Will the Nintendo Switch Save the Company?

Posted on
Autor: Frank Hunt
Data Utworzenia: 17 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 11 Móc 2024
Anonim
Will the Nintendo Switch Save the Company? - Gry
Will the Nintendo Switch Save the Company? - Gry

Zawartość

With information on the Nintendo Switch finally being revealed a couple days ago, we can finally stop the agonising process of making wild expectations about how what was once the NX could potentially save Nintendo. We all have opinions on this, in fact there's already a number of people who have already expressed their opinions, so if you're in for some more, here's mine. Let's provide some answers to three questions about Nintendo's future.


Pytanie 1: Czy Switch popełnia te same błędy, co Nintendo zrobione wcześniej?

Rozważmy system rozrywki Nintendo. To było dość duże jak na dzień, jednak nie było wystarczająco mocne, aby naprawdę prezentować obrazy z odpowiednią jasnością. Następnie rozważ SNES, który dostarczył wystarczająco dużo technologii, aby przedstawić obrazy z taką jasnością, że styl artystyczny jego gier jest nadal kopiowany. Następnie za pomocą N64 weszliśmy w trzeci wymiar, kolejny ogromny skok. Następnie GameCube, w którym gry były w 3D, ale również wyglądały tak, jakby nie były wykonane w całości z trójkątów.

Na koniec rozważmy konsole, które pojawiły się po GameCube. PS3 i Xbox 360 były zdecydowanie potężne, ale gdzie jest skok? Pewnie, że grafika jest nieco lepsza, ale z każdym skokiem poprzedniej generacji byliśmy w stanie tworzyć gry, których nigdy wcześniej nie mieliśmy. W tym pokoleniu moglibyśmy tworzyć te same gry, ale większe. Nieźle, ale nie świetnie. Chociaż jest to problem, jest to temat na inny artykuł.


Jest to problem, który, jak sądzę, Nintendo zrozumiał, ponieważ tuż po GameCube Nintendo zaczęło skupiać się na innowacjach sprzętowych, a nie na sprzęcie. DS z dwoma ekranami, Wii ze wszystkimi problemami do niszczenia, 3DS z niszczycielskim okiem i Wii U z iPadem dla kontrolera.

Problemy z tymi innowacjami

Zabawne jest myślenie o tym, jak uważamy niektóre z tych „innowacji” za złe, zwłaszcza na Wii, ponieważ to skupienie początkowo uczyniło z Nintendo mnóstwo pieniędzy. To naprawdę przestało działać z Wii U. Ale to nie znaczy, że Nintendo dostaje darmową przepustkę z maszynami do robienia pieniędzy, takimi jak Wii i DS.

Poprzednio używane cytaty dotyczące innowacji przedstawionych powyżej wynikają z różnicy między innowacją a sztuczką. Teraz to zdecydowanie zależy od twojej definicji, ale powiedziałbym, że innowacja jest czymś, co aktywnie poprawia doświadczenie, podczas gdy sztuczka tworzy zupełnie inne doświadczenie, na lepsze lub na gorsze. Jest przykład, którego lubię używać, który pokazuje to poprzez projektowanie gier:


Kingdom Hearts

Serca królestwa próbuje poprawić formułę przy każdym pojedynczym wpisie. Jest to całkiem godne szacunku, ale Square Enix zazwyczaj ma różne poziomy myślenia w swoich „ulepszeniach”.

Serca Królestwa 2 zatrudnia Formularz mechanik, który uważam za innowację. Zasadniczo można aktywować formularze, które zmieniają animacje, szybkość i zdolności. Jednak zmiany te opierają się na wcześniejszych mechanizmach, nadal atakujesz w ten sam sposób i masz podobne rodzaje umiejętności, teraz są po prostu inne. Ponadto korzystanie z tych formularzy często daje ci zdolności na zewnątrz form, wpływających na główną rozgrywkę i sposób w jaki zbliżasz się do bitew. To innowacja, ponieważ jest głęboko zakorzeniona w formule rozgrywki. To jest jak Kingdom Hearts, ale lepiej.

Kingdom Hearts Dream Drop Distance wykorzystuje mechanikę ruchu przepływu. Możesz nacisnąć przycisk, aby aktywować ruch przepływu, który umożliwia wykonywanie określonych ataków. Jest to całkowicie oddzielone od reszty gry, albo używasz ruchu lub używasz głównej mechaniki, nigdy się nie łączą. Dlatego jest to sztuczka, nie poprawia gry, daje tylko możliwość innego doświadczenia.

