Zawartość
Notka redaktora 12.05.18: Początkowo oceniliśmy Just Cause 4 a 7/10. Jednak po kilku kolejnych godzinach gry, spaniu na nim i podjęciu decyzji, że „zabawa” nie może uratować gry przed niektórymi bardziej jaskrawymi problemami przedstawionymi w tej recenzji, postanowiliśmy przesunąć ogólny wynik do 6/10. Następuje oryginalna recenzja.
Od momentu ogłoszenia Square Enix włożył wiele wysiłku w to, abyśmy w to uwierzyli Just Cause 4 siedzi na szczycie otwartych gier akcji w piaskownicy. Słowa takie jak „przełomowe” i frazy „najlepszy w klasie” zostały użyte do opisania rozgrywki i przeprojektowania silnika w reklamach i pamiętnikach od samego początku.
To prawda, że jest to krok naprzód w serii opartej na wątkach fabularnych, wybuchowej walce i wspaniałej akcji w stylu filmu B. Ale po drugiej stronie medalu jest to krok w bok, który uniemożliwia franczyzie realizację ogromnego potencjału nowego silnika Apex Avalanche.
Niestety, wygląda na to, że ktoś nie sprawdził definicja przełomowa przed uderzeniem w materiały marketingowe gry; i chociaż „najlepsza w klasie” nie jest kompletnym błędem, to wierzy prawdziwej naturze tego, co może osiągnąć nowy silnik gry.
To wszystko, aby powiedzieć, że ta gra może być więcej.
To jednak nie znaczy Just Cause 4 to zła gra. To też nie znaczy Just Cause 4 to nudna gra. W rzeczywistości jest to całkiem niezła gra i jest to całkiem fajna gra, szczególnie dzięki standardom już ustalonym przez samą serię. To po prostu nie to, co można by nazwać „przełomowym”.
Jeśli znasz ogólną franczyzę, JC4Zarozumiałość jest rozpoznawalna. Po raz kolejny rewolucyjny Rico Rodriguez ma zamiar pozbyć się nikczemnego dyktatora, który ponownie podporządkowuje odległe wyspiarskie państwo pod żelazną pięścią i kilku miliardami żołnierzy. Oczywiście, dyktator ma także aspiracje do dominacji nad światem (czyż nie?) I jeden paskudny BMR, aby to udowodnić.
W tym przypadku odpowiednim nadrzędnym agentem zniszczenia jest Project Illapa, broń kontrolująca pogodę Solisa. Illapa generuje destrukcyjne burze do woli, od tornad po burze piaskowe i zamiecie. Cuchnie filmem Bonda McGuffina, ale jest to urządzenie fabularne zgodne z hiperbolicznym charakterem serii, które przenosi nadrzędną historię do przodu, jeśli śledzisz od początku serii.
Choć w większości dobrze napisany w filmie akcji, czasami, nieco stymulujący, historia w Just Cause 4 wygra (bez niespodzianek) kilka nagród za oryginalność lub rezonans narracyjny - nawet jeśli stara się to zrobić bardziej niż poprzednie.
W tym, co może być jednym z jego rażących błędów, Just Cause 4 nie przyjmuje swojej dziwacznej natury, zamiast tego wybiera bardziej poważny ton, który prześladuje żarty Rico i aparat z czwartą ścianą mruga do ciemnego kąta po drugiej stronie pokoju.
Natomiast Just Cause 3 miał Mario Frigo i Just Cause 2 miał Baby Panay, Just Cause 4 nie ma nikogo, kto rozjaśniłby nastrój i wypełniłby lukę między tonem znajdującym się w opowieści a tonem znalezionym w jego grze.
Na szczęście nie jesteśmy tutaj dla tej historii. Zamiast tego, jesteśmy tutaj, żeby coś zrobić Just Cause 4 robi bardzo dobrze.
Od pierwszych chwil gry jest jasne, że wyspiarski kraj Solis został nieodwracalnie ukształtowany przez Czarną Rękę, jej lidera i Projekt Illapa. Jako zawodowy despotyczny deponent, zadaniem Rico jest pomoc powstańcom wyspy w ich dążeniu do wolności.
Jednak kontrola nad regionami gry jest tym razem trochę inna. Podczas gdy Chaos nadal odgrywa dużą rolę w podbijaniu obszarów mapy, Just Cause 4 wprowadza nowy system linii frontu, który dodaje nieco strategii i złożoności miksu, nawet jeśli wróg nigdy nie odpycha ani nie odbiera terytorium po jego osiągnięciu.
