I Still Hate the Pipe Plant - Pierwsze wspomnienia Mario

Posted on
Autor: Louise Ward
Data Utworzenia: 11 Luty 2021
Data Aktualizacji: 1 Listopad 2024
Anonim
REAL RACING 3 LEAD FOOT EDITION
Wideo: REAL RACING 3 LEAD FOOT EDITION

Zawartość

Moje pierwsze wspomnienia jako gracza obejmują Super Mario Bros. Moi dziadkowie dali naszej rodzinie naszą pierwszą konsolę do gier, Nintendo Entertainment Station, kiedy miałem siedem lub osiem lat. Pamiętam, jak mój tata wręczył mi kontroler na tej pierwszej planszy, a ja zaczynałem od niego. Dotarłem do rur i nie spodziewałem się, co będzie dalej.


Chomping Pipe Plants

Znalazłem mój pierwszy film z ręki rośliny. Szokujące co? Poszedłem wskoczyć na zieloną fajkę na pierwszej planszy i to było bardzo proste. Drugi też był dobry. Nie spodziewałem się, że na trzeciej rurze odkryłem, że gdy tam wskoczyłem, coś jeszcze będzie tam, dopóki Mario nie podniesie palców i nie wypadnie z ekranu. W tak młodym wieku byłem zdruzgotany. Jak ta roślina mogła mnie pokonać! Oczywiście spróbowałem ponownie. Drugi raz, ta szalona ruchoma roślina znowu mnie dostała. Z frustracją wziąłem ostatnie życie w swoje ręce i stanąłem twarzą w twarz z nowym strachem przed tą rośliną. Trzeci raz to urok, ponieważ udało mi się pokonać tę roślinę i zanurzyć się w skarbach poniżej.

Dla osób niezaznajomionych z roślinami chomping pipe są one oficjalnie nazywane roślinami piranii. Zadebiutowali na platformie NES i można je nawet znaleźć w najnowszych grach na Wii U. Poza roślinami fajkowymi można je nawet znaleźć jako oddychające kule ognia lub chodzić samodzielnie.


Co? Nie ma księżniczki?

Kolejnym wspomnieniem było dotarcie do zamku Bowsera na końcu czwartej planszy. Och, co za osiągnięcie! Dla mojego młodego umysłu to było to. To była kulminacja całej mojej ciężkiej pracy i frustracji. Dotarłem do końca gry! Przechodzę przez zamek Bowsera. Nie byłem przygotowany na twardość Bowsera, więc straciłem życie za pierwszym razem, gdy stanąłem twarzą w twarz z Królem Koopów.

Przynieś drugą rundę! Tym razem jestem przygotowany! Włożyłem wszystko do gry, gryząc mój język w oczekiwaniu na pokonanie króla i uratowanie księżniczki. Zrobię to! Po kilku godzinach wyczerpującej bitwy odniosłem sukces i Bowser został pokonany! Ale poczekaj ... co to jest? To muchomor na mnie czeka ... i ma coś do powiedzenia.

Och, frustracja!

Do dziś muszę jeszcze ukończyć całą grę Super Mario Bros. i chętnie spróbuję ponownie, mimo że gra jest tak stara, jak jest. Chcę móc powiedzieć, że pokonałem Super Mario Bros. Czy jest jakaś gra, której nie ukończyliście i nie chcecie?