Więc dlaczego są sztuczki z poprzednich prób Nintendo?

Celem Nintendo w DS było stworzenie gier kontrolowanych przez stukanie i przesuwanie. Jest to zupełnie inny schemat sterowania niż norma i był wstrząsający dla większości graczy.

Sterowanie ruchem Wii koncentrowało się na tworzeniu gier bardziej wciągających, zmuszając gracza do wykonywania tych samych ruchów, co w grze. Jednak nawet jeśli technologia miała faktycznie działało, nadal nie byłoby tak dobrze, jak chciałoby to Nintendo. Gram w gry wideo, aby robić rzeczy, których nie mogę robić w prawdziwym życiu. Nie mogę wykonać szalonych ruchów, które wykonuje Ryu, stąd dlaczego gram w Street Fighter zamiast walcząc na ulicy. Stosowanie kontroli ruchu poprawia pewną liczbę gier, ale nie większość.

3DS przeważnie dostaje przepustkę, ponieważ Nintendo nie było w stanie zmusić Cię do korzystania z efektu 3D podczas gier. Jako bonus, ponieważ górny ekran jest takim ogniskiem, ekran dotykowy zwraca niewielką uwagę, na jaką zasługuje.

Wii U ma takie same problemy jak DS, z wyjątkiem podwójnych. Ekran dotykowy jest używany nie tylko ze złych powodów, ale jest też żyroskop, do którego najczęściej się używa trzymając się ekranu w różnych pozycjach.

Te sztuczki zmuszają Cię do grania w różne gry i zezwalają tylko na określony zestaw gier. W próbach dokonywania przez Nintendo nowych skoków w grach ograniczają je.

Nie tylko to, ale pomimo tego, że są nowe i inne, największym kopnięciem jest to, że po prostu nie rób zabawy z gier. Wiele gier na Wii może być frustrujących z powodu podejrzanych czujników. Nie tylko nie udali się na innowacje, ale w tym samym czasie udało im się rozerwać z gier.

Czuję, że niektóre sztuczki mają kilka dobrych zastosowań. Ekrany dotykowe są dobrze wykorzystywane do precyzji w takich obszarach, jak menu, a elementy sterujące ruchem mogą sprawić, że gorączkowe momenty, takie jak zdarzenia w czasie rzeczywistym, będą nieco gorętsze. Jeśli gry zostały zaprojektowane z myślą o tych zastosowaniach, być może będą to innowacje zamiast sztuczek.

Czy więc Switch popełnia te same błędy?

Największą zaletą Switcha jest to, że ma ekran, który można podnosić i używać do grania w gry z dala od konsoli.Wygląda na to, że nie wpłynie to na sposób gry w systemie.

Jest to ważne, jeśli nowa funkcja Switcha nie wpłynie na funkcje gry, może zrobić wszystko, co mi się podoba.

Posiadanie oddzielnego przenośnego ekranu i niektórych konfigurowalnych kontrolerów, niezależnie od tego, co o tym myślisz, nie wpływa na rozgrywkę. Jeśli Nintendo nie znajdzie sposobu, by zmusić cię do wyjścia na zewnątrz i zagrania w Switch, lub jest jakaś gra, która wymaga ciągłego zmieniania, którego stylu kontrolowania używasz (faktycznie trochę się tu przerażam), nie sądzę, żeby był problem. Jest to jeden z największych problemów, jakie miały poprzednie konsole Nintendo, i myślę, że gry na Switchu będą o wiele bardziej przystępne, ponieważ Nintendo skupia się na jego unikaniu.

Ułatwia to również programistom innych firm tworzenie gier dla systemu, nie muszą oni zastanawiać się, jak obejść nowe elementy. Pojawia się punkt obsługi strony trzeciej dla Nintendo.

Różnorodność

Największą rzeczą, która daje mi nadzieję na Switch, jest to zdjęcie:

Teraz to zdjęcie może mieć znaczenie. Może te firmy właśnie przenoszą starsze gry do systemu, co nie działa na Wii U, a może te gry są małymi grami pobocznymi, które nie będą tak dobre. Jednak naprawdę ważne jest to, że Nintendo jest wsuwając ten obraz w naszą twarz.

Widzę to w tym, co Nintendo zaprezentowało z Switch. Bez względu na to, jakie gry są planowane, oznacza to, że Nintendo ma głęboki nacisk, tym razem, na osoby trzecie.