Po pierwszym uruchomieniu masz natychmiast dostęp do całej mapy. Jednak wyprawa poza niewielki obszar początkowo kontrolowany przez bunt będzie trudna, ponieważ Czarna Ręka ma przytłaczającą obecność w odległych regionach.
Gdy wysadzasz w powietrze struktury i pojazdy Czarnej Ręki, otrzymujesz punkty Chaosu, których wartość zależy od wielkości i mocy zniszczonej konstrukcji lub pojazdu. Im większa struktura lub mocniejszy pojazd, tym więcej punktów Chaosu otrzymasz.
Po zebraniu wystarczającej liczby punktów i wyrównaniu licznika Chaosu, nagradzane są drużyny, grupy świeżo zrekrutowanych rebeliantów. Nie kontrolujesz tych oddziałów wprost, ale zamiast tego użyjesz ich do zaanektowania terytorium za pomocą systemu Frontline, który jest podobny do systemu aneksji opartego na heksach, który można znaleźć w grach strategicznych takich jak Cywilizacja i Niekończąca się legenda tylko z mniejszą strategią i nikt nie walczy.
Aby zdobyć nowy region, musisz mieć linię frontu dotykającą regionu i wystarczającą liczbę oddziałów, aby go przejąć. Ale to po tym, jak ukończyłeś strajk regionalny w obszarze, który chcesz przejąć.
Strajki Regionów są zasadniczo obowiązkowymi misjami pobocznymi - ich ukończenie jest wymogiem przejęcia regionów i postępu w grze, ale same w sobie nie są misjami fabularnymi. Zawsze koncentrują się wokół dużego, dobrze bronionego obiektu Czarnej Ręki, a większość celów polega na uwolnieniu rebeliantów, sabotowaniu sprzętu Czarnej Ręki, kradzieży jakiegoś rodzaju inteligencji lub obronie jakiegoś ważnego przedmiotu.
Misje te można by po prostu nazwać „Znajdź terminale i bronić”, ponieważ większość rozgrywki należy do powtarzających się powtórzeń „znajdź, włącz, bron, znajdź ...” w kółko.
Po ukończeniu jednego uderzenia regionu na danym obszarze, ustanowieniu linii frontu na sąsiednim obszarze i spowodowaniu wystarczającej ilości Chaosu, aby zdobyć potrzebne ci oddziały, możesz go zaanektować i odepchnąć Czarną Rękę, aby ułatwić eksplorację, a akrobacje mniej gorączkowe.
Przyniesienie większej liczby regionów pod wpływem buntu nie tylko rozszerza przyjazny obszar gry, ale także daje ci dobra, takie jak nowa broń i pojazdy. Niektóre obszary zapewniają nawet buffy wieżowe, które zmniejszają czas odnawiania zapasów, co oznacza, że jeden lub wszystkie siedem pilotów do odblokowania gry może nieustannie wysyłać broń i amunicję na swój sposób, zwiększając chaos i chaos.
Na bardzo podstawowym poziomie, podstawowe karabiny takie jak karabiny szturmowe, pistolety maszynowe i karabiny są w większości przypadków wymienne. Nigdy nie odkryłem, że aktywnie szukam konkretnej broni w ciągu moich 19 godzin gry, ponieważ przemierzanie z jednego punktu do drugiego za pomocą haka jest tak płynne. Zmiana karabinu szturmowego na karabin snajperski nie jest tak ekonomiczna, jak szybkie mocowanie się na szczycie wieży i pociąganie za spust snajpera kempingowego.
Wyrzutnie rakiet i granatniki są wciąż potężne i użyteczne same w sobie, nawet jeśli nadal nie są wiarygodne przeciwko ruchomym celom lub celom, które chcesz zabić od razu (patrzę na ciebie, granatnik). Nowe bronie, takie jak piorunochron i wiatrówka, mogą być niszowe, ale są świetną zabawą i dają niezapomnianą różnorodność, której inne pistolety niekoniecznie zapewniają.
Największą zmianą w broni gry jest jednak dodatkowy ogień, który rekompensuje spadek liczby broni dostępnych w grze (do 19 w JC4 od 30 w JC3). Podczas gdy każda broń nie ma unikalnego ognia pomocniczego, jest wystarczająco dużo opcji, aby ją omówić, aby pamiętać o przełączaniu.
Na przykład, SMG wystrzeliwuje małe pociski taktyczne, podczas gdy jeden karabin szturmowy może wystrzelić granaty, a drugi może wyrzucać bezzałogowe drony atakujące wrogów na miejscu. Drugorzędna broń pioruna może być najbardziej dynamiczna, ponieważ jonizuje powietrze i wywołuje burzę w pobliżu.
