Zawartość
Każdy ma swoje ulubione gatunki gier, czy to strategię, horror, platformówki, czy po prostu zwykłą „akcję”. Zazwyczaj można znaleźć środek do gier, które lubisz. Dla mnie to JRPG, najlepiej połączone ze strategią, ale tak długo, jak ma dobrą fabułę i mechanikę walki, nie jestem zbyt wybredna. Jest jednak jedna gra, którą szczególnie kocham, a którą czułem, że tak naprawdę nie pasuje do reszty.
I ta gra była Przejście dla zwierząt.
Zazwyczaj, kiedy przychodzi na myśl termin „RPG”, ludzie myślą o grach, które podążają za trendem walcząc z potworami, podróżując przez ziemie podczas doskonalenie umiejętności - i w zasadzie uczestniczę w niektórych epicka podróż że bardowie będą śpiewać opowieści od pokoleń. Przejście dla zwierząt, jednak jest ograniczona w sferze twojego nowego miasta i gracz bierze udział w wydarzeniach społecznych z innymi mieszkańcami. Naprawdę nie pasuje do opisu RPG, prawda?
Jeśli dosłownie bierzesz RPG, to czy gatunek zasadniczo nie oznacza „odgrywania ról” jako postać? W Przejście dla zwierząt, „odgrywanie ról” jako nowy wieśniak, który rozpoczyna nowe życie, zaprzyjaźnia się i ogólnie cieszy się życiem w tym procesie.
The Pełnia księżyca seria, która jest podstawową symulacją rolnictwa i jej więcej Inspirowany RPG spin-off, Rune Factory wpaść w podobny środek między dobrze zdefiniowanymi gatunkami. Rune Factory był początkowo sprzedawany jako „A Fantasy Pełnia księżyca„Na przykład hodowaliście potwory zamiast zwierząt. Oferowali również podobne tradycyjne elementy rozgrywki RPG i wprowadzali mechanikę walki - co było dużą częścią gry. Być może najważniejsze, oferowała fabułę, w przeciwieństwie do opowiadania otwartego. obecny w Pełnia księżyca. Wszystko to służy jedynie do rozmycia linii między gatunkami.
Można już powiedzieć z okładki, która jest bardziej skupiona na rolnictwie i która wydaje się mieć bardziej rozbudowaną historię.
Co sprawia, że gra jest „RPG”? Czy to walczy? A ponieważ tak wiele współczesnych gier RPG wykorzystało prawie nieistniejące historie, czy można nawet powiedzieć, że jest już niezbędna? A co z podróżami do odległych krajów i doskonaleniem swoich umiejętności?
Obie Przejście dla zwierząt i Pełnia księżyca odbywają się w fikcyjnym świecie, które wymagają od gracza odkrywania i odkrywania nowych rzeczy. Podczas Pełnia księżyca faktycznie posiada umiejętności, które zdobywasz na wyższym poziomie (takie jak chodzenie, spanie, rolnictwo, wydobycie), Przejście dla zwierząt niekoniecznie ma umiejętności, ale pozwala na poczucie osobistego osiągnięcia poprzez zbieranie skamieniałości, ryb, robaków, mebli. Chociaż nie jest to wypróbowany i prawdziwy system progresji oparty na EXP, ma bardzo podobną strukturę.
Niektóre „cele”, do których możesz dążyć Przejście dla zwierząt obejmują napełnianie akwarium, zbieranie skamieniałości do muzeum lub zdobywanie odznak ze specjalnych wydarzeń.
Osobiście uważam, że to, co uniemożliwia im ostatecznie wejście w sferę RPG, to fakt, że gracz w zasadzie robi to, co bym nazwał, „Wirtualne obowiązki”. Wszystko, co można zrobić w grze, takie jak rozmowa z sąsiadami, łapanie błędów lub sadzenie roślin, można łatwo zrobić w prawdziwym życiu. Parzysty Stardew Valley, co jest również podobne do tych tytułów, spowodowało, że wielu recenzentów żartowało o tym, jak uzależniające są te zwykle przyziemne zadania w grze.
Tak! Po 13 dniach gry zbieram te dzieci i zarabiam na szalone pieniądze w grze, które ja mógłby robić w prawdziwym życiu, ale co, kto ma na to czas?
Ostatecznie, chociaż można powiedzieć, że te gry mają elementy RPG, prawdopodobnie lepiej pasują do własnej marki gier. Gatunki mają pomóc w zrozumieniu, czym jest książka, film lub gra w krótkiej formie i nie jest to sprawiedliwe określenie RPG, aby po prostu zlepić Pełnia księżyca w z Final Fantasy i nazwij to dzień. To tak, jakby porównywać horrory z filmami thrillerów: tylko dlatego, że zarówno szokują, jak i napełniają cię napięciem, nie oznacza to, że do końca poczujesz to samo.
I o to chodzi. Pod koniec RPG opowieść zakończy się wypełnieniem głównego celu bohatera, pozostawiając graczowi poczucie, że osiągnął cel w podróży, którą podróżował. Ale z Przejście dla zwierząt i ogólnie gry symulacyjne na życie, czujesz się spełniony każdego dnia, a jednak po prostu ... działa. Możesz „dokończyć” wszystko, co tylko możesz, ale tak naprawdę nigdy się nie kończy i pozwala ci kontynuować bez końca.
Ponieważ gry stają się bardziej ambitne, nie wydaje się sprawiedliwe, a nawet możliwe, klasyfikowanie niektórych gier. Obecnie tak wiele gier reprezentuje mashupy kilku różnych gatunków i wydaje się, że prawie żadna gra nie jest bezpieczna po dodaniu co najmniej kilku zbędnych elementów RPG, takich jak niepotrzebne systemy rzemieślnicze i drzewka umiejętności, które oferują nieciekawe profity. Czasami wszystko, co możemy zrobić, to próbować wyjaśniać gry najlepiej jak potrafimy i cieszyć się nimi przez resztę czasu.
Co myślisz? Czy są jakieś inne gry, które znasz, które wpadają w różne, czasem słabo zdefiniowane gatunki?