Zawartość
- Tajemnicze przedsięwzięcie pojednania
- Elementary Combat Against Impossible Feat
- Wstrząsający temat rozpaczy i melancholii
- Frustracje ...
- Końcowe przemyślenia
Prawdopodobnie słyszałeś w sieci kłótnie o nowym pseudo-gatunku porównującym większość chorobliwych, trudnych gier do gier Mroczne dusze motyw. Można nazwać wiele gier - niezależnych, mobilnych i konsolowych - które pasują do tytułu. I podczas indie action-RPG Sinner: Sacrifice for Redemption zdecydowanie wykazuje niesamowite podobieństwo do Dusze gry, to wyjątkowe, odświeżające i kreatywne spojrzenie na to, co to znaczy walczyć z wewnętrzną jaźnią.
Być może zainspirowany przez Dantego Boska komedia, Grzesznik jest debiutancki singiel Dark Star Studio. Twórca z Hongkongu stworzył złowieszczą i raczej sardonicznie religijną koncepcję rozgrywki, a to, co wydawało się niekończącym się zapasem przerażających szefów, nie pozwalało mi zasnąć w późnych godzinach nocnych, desperacko próbując przejść przez jedną rundę.
Tajemnicze przedsięwzięcie pojednania
Chorobliwa fabuła jest dokładnie taka, jak brzmi. Grasz jako Adam, mały amnezyjny rycerz, który reprezentuje całą ludzkość. Podczas gdy odkrywa swoją koszmarną przeszłość, musi stawić czoła każdemu z siedmiu grzechów w przerażających karykaturach. Te odrażające odbicia ludzkiego zła można uzyskać tylko poprzez poświęcenie jego statystyk, aby uzyskać pokutę za jego czyny.
Być może najbardziej niepokoiło mnie w grze minimalne skupienie się na fabule. Oczywiście, jest to gra oparta na akcjach, ale byłoby przyjemniej, gdyby historia (która jest raczej kreatywna) została stworzona w sposób dynamiczny. Zamiast tego otrzymujemy atrakcyjne, monochromatyczne slajdy w stylu mangi oraz krótkie, niejasne opisy roli bohatera.
Doceniam to, gdy gra przerywa pościg, ale nie wtedy, gdy pozostaniesz lekko nieświadomy co do tła. Grzesznik to prosta, prosta seria poważnych wyzwań, ale nosi fascynujący i mroczny ton, o którym chciałbym usłyszeć więcej.
Elementary Combat Against Impossible Feat
Rozgrywka rozpoczyna się w ponurej, ponurej scenerii przypominającej cmentarz, z różnymi symbolicznymi nagrobkami na całym obwodzie. Dwa z nich są aktywowane od początku - twój wybór spośród tych, z którymi chcesz się zmierzyć. Poszedłem z Faizem Tilusem, czyli Chciwością, jako początkujący, widząc, że był to prymitywny punkt wyjścia, tylko po to, by uświadomić sobie, że moje zdrowie i wytrzymałość zostały naruszone, i nie mogłem początkowo utrzymać gry. Aby rozgrzać ręce do sterowania i walki, biorąc na siebie Levina Undoka lub Envy, zadanie bronowania było znacznie prostsze.
Mówienie, że bitwy są wyzwaniem, jest lekceważeniem. Ponieważ nie ma wrogów praktykujących między bossami, aby doskonalić swoje umiejętności bojowe, każdy z nich wymaga unikalnego podejścia do pokonania - a często więcej niż pięć prób, daje lub bierze. Poświęcając swoje mocne strony każdemu wbrew swojej woli, musisz dowiedzieć się, gdzie - i jak - zdjąć przeciwnika stojącego przed tobą, bez narażania na szwank zdrowia, wytrzymałości i przedmiotów, które masz.
