Sandy Hook Killer Knot An Insane Spreadsheet

Posted on
Autor: Eric Farmer
Data Utworzenia: 6 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 1 Grudzień 2024
Anonim
TW - narrated by Google WaveNet TTS synthesizer
Wideo: TW - narrated by Google WaveNet TTS synthesizer

Percepcja jest bardzo ważna w erze cyfrowej. Drobne błędy mogą stać się ogromnymi problemami, które mogą zrujnować osobę lub uczynić z niej bohatera - niezależnie od tego, czy zasługują na to, czy nie. Bardziej istotne dla każdego, kto mieszka w kraju z przedstawicielem rządu, jest fakt, że fakty mogą być sformułowane w taki sposób, aby oznaczały to, czego chce osoba. Sandy Hook jest teraz tego przykładem.


Podczas dochodzenia w sprawie zabójcy (którego nazwiska nie będą drukowane w moim piśmie) okazało się, że miał ogromny arkusz kalkulacyjny z poprzednimi zabójcami i liczy się ich ofiara. Był dosłownie ogromny, miał siedem stóp długości i cztery stopy szerokości. Badania związane z tworzeniem tego arkusza, które obejmowały ponad 500 nazwisk i informacji dotyczących użytej broni, porównano z pracą doktorską.

Śledczy są dość pewni, że zabójca chciał umieścić swoje nazwisko na szczycie tej listy. Co bardziej alarmujące, anonimowe źródło opisało arkusz kalkulacyjny jako arkusz wyników.

Nie wierzą, że to tylko arkusz kalkulacyjny. Wierzą, że to był arkusz wyników. To była praca gracza wideo i jego intencją było umieszczenie własnego nazwiska na samym szczycie tej listy.

Te słowa są niebezpiecznym połączeniem faktów i założeń, z którymi można by się uporać, gdyby ktoś chciał nadal bawić się w zło brutalnych gier wideo. Jedyną częścią arkusza kalkulacyjnego, która zaskoczyła badaczy, była ilość badań w tym zakresie, coś, co maluje bardzo ciemny obraz stanu psychicznego zabójcy. Jest całkowicie normalne, że seryjni lub masowi mordercy wykazują fascynację poprzednimi zabójcami, a pokonanie ich ofiar śmiertelnych jest również wspólnym ogniwem między nimi, dlatego policja na ogół stara się zachować dokładne wyniki śmierci.


Czas pokaże, czy te słowa są używane do ponownego wskazania palcem na gry wideo, ale jest to dobra lekcja kultury. Pamiętaj o swoich słowach. Ludzie będą czytać je poprzez własne postrzeganie, a nie twoje.