Katastrofa i dwukropek; Dlaczego najnowszy crossover Mario jest złym znakiem

Posted on
Autor: Sara Rhodes
Data Utworzenia: 14 Luty 2021
Data Aktualizacji: 13 Móc 2024
Anonim
Katastrofa i dwukropek; Dlaczego najnowszy crossover Mario jest złym znakiem - Gry
Katastrofa i dwukropek; Dlaczego najnowszy crossover Mario jest złym znakiem - Gry

Mario jest jednym z przodków gier; od ponad 30 lat walczy z blokami i depcze Goombasa. I pomimo pewnych błędów na początku swojej kariery (Hotel Mario ktoś?), niezawodność ulubionego hydraulika wszystkich osób zapewniła jakość jego franczyzy. On również był bardzo wybredny, z kim dzieli miejsce na ekranie.


Przynajmniej do teraz. W ciągu kilku krótkich dni w E3 w Los Angeles zobaczymy, jak dzieli się z nimi tym ekranem.

Króliki: piszczące, zdeformowane potwory królicze, które są w zasadzie ekwiwalentem gry dla żartu z młodzieńczego pierdnięcia. Proto-Sługi, jak wielu się do nich odnosi, odnosząc się do równie okropnych chodzących tic-taców z Nikczemny ja filmy, ci faceci są ... eh.

Z jakiegoś niewyjaśnionego powodu, Nintendo nie tylko dało Ubisoftowi panowanie najbardziej znanej i ulubionej postaci z gier wideo wszechczasów, ale także pozwoliło mu współgrać z tymi okropnie niesmacznymi króliczkami.

Mario x Rabbids: Kingdom Battle jest jedną z najgorszych tajemnic E3 w tym momencie. Mamy oficjalną grafikę, zrzuty ekranu, a nawet slajdy z wewnętrznego tonu gry. Wszystko, co Nintendo może naprawdę zrobić, aby nas zaskoczyć, to pokazać nam wideo z gry w akcji - a nawet wątpię, czy to wystarczy, aby włączyć tę grę do mnie.


Przed tą grą zwrotnice z serii Mario były tylko najlepsze w świecie gier: Sonic, Dragon Quest, Final Fantasy, i Mega człowiek. Podczas gdy jakość każdej z tych gier może być różna, to jednak wciąż chodzi o to, że wcześniejsze crossovery Mario były z franczyzami, które mogą podtrzymać jego prestiżową pozycję w historii gier. Ale tam, gdzie Sonic może również twierdzić, że jest jednym z dziadków gier i jest członkiem długo kochanej serii, Rabbidy nie są nawet dopuszczane do łączenia rodzin; są odwrócone do drzwi.

Szczyt popularności Królików w zasadzie zbiegł się z ich debiutem. Małe potworności były pierwotnie planowane jako złoczyńcy za nowy tytuł 3D Rayman, ale gra została całkowicie zmieniona w kolekcję minigry do czasu jej wydania. Tamta dość niska pierwsza wycieczka Rabbidów odniosła pewien sukces jako jedna z niewielu gier dostępnych podczas premiery Wii, zapewniając szybką grę imprezową dla kupujących po raz pierwszy. Jednak sprzedaż kolejnych serii była w ciągłym spadku, a ostatnie wypady na konsole to podwójna publikacja 2012 Kraina Królików i Dudnienie Królików, obie katastrofy sprzedaży.


Oprócz niektórych tytułów mobilnych i aplikacji do łączenia z równie potwornie otrzymanymi Króliki Serial telewizyjny, franczyza była litościwie uśpiona. Jednak teraz jest to brzydka głowa i dzięki temu nowemu tytułowi udało mu się zmieścić błędne wskazówki na etykiecie Mario. A fakt, że Nintendo pozwala na to, by się stało, świadczy o możliwej przyszłości franczyzy Nintendo.

