Zawartość
- Nowy wróg zagraża ludzkości
- Kolejna pomoc wypełniona adrenaliną
- Dobry poziom projektu z kilkoma wadami
- Godna ekspansja
Witamy w kolejnej edycji Retrowatch, cotygodniowej serii, w której przyjrzymy się dobrej grze sprzed wielu lat. Aby gra była dostępna w Retrowatch, musi mieć co najmniej 15 lat, a przede wszystkim musi być dobra. Każda gra, która uzyska wynik poniżej 7 na 10, nie zostanie uwzględniona.
W tym tygodniu przyglądamy się ekspansji oprogramowania Id Quake, Mission Pack 1 Plaga Armagonu.
Plaga Armagonu to pierwszy dodatek do tytułu FPS Drżeć. Został opracowany przez Ritual Entertainment i opublikowany przez Id Software. Wydano 28 lutego 1997 na PC, Linux i MS-DOS. W ostatnich latach wydano na Steam i GOG.com ich wersje zmodyfikowane do obsługi nowoczesnych systemów.
Plaga Armagonu oferuje cały szereg nowych poziomów i kilka nowych broni, ulepszeń i wrogów, kontynuując od miejsca, w którym skończyła się oryginalna fabuła. Podczas gdy nowe dodatki do gry są przyjazne, projekt poziomu nie do końca odpowiada jakości oryginalnej gry, co powoduje czasami frustrujące poziomy.
Nowy wróg zagraża ludzkości
Fabuła rozgrywa się natychmiast po wydarzeniach z oryginalnej gry, a Ranger powraca do domu po pokonaniu Shub-Nigguratha. W przeciwieństwie do powitania bohatera, ponownie znajduje bazę w ataku. Wraz ze śmiercią Shub-Nigguratha istota znana jako Armagon przejęła dowództwo nad swoimi siłami.
Zanim udało ci się wrócić do domu, oddziały Armagonu zaczęły atakować bazę. Ponownie jako jedyny ocalały musisz walczyć w bazie i wkroczyć do królestwa Armagonu, w końcu konfrontując go i niszcząc. To jest zasadniczo spisek Plaga Armagonu.
Podobnie jak oryginalna gra, jej fabuła służy wyłącznie do budowania świata i powodu, dla którego musisz być jego częścią. Poza tym, Plaga Armagonu chodzi o rozgrywkę i tylko w tym celu ją grasz.
Kolejna pomoc wypełniona adrenaliną
Rozgrywka do Plaga Armagonu jest identyczny z oryginalną grą, a to niekoniecznie jest złe. Tak naprawdę nie można poprawić rozgrywki ekspansji w porównaniu z oryginalną. W końcu to było dobre.
Zamiast tego oferują kilka nowych dodatków do gry, takich jak broń, wrogowie i power-upy. Nowa broń to odmiana granatnika, który wystrzeliwuje miny zbliżeniowe, potężną broń szybkiej strzelaniny i elektryzujący Warhammer.
Ta ostatnia broń jest hołdem dla oryginalnej koncepcji Drżeć który został złomowany przez Id Software podczas tworzenia, gdzie Quake było imieniem bohatera, który dzierżył potężny młot. Nowe ulepszenia obejmują róg przywołania, który tworzy potwora sprzymierzeńca i tarczę zwrotną, która zwraca obrażenia zadawane przez wrogów.
Do gry włączono dwóch nowych wrogów, z których jeden to olbrzymi skorpion z pistoletami do paznokci na pazury i gremlin, małe stworzenie podobne do diabłów z oryginalnej gry. Różnica między nimi polega na tym, że gremliny nie są tak potężne, ale są uciążliwe z powodu możliwości kradzieży broni. Odzyskują także zdrowie, jedząc zwłoki poległych wrogów.
Oprócz tych dodatków rozgrywka pozostaje tym samym dynamicznym scenariuszem wypełnionym adrenaliną. Broń jest przyjemna w użyciu i dobrze wyważona. Wrogowie oferują nowe wyzwania, a nowe ulepszenia oferują coś nowego. Pod koniec dnia, jeśli kochałeś Drżeć, są szanse, że pokochasz Plaga Armagonu.
Dobry poziom projektu z kilkoma wadami
Nowe poziomy są ogólnie dobrze zaprojektowane, nawet jeśli nie oferują zbyt wiele nowych tekstur, ale kilka z nich jest wadliwych na wiele sposobów. Istnieje kilka scenariuszy, w których projekt poziomu jest całkowicie niesprawiedliwy. Jednym z takich przypadków byłby obiekt górniczy, w którym trzeba próbować przedostać się przez obracającą się maszynę z głazami.
Chociaż nie brzmi to jak zły pomysł na papierze, w rzeczywistości wprowadzenie go w życie i przejście w jednym kawałku to inna historia. Częściej niż nie, dostaniesz znaczną ilość szkód przez nie przechodzących. W innym przypadku musisz dezaktywować elektryczny system obronny strzeżony przez potężnych wrogów.
Podejście do tego zadania bez wiedzy o tym, z czym masz do czynienia, może doprowadzić cię do pozycji, w której nie można wygrać, zwłaszcza w wyższych trudnościach. Jeśli tak się stanie, musisz zacząć cały poziom od początku, powodując trochę frustracji.
W grze istnieje również wiele okazji do nieuczciwego umieszczenia wroga, który został zaprojektowany z innego powodu niż po to, by uczynić rzeczy bardzo trudnymi. Po tym wszystkim, deweloperzy stworzyli kilka naprawdę dobrych poziomów jednocześnie.
Na przykład, na początku etapu, w rzeczywistości przechodzisz przez królestwo ludzkie do królestwa Armagonu, przeskakując przez ogromny otwór nicości. To bardzo radosny moment. Potem jest poziom, na którym musisz szturmować zamek, przedzierając się przez wrogów, którzy go bronią i znaleźć drogę.
Więc tak, istnieje dobry poziom projektu, który można znaleźć, ale także i tam, gdzie jest wadliwy projekt poziomu. Ogólnie jednak jesteś na dobrej zabawie bez wad, które przewyższają ogólne pozytywne.
Godna ekspansja
Plaga Armagonu jest zdecydowanie godnym rozszerzeniem Drżeć. Jego projekt poziomu może mieć wady tu i tam, ale ma również dla Ciebie równie wiele pozytywnych niespodzianek. Nowe dodatki są przyjemne i przyjemne w obsłudze, a ogólnie rzecz biorąc, wciąż są staroświeckie Drżeć zabawa.
Chociaż jest to godne, nie jest to gra, którą uważałbym za niezbędną do gry, ale bardzo zależy od tego, czy chcesz więcej Drżeć to jest dla ciebie. Ale jeśli szukasz czegoś więcej niż tylko kilku nowych dodatków i więcej poziomów, to może nie zaspokoić twoich zachcianek.
Mam nadzieję, że spodobała Ci się ta edycja Retrowatch i mam nadzieję, że dołączysz do nas w najbliższy poniedziałek, gdzie przyjrzymy się kolejnemu tytułowi retro.
Chcesz zobaczyć więcej recenzji Retrowatch? Sprawdź moją recenzję KKND2: Krossfire i Drżeć.
Nasza ocena 7 Quake Mission Pack 1 oferuje graczom kolejną pomoc Quake z nowymi dodatkami. Recenzowane na: PC Co oznaczają nasze oceny