Zniknął Just Cause 3 są pistolety i rewolwery, rzucane jak granaty i dwuręczne.Jednak żadna z nich nie jest strasznie pominięta, ponieważ inne bronie i przedmioty w grze nadrabiają ich brak.
Gwiazdą serialu jest hak do chwytania. Just Cause nie byłoby Just Cause bez niego i ze wszystkimi zmianami JC4, dobrze jest zobaczyć, że hak, który wszyscy znamy i miłość, pozostaje w większości taki sam.
Możesz go użyć do katapultowania się w powietrze, wspinania się po wieżach (lub górach) w pojedynczym obramowaniu, a Scorpiona do wroga w celu szybkiego kopnięcia w klatkę piersiową. Przechodzenie z jednej strony bazy na drugą jest często najszybsze przy użyciu haka. Po co jeździć lub latać, kiedy można zapinać?
Ale najciekawszą częścią haka jest to, że (bardzo) lekki system ulepszeń znajduje się w Just Cause 3 dostał relatywnie szczegółową przebudowę na kontynuację. Teraz, zamiast udać się do pojedynczej postaci w celu ulepszenia opartego na misjach fabularnych, możesz ulepszyć hak grapplingowy, wykonując akrobacje, wyzwania i zadania poboczne od trzech odblokowujących NPC, z których każdy zapewnia specyficzne drzewo ulepszeń z unikalnymi modami .
Na przykład jedno drzewo pozwala na przymocowanie balonów do dowolnego obiektu lub osoby, wysyłając je do stratosfery; inne drzewo modów pozwala na dołączanie rakiet wspomagających do wszystkiego, wysyłając osobę lub obiekt w sposób niekontrolowany wirujący lub niekontrolowany jak derwisz, który zabija ludzi; a kolejne drzewo modów pozwala na ciągnięcie dwóch obiektów razem z siłą wybuchową lub otwartymi drzwiami, które ważą kilka ton.
Elegancko, Just Cause 4 nie czeka zbyt długo, aby dać ci dostęp do podstawowych modów dla wszystkich trzech typów linków, ponieważ wszyscy trzej NPC mają dostępne misje prawie na początku.
Po ukończeniu misji dla tych NPC otrzymasz punkty specyficzne dla każdego z nich. Ukończ wystarczającą liczbę misji, wykonaj wystarczającą liczbę wyzwań lub wykonaj wystarczająco dużo wyczynów kaskaderskich, a odblokujesz dalsze modyfikacje, które umożliwią dalsze dostosowywanie, takie jak zwiększona siła startowa, siła uwięzienia i kierunkowe kołysanie.
Opcje dostosowywania są obszerne i szczegółowe, otwierając nowe i kreatywne sposoby dla cierpliwych i pomysłowych graczy, aby wymyślić naprawdę zabawne kombinacje. Nawet jeśli w większości sytuacji prawdopodobnie nigdy nie użyjesz więcej niż podstawowych modów, miło jest mieć możliwość dostosowania opcji, które pozwalają na wiele godzin stycznej, kreatywnej gry w królika.
Być może największe rozczarowanie w Just Cause 4 jest zachwalanym systemem pogodowym. Stworzony, by być złotym cielcem gry, to po prostu zawieszenie.
Przyznaję, że wszedłem do gry, myśląc, że nowy silnik Apex pozwoli dynamicznym burzom wpływać na lokalizacje i walkę na zasadzie płynnej, w każdej chwili. Opierając się na szumie wokół gry - i na tym, co zostało pokazane przed wydaniem przez Avalanche i Square Enix - założę się, że nie jestem jedynym, który ma te niezbyt wysokie nadzieje i oczekiwania.
Niestety, pogoda jest w większości zdegradowana do ustawiania kawałków. I choć te fragmenty mogą być świetnymi przykładami tego, co potrafi Apex, nie mają większego wpływu na świat Just Cause 4 na bieżąco.
W miarę postępów w fabule i przejęcia kontroli nad kilkoma urządzeniami pogodowymi Czarnej Dłoni, możesz przywołać burze w dowolnym momencie - ale tylko w tym bezpośrednim regionie i tylko wtedy, gdy udasz się do samotnego terminalu w środku odległego miejsca obiekt i aktywuj go.