Sługusy są popularne, na pewno. Nienawidzę ich, podobnie jak wielu online, ale nie da się zaprzeczyć popularności tych nieznośnych małych tabletek. Odrodzenie Rabbids Ubisoftu teraz, kiedy sługusy są na wszystkich rodzajach towarów, od koszulek po prezerwatywy wszystkich rzeczy, myślę, że nie jest to zwykły zbieg okoliczności. Dla mnie wydaje się oczywiste, że Ubisoft chce spróbować wykorzystać maniery Minionów, ponownie wprowadzając na rynek swoje krzyki złoczyńców. Nie przeszkadza mi to, ponieważ mają doskonały pojazd, za pomocą którego mogą spróbować.

Ale Nintendo, pomagając im, pociera mnie w niewłaściwy sposób.

Nintendo zawsze troszczyło się o swoje franczyzy, rzadko wręczając swoje tytuły zewnętrznym studiom, woląc zachować większość rozwoju wewnętrznego. W ostatnich latach widzieliśmy, jak Nintendo trochę się odpręża na tym froncie, mając tytuły Hyrule Warriors widząc wielki sukces jako outsourcingowy wpis w jednej z ich ukochanych serii. Ale ten tytuł martwi mnie, że Nintendo zaszło za daleko na drugą stronę tego spektrum - i nie jest wystarczająco ostrożny.

W tej grze nie tylko sparowali swoją najbardziej kultową markę z nikim, ale także podpisali ją z kimś, kto wydaje się mieć niewielki szacunek lub znajomość monumentalnej serii, którą otrzymali.

Źródło obrazu: Raport światowy Nintendo

W tym jednym slajdzie (patrz powyżej), ktokolwiek rozbił tę grę, pokazuje, że ma bardzo małą wiedzę na temat Mario franczyza po najbardziej podstawowym opisie. Implikacja, że Mario franczyza jest zwolniona z humoru i autoironii, zwłaszcza gdy gry takie jak doskonałe i zabawne Mario RPGistnieje, jest śmieszna sama w sobie. Pomysł, że Peach jest tylko damą w niebezpieczeństwie, jest przestarzały od dziesięcioleci, zwłaszcza w związku z wydaniami Super Smash Bros. i Mario kart na każdej konsoli Nintendo.

Ale to, co naprawdę kryje się za kamieniem Ubisoftu, to włączenie broni. Dodanie broni do franczyzy, w której nie ma żadnego interesu, jest żartobliwym żartem w społecznościach graczy, przypominającym cytowanie „ciasto to kłamstwo” w nowoczesnym otoczeniu. Ubisoft nie tylko zrobił dokładnie to bez odrobiny ironii, ale wydaje się, że naprawdę uważa, że ​​to dobry punkt sprzedaży w tej grze.Tworzą grę crossover, w której gatunek nie ma sensu dla żadnej z dwóch zaangażowanych serii, pozornie po to, by móc wrzucić broń do miksu. A Nintendo pozwoliło im to zrobić!

Chodzi mi o to, że jeśli Nintendo pozwoli Ubisoftowi robić takie flaki dzięki swoim franczyzom, to czego nie pozwolą, aby ich seria stała się w przyszłości? Mario X Rabbids to znak, że Nintendo staje się trochę zbyt rozluźniony, jeśli chodzi o to, w co wpadają w ręce swoim bohaterom, i myślę, że istnienie tej gry jest złym omenem dla crossoverów w przyszłości.

Fakt, że zamiast tego moglibyśmy dostać Mario x Rayman platformówka, wykorzystująca piękne wizualizacje z Rayman Origins lub Legendy, jest gorzką pigułką do przełknięcia. Mam nadzieję, że się mylę i to tylko fuks w gwiezdnym życiorysie Nintendo, ale jeśli Metroid x Mighty Number 9 lub Kirby x Minions: Dreamland Snowboarding pojawia się w przyszłości, przynajmniej wiesz, gdzie kontrola jakości Nintendo zaczęła spadać po schodach.