Oznacza to nie tylko skupienie uwagi, ale Nintendo słuchało fanów i obserwowało, jak świat się porusza. Jeśli Nintendo otwiera oczy na to, być może otwierają oczy na wiele innych rzeczy, których chcieli fani, choć jest to zdecydowanie spekulacja.

Nintendo zawsze skupiało się na tworzeniu własnych gier i rzadko właściwie pozwala innym pracować z nimi. Ponieważ coraz mniej firm tworzy gry na swoje systemy, znaczenie stron trzecich można łatwo zauważyć.

Tak długo, jak Nintendo skupia się na pracy z innymi, rozwinęło się jako firma.

Wii U na pewno ma kilka wysokiej jakości gier, ale ilość tych gier, które pojawiły się w ciągu życia Wii U, jest mniejsza niż ilość wysokiej jakości gier, które pojawiły się w innych systemach w ciągu ostatniego roku.

Tak długo, jak Nintendo skupia się na pracy z innymi, rozwinęło się jako firma.

Jednak, mimo że nie popełniają tych samych błędów, nadal pozostaje pytanie.

Pytanie 2: Czy oni coś robią Nowy Błędy

Jasne, Nintendo zdaje się uczyć z przeszłych doświadczeń, ale wciąż robią coś ryzykownego, czy znowu to psują?

Portable Screen Thing jest niepokojem

Widzę wielu ludzi mówiących, że to tylko kolejny Wii U, co nie jest prawdą. Potwierdzono, że sama konsola jest ekranem, a stacja dokująca jest po prostu urządzeniem, które przełącza wyjście na telewizor.

Martwi mnie skupienie się na zabraniu ze sobą ekranu. Największą rzeczą, której potrzebuje Nintendo, jest żywotność baterii dłuższa niż co najmniej 2 godziny. Jeśli mówimy o graniu w te same gry z podobną rozdzielczością na maszynie tak cienkiej, trudno w to uwierzyć, że może działać tak długo, jak trzeba.

Gamepad Wii U był grubszy i przesyłał strumieniowo grę bezpośrednio z konsoli, co nie wymagało dużej mocy obliczeniowej, a mimo to miała żywotność baterii mniej niż godzinę.

Aby móc przetwarzać gry w ciągu sam ekran, który musi zająć dużo mocy. Ta konsola musiałaby być cholernie napięta, gdyby miała działać zgodnie z przeznaczeniem.

Ale nadal widzę w tym pomyśle pewne dobro

Nie lubię grać w JRPG na domowej konsoli lub komputerze, zazwyczaj wymagają zbyt wielu powtórzeń, żeby się nudzić. Jednakże, jeśli gram JRPG na urządzeniu przenośnym, naprawdę mogę się w to zaangażować, ponieważ słucham lub oglądam coś innego, podczas gdy ja szlifuję.

Może to być wyjątkowa sytuacja, ale mogę całkowicie zobaczyć siebie bijącą loch podczas oglądania telewizji, a następnie umieszczenie ekranu z powrotem w konsoli, dzięki czemu mogę oglądać ważną scenę filmową na moim telewizorze. Tak naprawdę zrobiłem to z moim padem Wii U. Fakt, że możesz wybrać swoje kontrolery i większość kontrolerów wygląda całkiem dobrze, myślę, że może to poprawić to doświadczenie.

I o to chodzi, to wygląda na ulepszenie Wii U. Rozważmy Wii, Nintendo zasadniczo stworzyło prototyp dla idei, w której Sony i Microsoft ulepszyły się. Tym razem Nintendo może uczyć się na podstawie tego, co działało, a co nie działało w poprzednim pomyśle i opierać się na nim sami.

Ale czy to innowacja?

Nie wygląda to tak, jakby Nintendo osiągnęło to, do czego dąży.

Nintendo ostatnio skupiło się na poszukiwaniu nowych sposobów, w jakie ludzie mogą cieszyć się grami. Ale to tak naprawdę niczego nie zmienia. Wciąż gramy w gry w ten sam sposób, teraz mogę grać w gry, gdy jestem z psem. Chodzi o to, że prawdopodobnie zostanę napadnięty, ponieważ noszę masywny ekran.

Nic gruzy Switch, ale nic nie wyróżnia go.

