Zawartość
- Podstawowy problem z Kinect firmy Microsoft ...
- Jednak moje marzenie o konsoli z dwoma kamerami nie wydarzy się w następnym pokoleniu.
Podczas Gamescom w ostatni weekend Fighter Within dodał swoją nazwę do bardzo krótkiej listy gier, które działają tylko na Kinect XBox One. To ponownie rozpoczęło debatę na temat tego, czy Kinect rzeczywiście działa. Myślę, że większość ludzi zgodzi się, że dobrym pomysłem jest kontrolowanie swojego ciała, ale prawie każdy, kto użył oryginalnej wersji, szalał na konsolę, bo był całkowicie zdezorientowany tym, co próbowałeś zrobić podczas dużego ruchu lub szefa walka. Jeśli masz duży salon, Kinect działa przez większość czasu, ale z pewnością nie jest idealny i wątpię, aby Kinect 2 był znacznie lepszy.
Podstawowy problem z Kinect firmy Microsoft ...
Czy to jeden punkt widzenia za pomocą jednej kamery i próba ekstrapolacji tego dwuwymiarowego obrazu, który trafia do trójwymiarowego świata. Fakt, że w ogóle działa, jest magiczny. Przypuszczam, że to naprawdę dobre programowanie i inteligencja, ale gdybyś pokazał komuś Kinecta sto lat temu, mogliby uwierzyć, że to czary. Wygląda na to, że problem z Kinectem można rozwiązać. Jeśli problem polega na tym, że konsola ma tylko kamerę, a więc może tworzyć tylko obraz 2D, dlaczego nie dać jej dwóch kamer? Tak działają ludzkie oczy. Jeśli masz dwie kamery, możesz uzyskać wystarczająco dobrą percepcję głębi, aby faktycznie walczyć, więc mam nadzieję, że Kinect może symulować walkę z tą samą technologią. Dlaczego nikt tego nie zrobił? Problemem nie może być przestrzeń, ponieważ XBox One jest dość duży. Chciałbym zobaczyć konsolę z dwoma kamerami.
Jednak moje marzenie o konsoli z dwoma kamerami nie wydarzy się w następnym pokoleniu.
Więc zamierzam zagrać na Kinect 2 przed zakupem. Mogą być bezbłędne, ale jakoś w to wątpię. Nie chcę się martwić o konsolę podczas gry; Chcę się martwić o grę podczas gry. Za każdym razem, gdy Kinect jest zdezorientowany, tracę trochę zanurzenia, więc zamierzam na jakiś czas trzymać się z dala od tej technologii. Co z Tobą?