Zawartość
Pewnego dnia wpadłem na mojego starego kolegę; on i ja pracowaliśmy dla tej samej gazety.
„Więc, co ty obejmujesz w tych dniach?” Zapytałam.
„Przemysł muzyczny”, odpowiedział.
„Tak? Zabawa?”
„Ech. To rytm”.
Gra słów była właściwie niezamierzona i nawet do tej pory nie zdawałem sobie z tego sprawy.
Chodzi o to, w jaki sposób większość dziennikarzy głównego nurtu czuje się na temat dowolnego medium rozrywkowego. Pamiętam to dobrze, ponieważ zajmowałem się muzyką i komedią do gazet. To był koncert; coś, co czasami było zabawne, ale w większości była to praca. Prawdą jest, że jest wielu dziennikarzy z pasją do tego, co kryją, ale tak jest całkowicie inaczej w branży gier wideo.
Nie jesteśmy gwiazdami rocka; po prostu kochamy gry
Nikt nie wpada w dziennikarstwo, ponieważ to „tylko koncert”. Nigdy nie spotkałem nikogo, kto dostałby się do tej gry (teraz to jest zamierzony kalambur, ponieważ „po prostu chcieli doświadczenia”. Dziennikarz gier wideo nie zarabia dużo. W rzeczywistości bardzo wielu działa wyłącznie na zasadzie wolontariatu, a wielu innych może tylko pobierać wynagrodzenie w niepełnym wymiarze godzin. Ponadto, ponieważ nie widzisz dokładnie szefów gier paradujących po czerwonym dywanie, pokrycie tej branży jest mało efektowne.
Zobaczcie, nasi faceci - Hideo Kojima, Ken Levine, David Cage itd. - są dobrze znani osobom z branży. Są nawet rozpoznawane przez główne sklepy na całym świecie; Na przykład Levine był opisywany Czas. Jednak w dziedzinie celebrytów ledwo się rejestrują. Osoby zajmujące się przemysłem filmowym mają możliwość pracy w ogromnych publikacjach, takich jak The Hollywood Reporter i Variety, i codziennie ocierają się o świat z Tomem Cruissem i Angeliną Jolies.
Oczywiście nie wszyscy dziennikarze zajmujący się filmami mogą to zrobić, ale okazja jest tu. Najważniejsze jest to, że możesz stać się bardziej widoczny i generalnie zarabiać znacznie więcej pieniędzy, obejmując inne branże.
„Po co to robisz?” "...Ponieważ to kocham"
To naprawdę jedyna odpowiedź, jaką może dać dziennikarz gier. Obejmują wydarzenia, ponieważ uwielbiają. Przeprowadzają wywiady z naszymi pseudo-gwiazdami, ponieważ uwielbiają to robić. Spędzają wiele godzin, grając w grę i pisząc recenzję, ponieważ ją kochają (niezależnie od tego, co mogą - a często nawet - otrzymują od czytelników). Naprawdę szkoda, że pasja nie równa się potencjałowi zarobkowemu w tej dziedzinie, bo gdyby tak się stało, wszyscy bylibyśmy już bogaci.
Jednak spójrz na różową stronę: jeśli zrobisz to, co kochasz, zawsze będziesz szczęśliwy, prawda? To znaczy, wciąż musisz znaleźć sposób na opłacenie rachunków, ale jeśli możesz, będziesz zadowolony. Wstajesz każdego dnia z uśmiechem. Zajmiesz się wszystkim z ambicją i entuzjazmem, którego większość reporterów głównego nurtu nigdy nie czuje. Tak, znam kilku dziennikarzy, którzy kochają to, co robią, ale zazwyczaj mają chodź kochać to przez lata. My, dziennikarze, uwielbialiśmy gry na początek.
Robimy to, ponieważ jesteśmy graczami. Kropka. Znajdź mi dziennikarza gier, który również nie jest graczem, a znajdę ci trójnożną żyrafę. I pomimo wszystkich fanaberii, których brakuje, pomimo braku szampana i czerwonych dywanów, muszę powiedzieć, że kochanie tego, co robisz, jest niezrównanym piórkiem w twojej czapce.