Aby rozpocząć Nindies Showcase w środę, widzowie zostali poddani dość dziwnemu samouczkowi na temat nalewania mleka. Pod koniec samouczka Cuphead i Mugman wyskoczyli z miski, aby potwierdzić, że Mroczne dusze Platformersów trafia na Nintendo Switch 18 kwietnia.
Pierwotnie wydany w 2017 r., Cuphead to chwalona platformówka na Xbox One i PC; nasza recenzja powiedział, że „jest to prawdopodobnie najlepszy przykład gatunku wydanego w ciągu ostatnich 15 lat”.
Za trudną rozgrywką Cuphead był uwielbiany za piękną ścieżkę dźwiękową i oszałamiający styl artystyczny, stając się hitem zarówno wśród fanów, jak i krytyków, mając 86% na Metakrytyczny.
Cuphead na Switchu będzie oczywiście wspierać kooperację dwóch graczy, pozwalając przyjaciołom zginąć razem lub przejść przez śmiesznie trudne poziomy gry.
Po premierze zwiastuna Nintendo podziękowało „naszym przyjaciołom z firmy Microsoft” za umożliwienie tego.
Oczywiście pojawiły się ostatnio plotki, że Xbox Game Pass zmierza wraz z portem Ori i Las Ślepy, co może nie wydawać się zbyt daleko idące, biorąc pod uwagę Microsoft planuje wprowadzenie Xbox Live do Switcha.
Co więcej, w tweecie po prezentacji Larry'ego Hyrba (Major Nelson) potwierdzono, że gracze będą mogli odblokować osiągnięcia Xboksa w porcie Switch gry i że będą mogli grać jako Mugman podczas tryb dla jednego gracza dzięki łatce po uruchomieniu.
I będzie miał wsparcie Xbox Live https://t.co/CaK9yoplOP… https://t.co/NPTmql0D27
- Larry Hryb (@majornelson) 20 marca 2019 rZainteresowani gracze mogą zamówić Cuphead na Nintendo Switch tutaj za 19,99 $. Gra jest obecnie dostępna dla Xbox One, PC i MacOS.
Prezentacja Nindies Showcase również ujawniła niespodzianka mashup pomiędzy The Legend of Zelda i Krypta Necrodancer.