Kiedy burze pojawią się w grze (na które wpadłem tylko w dwie burze, które mogłem nazwać „organicznymi” w 19 godzin), są one bardziej obciążające niż są fajne. Unikanie setek kul i błyskawica jednocześnie zmienia wszystko do 11 w najbardziej frustrujący sposób. Próbując przejrzeć gęste chmury piasku, podczas gdy setka żołnierzy martwych oczu wypełni cię pełnią ołowiu, opróżnia fantazję o mocy, którą tak ciężko pracowałeś.
Coś, co miało zrobić Just Cause 4 szaleństwo poza szynami jest zamiast tego zdegradowane do przyziemności „Misji XYZ”. Przypuszczam, że losowe burze same w sobie mogą być irytujące, ale magia, o której pomyślał Lawina, jest całkowicie zagubiona, gdy jesteś pod twoją kontrolą lub utkniesz tylko w jednym zakątku świata.
Do tego momentu w ogóle nie wspomniałem o grafice gry. To dlatego, że podobnie jak jego system pogodowy, JC4Grafika jest czasem rozczarowująca i szalenie niespójna. Chociaż Square przyznał, że przerywniki w warstwie ziemniaków we wczesnej wersji kompilacji zostaną naprawione po wydaniu, nie wspomnieli o niczym o błędnej wydajności w odniesieniu do wody, cieni i poziomu szczegółowości.
Rozmawiając z kilkoma kolegami, odkryłem, że nie byłem jedynym, który doświadcza słabo gwiezdnej optyki na obu komputerach i konsola. Chociaż może istnieć przychodząca łatka, która rozwiąże te problemy, warto o tym wspomnieć w międzyczasie.
Prowadzę grę na dość solidnej platformie (i7-7700k, GTX 1080 8 GB i 32 GB RAM); to ponad zalecane wymagania gry Strona Steam. Jednak woda nadal wygląda na poplamioną i błotnistą w miejscach, cienie rozrywają się i poruszają się w nieprzewidywalny sposób niemal w każdym przypadku, a ogólny poziom szczegółowości zmienia się niezawodnie w zależności od lokalizacji i regionu.
Na przykład woda w otworze w dżungli wygląda niczym więcej niż nieprzyjemnie pofałdowane morze błota - jest bardzo mało formy i pod pewnymi kątami pojedyncze piksele są widoczne z pewnej odległości. Jednak wzdłuż wybrzeża, rzeczy są znacznie lepsze, z wodą wyglądającą szczególnie rześko i kolorowo, ponieważ przechodzi z płycizn do głębokiej wody iz powrotem.
Ale nawet wtedy istnieją obszary, które wyglądają tak, jakby były pokryte zużytą niebieską plandeką, pozbawione jakichkolwiek prawdziwych szczegółów poza „Wiem, że to woda, ponieważ wybrzeże”.
Trzeba było też trochę poprawek, aby cienie wyglądały po prostu ... OK. Podczas gdy postrzępione cienie zwisających drzew są kłopotliwe, rzeczy stają się nadmiernie kłopotliwe z powodu nienaturalnych cieni na modelu postaci Rico, a także poplamionych cieni tworzonych przez dym, eksplozje, samoloty i inne.
W przypadku gry, która historycznie jest całkiem piękna, rozczarowujące jest to, że wersja na PC jest słabo zoptymalizowana od samego początku. Jeśli Avalanche wyda poprawkę, która naprawi te problemy, poprawię tę część recenzji, aby odzwierciedlić taką korektę kursu.
Plusy:
- Solidna mechanika i sterowanie
- Zwiększona konfigurowalność uwięzi
- Frontline dodaje głębi do pozyskiwania terytorium
- Eksplozje, chwalebne eksplozje
Cons:
- System pogodowy nie spełnia oczekiwań
- Niespójna grafika na konsoli i komputerze
- Większa zmiana w kierunku poważnego opowiadania historii
- Irytująco powtarzalne misje
Twoim głównym wyborem powinno być to: Just Cause 4 to fajna gra i warta twojej uwagi, jeśli jesteś fanem serii. Na wiele sposobów można to nazwać Just Cause 3.5, ponieważ wykazuje wiele najlepszych cech tej gry.
Niestety, źle wykonany system pogodowy, niespójna grafika nękana przez pop-in oraz historia, która zbyt poważnie traktuje fakt, że najnowsza przygoda Rico nie osiągnęła pełnego potencjału.
[Uwaga: Deweloper dostarczył kopię Just Cause 4 użytą w tej recenzji.]
Nasza ocena 6 Pomimo kilku niespójności i utraconych szans, Just Cause 4 jest wciąż szalenie zabawna i warta twojego czasu. Recenzowane na: PC Co oznaczają nasze oceny