Zawartość
- Stary król Allant
- Dragonslayer Ornstein i Executioner Smough
- Fume Knight
- Ludwig Przeklęty / Ludwig Święty Ostrze
- Bezimienny Król
The Dusze seria dobiega końca. Od 2009 r. Wielu z nas było narażonych na śmierć, śmierć i więcej śmierci - przed przyjęciem zwycięstwa nad wyczerpującymi szefami gier.
Drugi i ostatni DLC z Dark Souls III jest prawie na nas, a potem te przełomowe tytuły zostaną wstrzymane. Mając to na uwadze, „The Ringed City” musi dostarczyć coś niezwykłego, aby zakończyć serię na wysokim poziomie. Co najważniejsze, bossowie muszą być fantastycznie brutalnymi bitwami, które sprowadzą wszystkie nasze umiejętności (i cierpliwość) do granic wytrzymałości. Aby przypomnieć sobie, co jest takiego wspaniałego w tym aspekcie serii, przyjrzymy się szefowi Dusze Demonów, Mroczne dusze, Dark Souls II, Dark Souls III i Bloodborne że trzymamy kontrolera za drogie życie.
Stary król Allant
Często zapomniany poprzednik Mroczne dusze i Bloodborne kryje ostateczną walkę, która wymaga precyzyjnego odmierzania czasu i unikania niezwykle śmiertelnego ataku. Fałszywy król, diabelski demon w przebraniu, nie szczędzi wysiłków w cięciu na kawałki ostrym jak brzytwa mieczem. Jego przenikliwa, ale dziwnie przerażająca postawa utrzyma każdego na krawędzi, ale głównym powodem, dla którego należy uważać na to, jest atak, który nigdy nie był ponownie widziany w Dusze tytuł.
Jeśli masz pecha, Allant wbije cię i dosłownie wysysa twój poziom duszy, fizycznie zmniejszając twoją siłę. Jest to okropna kara dla graczy, ale to, co robi, sprawia, że ten boss wyróżnia się jako jeden z pierwszych w serii, który naprawdę wbija w charakter całą serię.
Dragonslayer Ornstein i Executioner Smough
Okropny dwójka, śmiercionośny duet, tłusty i fasolka; bez względu na to, jak chcesz nazwać te postacie, zawsze pozostaną jednym z najbardziej ikonicznych i najtrudniejszych bossów Dusze historia. Rycerze Gwyn i strażnicy Gwynevere doskonale się uzupełniają, wymagając, byś był zwinny i szybki przeciwko Ornsteinowi, ale niezwykle odporny i defensywny przeciwko Smoughowi.
Jeśli walka z tymi dwoma nie jest wystarczająco trudna, pokonanie wzmocnionego Ornsteina lub Smougha, z powodu śmierci drugiego, nie jest łatwym zadaniem. Każdy z nich połączy swoje własne siły z mocą swojego poległego towarzysza i stanie się całkowicie nowym szefem, który sprawdzi się wśród wielu innych. Po wejściu do miasta Anor Londo przygotuj się na błyskawice, młotki na twarz i bezlitosne uderzenia w tyłek.
Fume Knight
Uwolnienie Dark Souls II widział wiele krytyki ze strony fanów, ponieważ najwyraźniej nie posiadał uroku poprzedniej gry. Jednak wraz z wydaniem DLC gracze dostali swoje życzenie. Fume Knight, znany również jako Raime, jest potężnym wrogiem. Posługując się długim mieczem w jednej ręce i potężnym mieczem w drugiej, będzie wymagał precyzyjnego pomiaru czasu, aby nawet trafić trafieniem. Jeśli niestety zdołasz znaleźć się na końcu któregokolwiek z tych mieczy, poważnie zapłacisz cenę.
To, co rycerz dymu robi bardziej niż wielu innych bossów w tej serii, zmusza cię do poznania wzorów jego ataków wewnątrz i na zewnątrz. Dopiero po biliardowej próbie udało mi się go zniszczyć, ale z powodu niekończących się zgonów, satysfakcja z tego, że wreszcie upadł na kolana, była czymś, co nigdy nie zostanie zapomniane.
Ludwig Przeklęty / Ludwig Święty Ostrze
Ta potworność pojawia się jako odpychająca bestia w swojej pierwszej fazie, a on ma siłę, by się dopasować. Jego agresja utrzymuje się przez tę część walki, a gdy walczysz o sekundę wytchnienia, będzie krzyczał i piszczał na ciebie, gdy tnie swoje zdeformowane ciało w twarz.
Ta misternie zaprojektowana, a jednocześnie ohydna forma nie trwa jednak długo, ponieważ druga faza rodzi prawdziwą naturę Ludwiga. Mając w ręku Wielki Miecz Księżycowego Światła, Ludwig Święty Ostrze chwyta maleńkie fragmenty ludzkości, które pozostawił, by cię zniszczyć. Chwalebne promienie światła, które promieniują z miecza, mogą czasami wydawać się niemożliwe, ale gra genialnie powoduje, że cała walka jest tańcem pomiędzy myśliwym a bestią, ponieważ zmniejszasz zdrowie tego twardego, ale niezaprzeczalnie przyjemnego szefa.
Bezimienny Król
Ostatnia gra z serii nie zawiodła się także przed pamiętnymi bossami, z dala od tego. Król Bezimienny, choć opcjonalny, jest szefem każdego gracza Dark Souls III będzie chciał doświadczyć. Przelatując na olbrzymiego kaczora burzy, szanse natychmiast wyglądają ponuro, ale z wytrwałością kaczor upadnie i rozpocznie się jeszcze trudniejsza walka.
Walka z Bezimiennym Królem jeden na jednego jest jednym z najtrudniejszych wyzwań Dark Souls III prezenty, ale mimo to trudno zaprzeczyć, jak fantastyczna jest bitwa. Przechodzenie przez jego ruchy, rzuty i uderzenia wygląda genialnie, ale opanowanie tego nie nastąpi szybko. Ze względu na jego zaskakująco dużą pulę zdrowia, Bezimienny Król będzie wymagał dużej koncentracji, zanim ostatecznie zaakceptuje porażkę i pozostawi ci swoją duszę.
Jako fan serii, jak poradziłeś sobie z każdym z tych szefów? Czy są jakieś inne, które szczególnie wyróżniają się dla Ciebie? Miejmy nadzieję, że „The Ringed City” zakończy tę legendarną serię na wysokim poziomie i zmusi nas do walki z budzącymi grozę szefami.