Niektórzy z tych złych chłopców wymagają dalekiego, przemyślanego podejścia; inne wymagają stopniowej śmiertelności. Od ciebie zależy, czy chcesz zrzucić każdy z grzechów. Te bękarty również mają niestandardowe umiejętności, aby sprawić, że Twoja gra będzie piekłem. Na przykład Levin Undok, który reprezentuje Envy, jest wysokim i mściwym stworem, który jest stosunkowo łatwy do pokonania w porównaniu z innymi. Towarzyszy jej jednak bliźniak (dokładnie taki jak ona, ale z innym, dalekosiężnym atakiem), a ten konkretny cel staje się podwójnym wyzwaniem.
W niektórych momentach gry poczujesz się, jakby nie można było iść do przodu. Mroczne dusze ma również ten element nieustannej desperacji, aby przejść przez szefa. Jest to wystarczająco frustrujące, że chcemy wyrwać ci włosy, ale z naciskiem i determinacją jest to łatwe zadanie. Podobnie jak Adam, powinniście być gotowi poświęcić swój czas i uwagę, aby osiągnąć odkupienie, na które zasługujecie. Gdy twój bohater zrówna się z każdym wrogiem, zbytnio uniżysz się w obliczu sprawiedliwości.
Wstrząsający temat rozpaczy i melancholii
Wystarczy powiedzieć, że gra jest piękna dla tak minimalistycznej koncepcji.Grałem na moim laptopie w najniższej możliwej rozdzielczości i nadal uważałem środowisko gry za odpowiednie do charakteru gry.
Bossowie byli groteskowi, a ich ustawienia były przerażające, ale mimo to wspaniałe. Kreatywny projekt Del Toro-meets-steampunk The Sins jest odświeżający i szczerze wyjątkowy dla gry. Pozostawia charakterystyczny wygląd każdego grzechu z charakterystycznym przedstawicielem jego natury, a jeśli to nie jest niewypowiedziane opowiadanie w wizualizacjach, nie wiem, co to jest.
Gra nosi odpowiednie odcienie lęku i smutku, a także odpowiednie ustawienie na temat czyśćca i pokuty. Melancholijna ścieżka dźwiękowa była chwytliwa dla niektórych przeciwników i mówię to tylko dlatego, że złapałem się podświadomie nucąc je pod prysznicem.
Frustracje ...
Przywracanie zdrowia lub używanie broni jest często śmiesznie powolne. Czasy odpowiedzi niektórych poleceń zwykle zaczynają opóźniać się w naprawdę złych momentach - możesz być o kilka centymetrów od pokonania samego Diabła, a zachwiałbyś tylko dlatego, że twój mały człowiek leży na ziemi przez dobre dwie minuty bez ruchu. Zgodnie z oczekiwaniami w nowej grze, nie będzie to idealne. Na szczęście można temu zapobiec poprzez strategiczne manewrowanie walką, aby uniknąć przebywania w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie.
Inną koncepcją, którą osobiście uważałem za dręczącą, był brak elastyczności aparatu. Większość gier oferuje 360 zakresów, ale ta funkcja zablokowanego ekranu na początku była dusząca. Kiedy się poruszasz i wchodzisz w walkę, kamera domyślnie rozciąga się na twoje zmysły i dostosowujesz się do niej - ale dla mnie to nie wystarczyło. Dało mi to wąskie środowisko pracy i dziwne początkowe uczucie klaustrofobii. Przyznaję, że jestem zepsutym graczem.
Końcowe przemyślenia
Sinner: Sacrifice for Redemption był oczywistym tytułem, z którego czerpałem radość. Równoważąc pracę i szkołę, terapeutyczne rozproszenie trudnej walki było błogosławieństwem dla umysłu. To pięknie chorobliwa gra z odrobiną średniowiecznej fantazji i folkloru.
Jeśli jesteś Mroczne dusze lub Shadow of Colossus fan, a nawet nowicjusz szukający nowego smaku gatunku, możesz go odebrać Sinner: Sacrifice for Redemption na Steam, Xbox One lub PS4 25 kwietnia tego roku.