Zawartość
Pewnego dnia grałem trochę Far Cry 4 na PS4. W rzeczywistości napisałem o tym artykuł nie tak dawno temu. Kilka tygodni temu grałem Call of Duty, i niedługo przed tym Far Cry 3. Wydawało mi się, że stawiam na jakiś maraton FPS lub coś w tym stylu.
Jedyną inną grą, w którą ostatnio grałem, poza FPS, była Społeczność Assassin's Creed. Grałem o wiele więcej strzelanek niż inne gatunki, a przez całe moje doświadczenie w ich graniu znalazłem jeden główny problem z nimi. Przynajmniej większość z nich.
To tyle, jeśli chodzi o bycie „wciągającym”
Po prostu historie FPS nie są różnorodne i głębokie.Jeśli chodzi o narrację, gry FPS mają na celu umożliwienie zobaczenia oczami najważniejszej osoby w całej grze, głównego bohatera. Gry FPS są znane z tego, że mają bardzo przeciętne wątki, które po prostu nie pozwalają graczom emocjonalnie zainwestować w swoją grę. Myśleć, Call of Duty lub Pole walki. Te dwa tytuły są prawdopodobnie największymi strzelankami z pierwszej osoby w ... strzelaniu z pierwszej osoby. Każdego roku wydają nową odsłonę i bez wątpienia sprzedają się jak ciepłe bułeczki. I nie obwiniam ludzi, którzy je kupują. Pole bitwy i Dorsz są bez wątpienia jednymi z najbardziej zabawnych strzelanek na rynku.
Po prostu historie FPS nie są różnorodne i głębokie. Nie zależy nam na postaciach; nie ma nic, co sprawiłoby, że troszczymy się o bohaterów, zwłaszcza gracza, którego kontrolujemy.
To nie znaczy, że wszystkie ich historie nie są porysowane. W całej długiej linii Dorszs, Tajne operacje jest dla mnie najlepszą historią i myślę, że inni gracze mogą się z tym zgodzić. Niespodzianka na koniec solowej kampanii przyniosła coś świeżego w nieaktualnym, ogólnym gatunku gier. Do diabła, od czasu sukcesu Tajne operacje„fabuła, byli inni strzelcy z podobnymi fabułami, którzy zrobili to lepiej niż Black Ops. Głównie, Spec Ops: The Line i BioShock Infinite.
Ale oto dlaczego ich historie zwykle nie są w stanie zgasić
W CoD obrona (i Pola bitwy też), może nie było wystarczająco dużo czasu, aby stworzyć ładną fabułę, ponieważ prosta prosta (i ostra) prawda do gier takich jak Call of Duty jest taka:
Niewielu graczy dba o historię, więc dlaczego programiści powinni dbać o to, by opowiedzieć dobrą historię? Gry tekturowe są nadal kupowane w nadmiarze, a pętla sprzężenia zwrotnego trwa.
Może zacznę tu brzmieć szalenie, ale myślę, że widzicie sens tego, co chcę powiedzieć.
Najlepsza fabuła, jaką kiedykolwiek grałem w FPS, to fabuła Bioshock zwłaszcza w serii BioShock Infinite. Irrational Games wykonało fantastyczną robotę i stworzyło postacie, starając się, abyśmy zainwestowali w ich sprawę. Naprawdę troszczysz się o Elizabeth i możesz poczuć ucisk w pływającej Utopii, jaką jest Kolumbia. Bardzo rzadko widuje się gry FPS, które tak bardzo interesują Cię fabułą BioShock Infinite zrobił.
Nawet najlepsze gry nie są idealne
Naprawdę kochałem BioShock Infinite i Spec Ops: The Line. Kocham je tak samo jak kocham Call of Duty multiplayer, może nawet więcej. Ale nawet gry z kilkoma wspaniałymi historiami mają wady.
Na początku tego artykułu wspomniałem, że gry FPS mają pozwolić ci widzieć oczami głównego bohatera. To tylko problem, prawda? Ty, jako główny bohater, właśnie tam jesteś zegarek.
Nie masz ochoty na specjalne połączenia z obsadą pomocniczą (które są zazwyczaj bardziej rozwinięte niż ty). Nie wydaje mi się, żeby kiedykolwiek istniała strzelanka z udziałem pierwszej osoby, w której naprawdę dbałem o osobę, którą kontroluję. I mówię o opiekuńczy-Joel-in-Last-of-Us rodzaj opieki.
Pod koniec dnia
Ale ... Kiedy się nad tym zastanowić, muszą być jakieś gry z dobrymi historiami, a inne nie. Po prostu dlatego, że rozwój jest inny. Dlaczego Call of Duty nigdy nie ma dobrej historii? To chyba zbyt ryzykowne, żeby zainwestować w to pieniądze i czas. Świetnie się bawią z ich bardzo popularnym multiplayerem; nie ma powodu, żeby się potrząsać.
Call of Duty i Pole walki prawdopodobnie nigdy nie będzie miał świetnej historii z tego samego powodu BioShock Infinite nie ma trybu dla wielu graczy: nie ma wystarczająco dużo czasu ani zasobów, aby je wykonać, a jednocześnie dotrzymują terminów.
Ale czasami miło jest myśleć ... Co jeśli?