Nie można znaleźć przyczyny, aby posiadać Xbox One

Posted on
Autor: Gregory Harris
Data Utworzenia: 15 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 4 Móc 2024
Anonim
XBOX ONE X nie włącza się. Martwy. Zasilacz sprawny. Naprawa najmocniejszej konsoli!
Wideo: XBOX ONE X nie włącza się. Martwy. Zasilacz sprawny. Naprawa najmocniejszej konsoli!

Zawartość

To jest dziwne.


Tak długo, jak pamiętam, byłem właścicielem wielu konsoli. Zaczęło się w 16-bitowej generacji, kiedy miałem zarówno Super Nintendo, jak i Genesis. Kontynuowałem, gdy dodałem PC do miksu (i tak, wiem, że to nie jest konsola, ale z pewnością jest to platforma do gier). Nie posiadałem konsoli Nintendo od czasu SNES, ale posiadałem wiele innych.

Miałem Dreamcast, wszystkie konsole PlayStation, w tym PSP i Vita, i obie poprzednie konsole Xbox. Posiadam wszystkie te platformy tylko dlatego, że zawsze chciałem grać najlepiej z najlepszych i to robić miał być właścicielem wielu konsol / platform. Zawsze uważałem tę opinię.

Ale patrząc na obecną sytuację, może to być pierwsza generacja gier, w której gram tylko na jednej platformie.

Jestem teraz starszy i czas na uproszczenie

Jedno wyjaśnienie jest proste: mam więcej obowiązków i jako takie mniej czasu na gry. Nie mogę mieć nadziei, że zagram w każdą świetną grę, która spadnie na szczupaka, więc muszę ustalić priorytety. Mam PS4 i biorąc pod uwagę zaległości w PS3, to na razie wystarcza. Jeśli chodzi o inne platformy, od lat nie korzystam z gier na PC (i nie mam motywacji ani dodatkowej gotówki, by wrócić), Wii U nie jest nawet atrakcyjna, a Xbox One ... cóż ...


Pomiędzy pracą a ogólnymi obowiązkami życiowymi coraz trudniej jest uzasadnić posiadanie dwóch drogich konsol nowej generacji, zwłaszcza, gdy tak naprawdę nie ma obecnie żadnych gier, mieć grać. Mam inFamous: Second Son i kilka innych na PS4, ale Upadek Tytana nie przemawia do mnie tak bardzo (uwielbiana strzelanka, z tego co widziałem) i że cena 500 dolarów jest kłopotliwa. Gdybym był jeszcze na studiach i miałam pieniądze na spalenie, w porządku. Jednak nawet wtedy nie czułbym się z tym dobrze.

Xbox One: Nie robisz wystarczająco dobrej pracy, sprzedając się

Jeśli mogę odnieść się do systemu jako obiektu animowanego przez krótką chwilę:

Dlaczego mam cię kupić? Kosztujesz 500 dolarów, ponieważ twój producent jest zmuszanie kupię coś, na czym mi nie zależy (Kinect).Przypuszczam, że masz mnóstwo fajnych funkcji związanych z telewizją, ale tak naprawdę nie robię tego dla mnie. Gry? Jestem Gran Turismo wentylator tak Forza, tak dobrze jak to jest, nie rejestruje się na mojej liście priorytetów i już o tym wspomniałem Upadek Tytana. Poza tym, co jeszcze możesz zaoferować?


Twój poprzednik oferował lepsze wrażenia w grach wieloplatformowych innych firm na początku ostatniej generacji. To duży powód, dla którego go posiadałem. Byłem też dość duży Aureola fan i było kilka innych klejnotów, które naprawdę kochałem (Lost Odyssey i Alan Wake, na przykład). Ale ty, Xbox One, nie oferujesz lepszej wydajności z tytułami wieloplatformowymi. Na podstawie wszystkich nagłówków wydaje się, że większość popularnych gier wieloplatformowych innych firm działa lepiej na PS4.

Więc ... co jeszcze masz?

Wszystko sprowadza się do wyłączności lub dwóch, które po prostu muszę mieć

Biorąc pod uwagę cenę, brak wydajności wieloplatformowej i funkcje, których nie obchodzi mnie nic, jedyna rzecz, która w końcu przekonuje mnie do zakupu konsoli Xbox One, to ekskluzywny tytuł, którego naprawdę potrzebuję. Ujmijmy to w ten sposób: jeśli Lost Odyssey 2 wyszła wyłącznie na Xbox One, prawdopodobnie kupiłbym system do tej gry. W przeciwnym razie będzie musiał zaimponować mi nowym IP, który oferuje fantastyczną koncepcję i mnóstwo obietnic.

Chodzi o to, że PlayStation zazwyczaj przesuwa kopertę na ekskluzywne nowe adresy IP. Ulewa, Podróżi tak, nawet Niezbadany franczyza (choć nie do końca innowacyjna, wciąż podbijała pod względem osiągnięć technicznych); wszystkie one sprawiają, że posiadanie konsol PlayStation jest opłacalne. Tym razem muszę to zobaczyć ze strony Xboksa lub myślę, że już nie.

Przepraszamy, Microsoft. Xbox był nowy i miał Aureola (i Deathrow!). Xbox 360 miał dla mnie sens. Xbox One? Nie.