Zawartość
- Statystyki sprzedaży
- Sam Wii-U
- Dane sprzedaży serii
- Nintendo chciał mieć szansę na sprzedaż Wii-U
- Nintendo uratowało franczyzę
- Wniosek
Pierwszy raz grałem Bayonetta był około rok temu i naprawdę byłem w grze. Zakochałem się w nim niemal natychmiast. Jego dziwactwo, rozgrywka i ogólny styl szybko uczyniły go jednym z moich ulubionych. Tak więc, kiedy dowiedziałem się, że istnieje sequel, wskoczyłem na niego, chcąc wiedzieć, gdzie go zdobyć i ile mnie to kosztuje. Ale to był ekskluzywny Wii-U.
To był moment, w którym nie mogłem pomóc, ale zapytałem: „Dlaczego?” Dlaczego gra pierwotnie wydana na PlayStation 3 i Xbox 360 ma swoją kontynuację tylko dla Wii-U? To prawda, że oryginał został wydany na Wii-U cztery lata później, ale po co wycinać tak dużą bazę konsoli?
Wii-U nie jest najbardziej dochodową konsolą na rynku, a wersja oryginalnej gry Wii-U nie mogłaby wygrać wersji PlayStation 3 i Xbox 360? Musiałem trochę kopać.
Statystyki sprzedaży
Dlaczego PlatinumGames, Bayonetta programista, idź z wydaniem Bayonetta 2 tylko na Wii-U? To skutecznie ograniczyłoby ich sprzedaż tylko do ludzi, którzy mają Wii-U lub tych, którzy chcą kupić Wii-U na sequel. Być może dane sprzedaży pomogą dotrzeć do sedna problemu. Może udowodnię, że się mylę i Bayonetta 2 miałby znakomitą sprzedaż na Wii-U.
Sam Wii-U
Wii-U ostatnio nie sprzedawał się dobrze, a co dopiero rok temu Bayonetta 2 wydany. Strona internetowa Nintendo stwierdza, że od 30 września 2015 r. Sprzedano tylko 10,73 mln Wii-Us. Jest to ich konsola do najniższej sprzedaży, a drugą najbliższą jest Nintendo GameCube, która sprzedała ponad dwukrotnie więcej Wii-Us.
Konsola sama się sprzedała słabo. W jaki sposób PlatinumGames może zdecydować się na taki wybór, gdy inne konsole miały tak wielką bazę fanów?
Dane sprzedaży serii
Pozostaje nam jedno ostatnie uderzające pytanie oparte na statystykach: jak to się stało Bayonetta 2 wykonane do tej pory? Czy sprzedał się tak blisko pierwszej gry?
Podczas gdy Nintendo nie wymieniało osobiście statystyk dotyczących sprzedaży gry, pojawiło się wiele stron, które próbowały uzyskać dane do gry. Jedna strona mówi, że od kwietnia 2015 r. Gra sprzedała się w ilości 157 000 kopii. Jednak według VG Chartz, gra sprzedała się w ilości 850 000 egzemplarzy od 14 listopada 2015 roku.
Ponieważ Nintendo nie skomentowało danych liczbowych, nie można stwierdzić, czy są dokładne, czy nawet bliskie, ale zamierzam podać Bayonetta 2 korzyść z wątpliwości i stwierdzenie, że VG Chartz ma rację Bayonetta 2 sprzedał 850 000 egzemplarzy.
Jednak oryginał Bayonetta nadal dużo lepiej. Około roku po jego wydaniu (czas od 29 października 2009 r. Do 31 marca 2010 r.), Bayonetta sprzedano 1,35 miliona kopii.
Niestety, nie jestem w stanie znaleźć żadnych danych o tym, jak dobrze oryginalna gra jest sprzedawana na Wii-U. Nintendo nie ujawniło informacji i nikt inny nawet nie domyślił się, jak dobrze gra.
Oryginalny Bayonetta wyprzedził sequel w tym samym czasie o co najmniej pół miliona kopii.Innymi słowy, po około rocznej przerwie między datą wydania a danymi o sprzedaży, oryginał Bayonetta sprzedawane znacznie lepiej niż sequel - i to przy założeniu, że VG Chartz dostarczył dokładnych informacji na temat sprzedaży w drugiej grze. Bez żadnych danych o tym, jak oryginalna gra zrobiła w WIi-U, mogę tylko wnioskować, że zrobiła to źle. Jak dotąd nie udało nam się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego PlatinumGames zdecydowało, że Wii-U jest najlepszy.
