Past Cure Review - No Cure for Overwhelming Promises

Posted on
Autor: Frank Hunt
Data Utworzenia: 15 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 20 Grudzień 2024
Anonim
How I ‘Cured’ My Depression
Wideo: How I ‘Cured’ My Depression

Zawartość

Stare powiedzenie „ciężka praca się opłaca” nadal obowiązuje nadal, bez względu na to, czy jest to gra, film, książka, cokolwiek. Kiedy otrzymamy gotowy projekt, zawsze powinniśmy brać pod uwagę, ile pracy zostało w to włożone.


To prawda, jeśli chodzi o twórców indie.

Widzieliśmy, jak niezależni programiści wychodzą z kłopotów finansowych i problemów z własnymi wewnętrznymi decyzjami, by wyciągnąć niesamowity produkt, z którym czują się swobodnie i mają nadzieję, że ogromna większość będzie się cieszyć. W niektórych przypadkach świetnie się układa.

Nie tym razem. Nie proszę pana. Nie.

Past Cure to doskonały przykład gry opracowanej przez nowe studio z niewielkim lub zerowym doświadczeniem w branży gier, ale z nadzieją na dostarczenie produktu, który spodoba się wielu. Tutaj jednak sprawy wyraźnie spadły, mimo obiecujących przyczep i „nagród w grach”, aby je wspierać.

Historia? Chciałbym wiedzieć.

Oto, jak deweloperzy wyjaśniają grę:

Past Cure to mroczny thriller psychologiczny, który zaciera granice między marzeniami a rzeczywistością. Intensywne, kinowe, oparte na fabule doświadczenie, które zmusza gracza do wykorzystywania zdolności umysłowych do przetrwania.


Podążasz za Ianem, byłym żołnierzem, który nie ma wytłumaczenia, jak mógł sobie pozwolić na dwumilionowy dom na pustkowiu. Ma moce psychiczne, które nigdy nie zostaną wyjaśnione wraz z amnezją przed porwaniem. Ian próbuje znaleźć lekarstwo na swoją moc i prowadzić do ludzi, którzy go porwali i dali mu te moce. Jego brat Marcus, którego nigdy nie widzisz, mówi mu, że istnieje lek o nazwie „Nexus”, który daje użytkownikowi potężne umiejętności. Więc Ian musi znaleźć prezesa firmy, która opracowała Nexusa.

Wchodzisz w te zjawiskowe sekwencje, gdy twoje zdrowie psychiczne zaczyna zanikać. I pozwólcie, że wam powiem, jedyną zaletą tych sekwencji jest Milk Men. Nigdy nie wyjaśniają, kim są ani jak wpływają na twoje zdrowie psychiczne, ale są tam i chyba wszystko, co musisz wiedzieć.

Co gorsza, istnieje niespójność w sposobie, w jaki historia się rozwija, ponieważ nie ma wystarczająco dużo czasu (lub budżetu), aby zbudować historię na całym świecie, więc pozostajesz z nagimi szczegółami. Ledwie poradzą sobie z jakimkolwiek przedmiotem lub konfliktem, a kiedy to robią, wyciągają źle pomyślane segmenty, zakładając, że to spowoduje napięcie. To jak czytanie komiksu przez 12-latka - mało szczegółów, ale w ich umyśle jest to MASTERPIECE.


Rozgrywka? Powodzenia z tym.

Past Cure zmaga się z tym, czym chce być. Przesuwa plan gry typu „akcja kontra ukrycie”, w którym możesz wybrać ścieżkę, którą chcesz podążać, aby przejść przez poziom liniowy, tylko po to, aby kierować się do jednego wroga. Kontrole są okropne i źle wdrożone. Ian porusza się jak lenistwo, a kontrolowanie jego celu jest prawie niemożliwe, bez przemyślanego schematu celowania. Twój martwy kąt będzie miał trudności z prawidłowym wycelowaniem, twoje strzały cofną się jak szalone, gdy będziesz walczył, jak gra chce, a co najważniejsze, HAND-TO-HAND COMBAT jest bezużyteczny. W przeciwnym razie jesteś zmuszony do „kinowej walki” podczas strzelania do ciebie.

Segmenty ukryte w Past Cure to żart. Nie ma powodu, aby się przekradać, gdy wrogowie nie stanowią zagrożenia. Przyczajony jest powolny i powolny, a skradanie się po prostu przeciągnie grę.

Postęp w tej grze w ogóle nie jest przemyślany i przeciągają każdą sekwencję i samouczek, aż będą w stanie wydoić cztery godziny.

Podsumowując elementy sterujące w tej grze: Gra nie chce, żebyś się bawił i grał w płynne sterowanie; gra chce, żebyś grał tak, jak chce gra - powolny, przylegający i zmuszony.

Wiesz, że jest źle, gdy deweloper ledwo pokazuje jakąkolwiek rozgrywkę przedstawiającą strzelanie do złych. Jeśli w ogóle, to pokażą mały, dwusekundowy klip na ich twitterze, że zastrzelił faceta.

Wizualne? Ech. Dźwięk? Ha!

Korzystając z Unreal Engine 4, najlepiej jak potrafią, programiści zdawali się pobierać każdy pobrany wcześniej obiekt i umieszczać go w dowolnym miejscu. Musisz wypełnić przestrzeń? Wystarczy wypełnić losowymi stołami i krzesłami, ponieważ nie masz kreatywności.

Oczywiście gra będzie wyglądać nieco atrakcyjnie, gdy zostanie zbudowana przy użyciu Unreal Engine 4, ale nie używa jej w najlepszy możliwy sposób. I jasne jest, że kiedy zobaczysz całą grę, wszelkie ślady ekscytujących sekwencji, które pokazaliśmy w zwiastunie, zostały źle zaimplementowane w grze.

Ta słaba implementacja obejmuje projekt dźwięku. Dźwięk jest bardzo ważną funkcją w grze, ponieważ pomaga budować napięcie, emocje i spokojną atmosferę. Cóż, możesz odrzucić swoje nadzieje i marzenia, ponieważ Past Cure to kolejny przykład wykorzystania czasowych efektów dźwiękowych i muzyki stockowej. Każda sekunda, która mijała z powtarzającymi się instrumentami, była kolejną sekundą, w której mogłem grać lepszą grę Max Payne 3.

Ostateczny werdykt

Zwykle można przyznać małym studiom indie przepustkę, ponieważ mają one niższy budżet i często niedoświadczony zespół. Drużyna z tyłu Past Cure należy przyznać trochę kredytu, ponieważ nie zdobyli finansowania społecznościowego i zaczęli od małego zespołu.

Nie powinno to jednak dać im przepustki do okropnej prezentacji gry i faktu, że wciąż proszą o czas na grę i dają szansę. To nie jest spoiler, ale w trakcie napisów mieli dość przyzwoitości, aby wymienić ludzi, którzy opuścili projekt podczas produkcji i nadal im dziękowali.

Nie prosiłbym nikogo o wypróbowanie tej gry.

Nasza ocena 3 Obiecano nam wyjątkowe, „nagradzające” doświadczenie opowiadania historii. Zamiast tego otrzymaliśmy zawiły bałagan, który nie jest pewien, jaką grą chce być. Recenzja: Playstation 4 Co oznaczają nasze oceny