Zawartość
Grałem w WoW przez Vanilla i Burning Crusade, by zrezygnować z wczesnych etapów Cataclysm. Dzięki tym ekspansjom pamiętam bardzo szeroką gamę wierzchowców, które można było zdobyć, i zdecydowanie były takie, które kochałem bardziej niż inne.
Pamiętaj, że wykluczają one wierzchowce Mists of Pandaria, ponieważ nie grałem w nie.
To znaczy, popatrz na niego. Ma nawet siodło niedźwiedzia. Co nie kochać Był moim pierwszym zdobywcą osiągnięć i byłem z siebie cholernie dumny. Za wyimaginowane osiągnięcia, które nic nie znaczą w moim prawdziwym życiu.
I wreszcie ... Bezgłowa Góra Jeźdźca
To było gratką. Mój pierwszy montowany na wakacjach (nawet splądrowałem go fair i square). To był także mój drugi latający wierzchowiec.
Brązowy Drake
Jeden z najłatwiejszych latających wierzchowców do zdobycia i mój pierwszy (nienawidziłem jeźdźców wiatru z pasją i dlatego nie chciałem ich zdobyć). Pamiętam to uczucie silnej presji, próbując przedostać się przez Stratholme w mniej niż 25 minut. Było wiele wrzasków, ponieważ ja i moi przyjaciele staraliśmy się jak najszybciej przejść przez to.
Ten, który uciekł
Mój chłopak splądrował to na naszym pierwszy bieg przez Sale Sethekka. Pobierałem go przez wiele miesięcy i nigdy go nie dostałem. Całkowicie nie płakałem, kiedy przestaliśmy grać w WoW, a ja wciąż byłem Raven-Lordless.
Co z Tobą? Jaki był twój pierwszy wierzchowiec? Jaki jest Twój ulubiony? Co sądzisz o nowych wierzchowcach Pandaria? Komentarz poniżej lub opublikuj swój artykuł!