Zawartość
- Złe: czasochłonne bzdury
- Dobry: rozszerzające się na świecie bryłki
- Jakie są twoje najbardziej lubiane i znienawidzone przedmioty kolekcjonerskie?
Kolekcjonowania w grze wywołały kilka debat na forach dotyczących ich prawdziwej wartości i celu. Wielu graczy uważa, że jest to sztuczka, która sprawia, że gra wydaje się dłuższa, podczas gdy inni uważają je za zabawne, gdy są dobrze wykonane.
Po latach uważania się za absolwenta mogę naprawdę powiedzieć, że same kolekcje się skończyły. Kilka gier z dość łatwymi bitwami, absurdalnie zabawną mechaniką lub ciekawymi historiami zostało skróconych o 100% ze względu na samowolne zbieranie.
Chociaż szlifowanie do poziomu jest równie irytujące (z często tych samych powodów), to przynajmniej służy celowi zwiększania rozgrywki.
Zbyt często oczekuje się, że spędzimy godziny bezmyślnie zbierając podczas rozwoju kanału nadgarstka lub migreny. Istnieją jednak przykłady zarówno dobrych, jak i złych przedmiotów kolekcjonerskich.
Złe: czasochłonne bzdury
Pierwsza gra, która przychodzi na myśl, jest Assassin's Creed (a szczególnie Czarna flaga). Ma fajne historie, ciekawą rozgrywkę, a jednocześnie innowacyjne mini-gry, takie jak polowanie na wieloryby. Jednak te cholerne fragmenty Animusa ... wszystko za trofeum i oszustwo. Chociaż brzmi to jak warto, to jest 200 fragmentów. I w Czarna flaga, większość z nich znajduje się na pojedynczych małych wyspach, bez żadnej innej zachęty, aby się tam zatrzymać. Wejdź więc na statek, zaśpiewaj szantę i udaj się na małą wyspę, zeskocz, popłyń na brzeg, złap swój fragment, popłyń z powrotem na statek i udaj się na następną wyspę. 100 razy.
Nie, dziękuję. Nagrody są w pewnym sensie fajne, jednak 200 jest dużo i do czasu, gdy skończysz, to koniec gry. To była jedna z pierwszych serii, która sprawiła, że ponownie rozważyłem moje tendencje wykonawcze i cieszę się, że to zrobiłem, ponieważ ...
Zasadniczo każdy GTA gra rozdaje trofea / osiągnięcia dla przedmiotów kolekcjonerskich. Kiedy byłem młodszy i miałem tylko jedną nową grę rocznie, doceniłem „rozszerzoną” grę - polowanie na gołębie, skoki kaskaderskie, teraz części statków kosmicznych, cokolwiek. Rzadko jednak gracz dostaje coś wyjątkowego lub przydatnego. Rockstar lubi rzucać trochę gotówki lub broni, a jeśli wszystko się skończy, oto trofeum. Jednak, aby nieugięcie poszukiwać każdego ukrytego paczki jako dorosły z s *** do zrobienia, nikt nie ma na to czasu.
Dobry: rozszerzające się na świecie bryłki
Far Cry 4 ma unikalny system zbierania, w którym przedmioty są umieszczane w obszarach, do których idziesz i tak nie ma miliona plakatów do zniszczenia. Za każdym razem, gdy zbierasz, otrzymujesz rep, które później przynosi korzyści Twojej rozgrywce, otwierając broń i narzędzia, gdy jest to wciąż aktualne. To uczciwe.
Wolfenstein to kolejny świetny przykład. Struktura gry ułatwia sprawdzenie, co zebrałeś i czego potrzebujesz. Ponieważ gra jest ustawiona na poziomy, a nie na otwarty świat, możesz przejść przez poziom tyle razy, ile potrzeba, aby znaleźć to, czego brakuje. Nigdy nie zapytasz siebie: „Gdzie do diabła jest ten obraz w całym Skyrim?”
Efekt masowykolekcjonerzy (gra słów przeznaczona) to moje ulubione. Dają ci wiedzę i głębsze informacje o twoim wszechświecie. Przedmioty rzadko są wsuwane w twoją twarz, nie ma ich zbyt wielu, a mapa nie pokazuje dokładnie, gdzie się znajdują. Zbieranie insygniów, znajdowanie opiekunów i umieszczanie pism Asari rzeczywiście zachęca do odkrywania obszarów podczas nauki o wojnie, w którą ty, jako gracz, właśnie zostali wrzuceni.
........
Więc prawdopodobnie mówisz: „Po prostu ich nie otrzymuj. Nikt cię nie zmusza do zbierania czegokolwiek. Jesteś po prostu leniwy”. I to jest sprawiedliwe. Nie możemy jednak całkowicie zwolnić gry. Jeśli jest oczywiste, że przedmioty kolekcjonerskie zostały użyte do wydłużenia gry, nie jest to zbyt fajne. Nikt nie kupuje Assassin's Creed, ponieważ chcą zagrać w 40-godzinną grę I Spy.
Jeśli jednak przedmioty kolekcjonerskie faktycznie dodają głębi i zaangażowania do gry, nie czując się chaotycznie i na wpół osierocone, to jest to niesamowite i chętnie upolowałbym każdy kawałek.