Little Scares & colon; Czy gry horrorowe mogą kiedykolwiek pracować nad handheldem i questem;

Posted on
Autor: Tamara Smith
Data Utworzenia: 20 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 16 Móc 2024
Anonim
Little Scares & colon; Czy gry horrorowe mogą kiedykolwiek pracować nad handheldem i questem; - Gry
Little Scares & colon; Czy gry horrorowe mogą kiedykolwiek pracować nad handheldem i questem; - Gry

Zawartość

Ponowne uruchomienie Capcom Resident Evil seria spotkała się z uznaniem i słusznie - jej perspektywa pierwszoosobowa rzuciła graczy w dom horrorów wypełnionych groteskami, a projekt dźwięku zmienił ich nerwy. W połączeniu z opcjonalnym doświadczeniem VR, był to pełnowymiarowy niszczyciel spodni.


Ale czy naprawdę potrzebujesz telewizora 52-calowego i dźwięku przestrzennego 7.1, aby w pełni zanurzyć się w grze horroru? Czy możesz wycisnąć krzyki z małego podręcznego komputera równie skutecznie, jak konsolę nowej generacji?

Przełącz to

Gry mobilne przez lata z przerażeniem toczyły się z przerażeniem, a niektórzy twierdzą, że oglądanie maleńkiego ekranu to po prostu nie to samo, co zbliżanie się do telewizora lub monitora - efekt jest mniejszy, a dreszcze minimalne. Biorąc pod uwagę, że będzie on obejmował gry w domu i w ruchu, Switch może być nowym poligonem dla tego gatunku, ale Nintendo nie ogłosiło pojedynczego horroru w swoim składzie.

To nie jest zaskakujące, ponieważ wydawca nie wydaje się zbyt apetytem na horror na domowych konsolach - ZombiU i Resident Evil: Revelations były jedynymi prawdziwymi tytułami grozy na Wii U. Jednak w przenośnych systemach Nintendo było znacznie więcej. Gustuje Kamera duchowa mogło być całkiem nieszczęśliwe, ale inne były o wiele bardziej udane: Dementium i Dementium 2 udowodniliśmy, że horror miał miejsce w DS i 3DS, a dzięki sprytnemu projektowi nadal można umieścić przerażającą grę w rękach graczy.


Jest to coś, co Nintendo może chcieć rozważyć, biorąc pod uwagę nową hybrydową konsolę - chociaż uwzględnienie tego, jak zadziała przejście z salonu na konsolę przenośną, jest zdecydowanie wyzwaniem. To, co może działać na dużym ekranie, może nie być tak skuteczne na urządzeniu przenośnym. Ale coś w rodzaju powieści wizualnej z elementami horroru - jak Ostatnia nagroda cnoty - ładnie wypełni lukę.

Przeraża Sony

Spośród wszystkich głównych konsol przenośnych to PSP i Vita naprawdę wykorzystały rynek horrorów. Od samego początku Sony z radością zaprezentowało horror ze strony programistów dużych i małych. Ciche Wzgórze: Początki była pierwszą serią, która poruszyła się poza salonem, a oryginał PSP był znacznie lepszą grą niż jego port PS2. To było wystarczająco skuteczne, aby dać Climax Studios szansę na powtórkę wyobrażenia pierwszego Ciche Wzgórze w Shattered Memories, podczas Resident Evil: Revelations 2 uderzyłem też w Vitę (choć w gorszej wersji).


Od strony indie, horror w stylu litografii Niekończące się koszmary i przerażenie pikseli Ocalony były to zarówno solidne opcje horroru w Vicie, jak i niskie wymagania graficzne tego ostatniego zapewniały płynną grę na komputerze bez utraty jakiejkolwiek narracji psychologicznej.

Phoning It In

Mimo wszystkich najlepszych starań giermków, horror zapewne odniósł większy sukces na urządzeniach mobilnych i tabletach niż jakiekolwiek inne urządzenie przenośne. Sama liczba małych studiów deweloperskich, które chcą bawić się w tym gatunku, doprowadziła do powstania wielu fantastycznych gier horrorowych. Wolni od często drogich i czasochłonnych procesów publikowania tytułu na konsolach, zwracają się do sklepów Apple i Google Play, aby sprzedali swoją grę - co zaowocowało wieloma znaczącymi hitami.

Horror psychologiczny jest najbardziej dominującą formą gatunku na tablecie, czy to w dziwacznym i doskonałym Year Walk, niepokojącym Fran Bowlub terror oparty na lalkach Emily chce grać. Sukces tych gier mobilnych doprowadził do powstania większych i lepszych portów na PC (Roczna wędrówka w szczególności jest szczególnie dobry) i spowodowało, że większe studia zwróciły uwagę - Telltale uruchomił wszystkie trzy sezony The Walking Dead na Androida i iOS, podczas gdy Martwa przestrzeń został przerobiony dla obu platform w 2011 roku.

Ale prawdopodobnie największym horrorem na urządzeniach mobilnych był Pięć nocy u Freddy'ego, gra przeżycia typu „wskaż i kliknij”, która przyspieszyła terror poprzez prostą, ale skuteczną przesłankę: powstrzymanie grupy wadliwie działających zwierząt animatronicznych, zanim odrąbią ci twarz. Jako gracz, byłeś zakorzeniony w pokoju bezpieczeństwa, gorączkowo przerzucając się między kamerami, aby śledzić, gdzie był każdy przerażający potwór - jak Weeping Angels in Doktor Kto, nie poruszają się, gdy patrzą, co czyni ich powolny postęp w kierunku ciebie jeszcze bardziej przerażający.

Pięć nocy u Freddy'ego był tak udany, że zrodził się nie mniej niż cztery sequele, spin-off i powieść, z drugą książką w tym roku. A z Warner Bros. opcją filmu, seria nie wykazuje żadnego śladu nigdzie. Rynek mobilnego horroru jest więc żywy i dobrze, ale duże firmy wciąż wydają się powściągliwe, by je wspierać.

Być może sukces Resident Evil 7 ponownie uruchomi gatunek na mainstreamowych urządzeniach przenośnych, choć z końcem życia Vita i zastąpieniem 3DS przez Switch, trzeba się zastanowić, czy Nintendo - który prawdopodobnie ma ostatni „handheld” konsola na rynku - będzie gotów podjąć ryzyko.

Ale faktem jest, że choć nigdy nie będą pasować graficznie do PS4 i Xbox One, jeśli umieścisz parę słuchawek i uruchomisz przyzwoitą grę horroru na urządzeniu przenośnym, istnieje duża szansa, że dostać tyle dreszczy, co siedząc przed telewizorem w salonie - i chcielibyśmy zobaczyć więcej.