Assassin's Creed Syndicate Review

Posted on
Autor: John Pratt
Data Utworzenia: 18 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 27 Grudzień 2024
Anonim
Assassin's Creed Syndicate Review - Gry
Assassin's Creed Syndicate Review - Gry

Zawartość

Morderstwo jest wszechobecne Syndykat Assassin's Creed. Luźno historyczne dramaty UbiSoft są równoważne kinowym Piła franczyza - jest tak wiele zgłoszeń i tylu zgonów, że powtórzenie nikogo nie powstrzymało. Obywatele w tym architektonicznie rozsądnym, uprzemysłowionym Londynie z 1868 r. Ignorują zabójcę, który spadł z nieba, aby zabić ich cel. Będą jednak karać mordercę za kradzież kieszonkową zmarłego niedawno. Gry wideo są głupie.


Świat Konsorcjum wydaje się nieświadomy. To nie tylko ignorancja nad morderstwem. Ten przekrój wojny templariuszy / zabójców przedstawia czasy wiktoriańskie jako okrutne. Punkty opowieści ostro zniesławiają kapitalistów wewnątrz. Złoczyńcy, ubrani w luksusowe stroje i delikatnie recytujący swoje wykształcone słownictwo, są odpowiednikami hustlerów z Wall Street widzianych przez Berniego Sandersa. Syndykat Assassin's Creed ma nowoczesne linie podziału dobra / zła.

Po jednej stronie jest Donald Trump, inni Sanders. Fox News kontra MSNBC.

Syndicate's dzieci pracują za grosze, rozległe fabryki należące do Crawforda Starricka - Starrick to surowa, diabelska nazwa w kontekście, która może być podana tylko dla przestępcy podobnego do wodewilu. Starrick jest nieznośnym narcyzem. „Są mi dłużni, za swoje życie”, nuci, komicznie przemawia, popijając herbatę, broniąc jednocześnie swojego okrutnego wpływu na londyńską panoramę smokey.


Jako pierwsze zabicie Konsorcjum wysyła jednego ze swoich bliźniaczych zabójców, Jacoba Frye, do odlewni. Cele misji wizualnie ujawniają żniwo pracy dzieci. Dzieci tłoczą się w rogach, by się ogrzać i zamiatać bez celu. Jeden zostaje ranny, gdy zawala się drewniana belka.

Zwrotny kierownik fabryki, bardziej podobny do Pingwina Batmana niż wiarygodnego archetypu plutokratów, dokuje wynagrodzenia rannego dziecka. Wali o zyskach, które są najwyraźniej jedynym znaczącym słowem w ich napędzanym przez przemysł dialogu.

Syndicate's program jest zdecydowany, ale przemawia do typowo liberalnej publiczności. Materiał jest absurdalny i przymusowy, odpowiedni tylko dla reklamy ataku politycznego. To w jakiś sposób podstawa wakacyjnej gry wideo mega studio.

The Reds nadchodzą

Wrogowie noszą czerwone płaszcze. Te czerwone płaszcze patrzą na zakurzone dzieci, by ciężej pracować. W ich szeregach rekrutują muskularnych zbirów, którzy noszą pończochy jako zastraszanie.Posiadają terytorium, dogodnie wyświetlane na mapie z czerwonymi oznaczeniami. Czerwony jest zły, chyba że rozleje krew.


Dobre noszą przeciwne zielone. Syndicate's wojna jest jak walka wręcz o morderstwo otwarcia Gangi Nowego Jorku - ale na Boże Narodzenie. Nieliczni niewinni policjanci dyndający w środku romansu to najwyraźniej wypadki. Gry wideo głupi.

Zabójca superbohatera z lat 60. XIX wieku rozszerza swój zbuntowany arsenał o prezenty od Alexandra Grahama Bella, Syndicate's przedmiot upadający na równi z pismem Jamesa Bonda Bell wymyśla telefon i hak (który wiedział?), ten ostatni jest złoty Syndicate's manewrowość. Komin do komina - marnotrawstwo przejścia mniej niż wcześniej. A jak słodki i ekscentryczny jest dialog Bell. „Nazwij to telefonem!” Pluje zabójcą. „Tele? Jak dziwaczne - wyrzuca Bell. To historia według Assassin's Creed.

To wszystko sprawia, że ​​wiele gier z serii robotów staje się robotem, a gatekeeping oparty na liczbach jest absurdalny.

To współczesny projekt UbiSoft: Far cry, Assassin's Creed, Oglądaj psy, Załoga. Oddziel fragmenty podzielonych map, zabijaj / bij cele, rozwiń opis o ograniczonym znaczeniu. Konsorcjum buduje radykalną przyczynę, stosy dymu i stali Occupy Wall Street, dopóki filozofia zmęczenia projektowania UbiSoft nie koliduje z pomysłem.

A ten zmęczony projekt to wyłącznie liczby, a nie większość gier wideo. Policja może okazać się sympatyczna dla przekroczenia wyzysku pracowników, ale tylko wtedy, gdy zostaną osiągnięte arbitralne liczby. Nie łączą się ze względu na funkcję narracyjną (tak jakby to miało sens obrócić je po zamordowaniu ich szeregów).

Sympatyści dołączają tylko wtedy, gdy gromadzone są zasoby. Czy są zwabieni obietnicą miedzi, czy są zrobione z wełny? Niektórzy mężczyźni mogą zostać dźgnięci 20 razy w walce bez efektu, ponieważ liczba widmowa nad ich głowami odczytuje poziom 9 zamiast 3. Strażnik jest absurdalny. „Otwarte” światy pozostają tak otwarte, jak tylko mogą.

Jest pewien postęp.

Kobieta-zabójca jest na czele. Istnieją przeciwne aktorki i czarne animacje są niezłą rozrywką. Wyścigi są również reprezentowane w tej opowieści Dickensa, w której pojawia się Dickens. UbiSoft pokazuje, że mogą się uczyć po Jedność wrzawa płci. Przynajmniej pod tym względem Ubisoft dojrzał i ewoluował.

Ale może powinniśmy się spodziewać, że cała ta wspinaczka, wyprawa i walka z namiotem dojrzeją i ewoluują. Jak to siedzi, Konsorcjum ma tylko głębokość podręcznika szkolnego, choć z krwią.

Nasza ocena 5 Bernie Sanders mógł wykorzystać opowieść Syndicate Assassin's Creed o chciwości i kapitalistycznych nadużyciach na wiecach kampanii. Jest to zbyt rutynowe po kilkunastu grach. Recenzja: Playstation 4 Co oznaczają nasze oceny