Zawartość
- W 2002 roku, mając 14 lat, poszedłem do mojego lokalnego GameStop, aby uzyskać port Xbox legendarnego wówczas Grand Theft Auto III.
- GTAIV
- Wchodzić
- Przyszłość
W 2002 roku, mając 14 lat, poszedłem do mojego lokalnego GameStop, aby uzyskać port Xbox legendarnego wówczas Grand Theft Auto III.
Poszedłem do tego konkretnego GameStop, ponieważ znali moją twarz, znali moje imię i wiedziałem, że nie obchodzi ich, że nie mam 17 lat. Kupiłem grę, spędzając kilka tygodni na moim skromnym zasiłku (nie mówiąc oczywiście mojej matce , który miałby coś w rodzaju matczynego odpowiednika ataku serca) zakochał się w świecie Liberty City po raz pierwszy.
**Kochałem cię jak mojego brata, kiedy nie bił mnie ze mnie. **
GTAIII było objawieniem w świecie gier. To było jak uświadomienie sobie po raz pierwszy, że możesz oglądać T.V., kiedy twoi rodzice nie są w domu i NIGDY się nie dowiedzą. Były też inne gry o otwartym świecie, ale żadna z charyzmą, humorem i rysunkiem nie czekała w każdym zakątku Liberty City. Każdy zakątek był pełen ciekawych rzeczy do zrobienia i zobaczenia. Poza tym wyjątkowy humor gry przemówił do mnie w tym wieku i prawdopodobnie wpłynął na moją markę humoru. Radosne radio Lazlo pokazuje chyba przede wszystkim atmosferę stylizacji, która przenika każdy aspekt gry. Niestety od tego czasu Rockstar stracił magię.
Vice City i San Andreas były bardzo podobne do III, ale San Andreas zaczął zmieniać formułę. Postacie były bardziej realistyczne i historia była poważniejsza, co w wielu przypadkach jest dobrą rzeczą, ale w tym przypadku nigdy nie mogłem usiąść San Andreas bez wyłączania i otwierania III. To tak, jakby oglądać cruddy sequel świetnego filmu; wszystko, co chcesz zrobić, to wyciąć sequel i obejrzeć oryginał, aby cieszyć się najlepszą wersją tego świata. GTA zgubił drogę, a tunel z czasem stał się dla mnie ciemniejszy.
** Czy skrzywdzisz mnie jak wszystkie inne? **
Ta rewelacja przyszła do mnie podczas oglądania nowego zwiastuna gry GTA V. Wygląda niesamowicie. Podczas oglądania poczułem, że znajomy kręci mi się w żołądku, kiedy czuję się podekscytowany, że mogę zatracić się w nowej grze. Ale wtedy, jak komicznie masywne kowadło na mojej głowie z kreskówek, przypomniałem sobie, że miałem to samo uczucie, gdy czekałem GTAIV, co ostatecznie mnie rozczarowało i znudziło. Dla porządku, wiem GTAIV jest jedną z najbardziej chwalonych gier pokolenia i szanuję to; ludzie uwielbiają tę grę, jakby to była ich babcia zanurzona w złocie. Pochwalono go za wzmocnienie realizmu serialu i uczynienie głównego bohatera, Niko, nieco relatywnym i sympatycznym przestępcą z konieczności. Jednak dzięki temu miasto stało się większe, ale zawierało taką samą ilość treści (w stosunku do starszych gier).
** Tak, byłaś ładna - ale też trochę pusta. **
GTAIV
Nowe Miasto Wolności było miastem duchów. Było kilka budynków, do których można się dostać, i które miały być rozproszone, ale ogromna większość miasta była wizualną fasadą, która stanowiła jedynie reprezentację tego, czym jest miasto. Jednak Rockstar często zachwycał się rozmiarem gry w stosunku do poprzednich części, nie oferując prawdziwie wszechstronnej gry. Przeciwnie, spójrz na Miasto Arkham w związku z Azyl Arkham. Miasto był znacznie większy (i znacznie mniejszy niż GTAIV), ale było coś do zobaczenia i zrobienia na każdym rogu. GTAIV nie udało się tego zrobić.
Oprócz nieco słabego świata, GTAIV zmieniłem jazdę na dokładniejszą reprezentację tego, jak poruszają się samochody. Nie można śmiać się na zakrętach ani jeździć po chodniku łatwo jak jakiś maniak. Trzeba było od czasu do czasu (łyk) spowolnić! Szaleństwo, wiem; poświęć chwilę, aby się zebrać. Pamiętam, jak siedziałem w swoim pokoju, myśląc Gdybym chciał przełamać róg, zagrałbym w grę wyścigową, albo jeszcze lepiej, wskoczyłbym do samochodu i wkurzyłby gliniarzy. Zdenerwowało mnie, że Rockstar porzucił ten głupi, spakowany świat w zamian za Kierowca taksówki aura obskurnych bocznych uliczek i nieco bardziej realistyczne dziwki.
** Zabawne i dokładne przedstawienie mojego codziennego życia. **
Wchodzić
Saints Row ukazał się w 2006 r. do letniej recepcji. Grałem w to - było OK. Saints Row było wyraźnie GTA zdzierstwo; jak te hollywoodzkie drwiny w stylu Transmorphery i Rim Atlantycki. Święci używał wielu takich samych tropów i mechaniki rozgrywki, ale z odrobiną lekkości.
Gdy Święci 2 wydany, zaczynało być jasne, że programiści chcieli oddzielić się od GTA naśladować aurę w zamian za śmieszne. To szaleństwo narastało z czasem i na pewno uzupełni super moc Święci V. Jedna z rzeczy, które mnie pociągały Święci 2, którą kochałem, był ten humor; było bardzo podobne do chrapliwej głupoty GTAIII tak bardzo tęskniłem.
Poza tym seria zwielokrotniła ich śmieszność godzinami pobocznych misji, które były zarówno trudne, jak i głupie w najlepszy możliwy sposób. ja nigdy się nie nudziło i nigdy nie było tak trudne, że mnie nudziło, coś takiego GTA czasami udało się.
** Mamy nadzieję, że w tej przestrzeni jest coś do zrobienia. **
Przyszłość
Materiał do gry wydany niedawno dla Grand Theft Auto V wygląda niesamowicie pod każdym względem. Jest czysty, ładny i dokładny. Budzi podekscytowane dziecko we mnie, które kochało Natalie Portman Star Wars: Episode II i Totino's Pizza Rolls na każdy posiłek (nie jestem pewien, co o tym myślałem Gwiezdne Wojny trochę - ten film był okropny). Ale co będzie, jeśli znów będę zraniony? Czy mogę już zaufać Rockstar?
Zwiastun używał jednej serii haseł, dzięki którym czuję, że mam coś, na co mogę się spodziewać GTA V: „Świat jest nie tylko ogromny; ma mnóstwo rzeczy do zobaczenia i zrobienia ”. Pełen rzeczy do zrobienia, co? Brzmi jak GTA może zrobić ogromny krok naprzód, podejmując konieczny krok wstecz. Mamy nadzieję, że nowy riff Rockstar w stylu otwartego świata ożywi franczyzę dla mnie i wielu innych, które tęsknią za starszym stylem długiej, cenionej serii.
Co myślisz? Czy nowy GTA uchwycić to je ne sais quoi czy będzie więcej tego samego? Również podoba ci się kierunek GTA przeszedł przez lata, czy też pragniesz staromodnej głupoty z wcześniejszych gier? Zagraj w komentarzach poniżej, a może uda nam się zebrać kilka cyfrowych prostytutek w najbliższej przyszłości, jak często robią to prawdziwi przyjaciele!