Nintendo chciał mieć szansę na sprzedaż Wii-U
W przypadku, gdy nie jesteś świadomy, wydawca dla Bayonetta 2 to jest Nintendo. Krążyły plotki, że Nintendo wykorzystało to jako swoją szansę na sprzedaż większej ilości Wii-Us. To nie było na przekór innym konsolom, ale sposobem na zarobienie pieniędzy. Zgodnie z artykułem Kotaku autorstwa Owena Gooda, Bayonetta 2 dało Nintendo szansę odwołania się do graczy, którzy nie korzystają z typowych produktów Nintendo. Firma próbowała wykazać, że poważny, seksualny hack n 'slash może dotrzeć do konsoli.Kupowanie Bayonetta 2 daje także ludziom pretekst do zakupu drugiej konsoli. Jeśli fani serii chcą zagrać w sequelu, muszą najpierw zapłacić za Wii-U; jeśli ktoś jest wystarczająco zdesperowany, aby zagrać w tę grę, oznacza to kolejną sprzedaż na Nintendo.
Jak słaba była gra Wii-U, nie mogę winić Nintendo przynajmniej za próbę i ma sens, że spróbują czegoś innego, próbując zwiększyć swoje wyniki sprzedaży.
Nintendo uratowało franczyzę
Po śmierci Bayonetta, ekran błysnął i powiedział: „Polowanie na czarownice się skończyło”. Cóż, Nintendo nie chciała, żeby ta biedna czarownica umarła na stałe. Według wielu fanów serii, gra została wybrana tylko przez Nintendo. Sony i Microsoft nie poszli za sequelem. Tak więc, jeśli Nintendo nie odebrałoby gry, nie byłoby ich wcale. Kontynuacja na konsoli, której większość ludzi wydaje się nie mieć, jest lepsza niż brak kontynuacji?
Według wpisu na blogu PlatinumGames firma wybrała Nintendo, ponieważ Nintendo była stabilną firmą, a Nintendo pozwoliłoby franczyzie dotrzeć do większej liczby graczy na całym świecie. To z kolei pomogłoby serii stać się bardziej płodnymi i pomóc w ogólnej serii. Ich oficjalne oświadczenie brzmi:
„Rynek gier konsolowych jest w stanie przewrotu, więc ustanowienie nowej serii gier wymaga znacznej ilości woli, determinacji i miłości. Bayonetta to marka, którą chcemy widzieć, staje się silniejsza, docierając do rąk coraz większej liczby graczy ... Naszą odpowiedzią była nowa współpraca z Nintendo. Wraz z nowym sprzętem, Nintendo, jako firma, jest zaangażowana w ustanowienie nowej przyszłości dla branży gier, co można stwierdzić po ich rekordowym wsparciu dla gier. Mamy nadzieję, że wraz z Nintendo będziemy rozwijać Bayonetta marka poza miejscem, w którym stoi dzisiaj, pozwalając jeszcze większej liczbie graczy na całym świecie doświadczyć akcji naszej ukochanej czarownicy. ”
Jest to bardzo ważne, ponieważ krążyły plotki, że Sega, oryginalny wydawca gry, odpadł Bayonetta podczas zmian w 2012 r .; Sega stwierdziła, że w przyszłości skupi się tylko na podstawowych franczyzach. Tak więc, jeśli Nintendo nie odebrało franczyzy, Bayonetta prawdopodobnie byłby odległym wspomnieniem. Przynajmniej gra była utrzymywana przy życiu, nawet jeśli była na mniej popularnej konsoli.Wniosek
Szczerze mówiąc, wciąż jestem trochę zdenerwowany, może nawet butthurt, o tym, że jedna z moich ulubionych gier ma swoją kontynuację wydaną na konsolę, której nie interesuje mnie kupowanie, a nawet zdalne obchodzenie, ale Nintendo pomogło utrzymać franczyzę przy życiu przynajmniej przez chwilę; Nintendo dozwolone Bayonetta mieć kontynuację. Nawet jeśli gra nie sprzedaje się dobrze i Wii-U nie sprzedaje się dobrze, przynajmniej seria nie umarła po jednej odsłonie i PlatinumGames była w stanie stworzyć swoją „prawdziwą kontynuację”.
[Obraz 1, 2, 3, 4]
[Źródło 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7]