Z tego powodu możliwości Nintendo Switch wydają się porównywalne z panelem dotykowym kontrolera PS4. Miło jest mieć go tam, ale dosłownie nic nie zmienia w grach.

I to zadaje ostatnie pytanie:

Pytanie 3: Czy to zaoszczędzi Nintendo?

Odkrycie sprawiło, że byłem dość optymistyczny co do kierunku, w którym zmierza Nintendo. Wygląda na to, że ma ton i styl obecnego pokolenia, coś, w czym Nintendo zazwyczaj się nie udaje. Nintendo wyraźnie zmieniło swoje nastawienie.

Zwiastun pokazuje wiele rzeczy, które pokazują, że Nintendo myśli o naprawdę dobrych rzeczach, takich jak eSport i duże gry innych firm.

Jednak nie widzę nikogo robiącego połowę rzeczy w tym Reveal

Szanse na to, że ktoś zagra w grę wideo, a następnie zagląda przez okno, aby zobaczyć, że trwa impreza, a następnie zagrać w nią, wynoszą około 0%.

Ponadto, jeśli gram w koszykówkę i mówię do innych graczy „Hej, czy chcesz zamiast tego zagrać w koszykówkę w wersji z grami wideo?”, Szanse na to, że zostanę pobity, wynoszą około 100%.

Może się to wydawać dziwne, ale Nintendo próbuje sprzedać możliwości tego systemu. Ludzie tacy jak ja kupią system bez względu na wszystko, nie brakuje mi następnego Zelda (cóż, jeden po drugim). Jednak, aby Nintendo odniosło sukces, musi odwołać się do dwóch rodzajów ludzi: ludzi, którzy grają w gry, ale grają w innych systemach, i ludzi, którzy w ogóle nie grają w gry.

Przenoszenie konsoli przemawia do mnie. Wszystko, co muszę zrobić, to zabrać ze sobą ekran, a kiedy chcę zagrać, wszystko, co muszę zrobić, to zsunąć się z boków, ustawić ekran i natychmiast mam doświadczenie dwóch graczy, gdziekolwiek chcę.

Ale to jest atrakcyjne dla kogoś, kto jest już sprzedawany na konsoli. Uważam to za fajne, ponieważ będzie to dodawać do doświadczenia, które już mam, ale co z ludźmi, którzy nie są sprzedawani?

Dla osób grających w gry na innych konsolach:

Niewiele jest rzeczy, które przeniosą je do tej konsoli. Nie zamierzają wydawać pieniędzy na nową konsolę tylko dlatego, że mogą je zabrać ze sobą.

Można argumentować, że w przypadku PS4 Pro i Xbox Scorpio ludzie już myślą o zakupie nowych konsol, a to może spowodować sprzedaż od nich. Jednak mają już wszystkie te gry i zapisują dane dla tych konsol, jest jeszcze mniej powodów, by się ruszać.

Możliwość korzystania z konsoli w podróży jest świetna, ale czy ktoś naprawdę narzekał na to, że wcześniej jej potrzebował? Można argumentować, że może to być coś, czego nie potrzebujemy, ale ogólnie, kiedy jestem na zewnątrz, najprawdopodobniej jestem z zewnątrz bez powodu. Jeśli bawię się z przyjaciółmi jak ta dziewczyna w przyczepie, prawdopodobnie będę kontynuował imprezowanie. Gdybym wolał grać w gry wideo, prawdopodobnie wróciłbym do domu.

Tak, możesz użyć konsoli w taki sam sposób jak 3DS. Jednak biorąc pod uwagę, że ten ekran nie pasuje do żadnej z kieszeni moich spodni, nie będę na to liczył.

Najbardziej interesującą rzeczą dla mnie jest granie w gry wieloosobowe, gdziekolwiek chcę. W 3DS możesz grać tylko w gry jednoosobowe, chyba że ktoś inny ma taki. Dzięki temu masz wszystko, czego potrzebujesz do gry dla dwóch graczy w jednym pakiecie.

To jedyny bonus I naprawdę zobacz w konsoli. Musimy tylko rozważyć, czy to wystarczy, żeby ktoś ... kaszlał ... zrobić przełącznik.

Dla ludzi, którzy nie grają w gry wideo

Wii i DS były ogromne, ponieważ kupowali je ludzie, którzy nie byli nawet w grach wideo. To taka sama sytuacja Pokemon Go także.

Jeśli Nintendo chce kolejnej rewolucji, będą potrzebować różnych ludzi, by zainteresować się nią. Czy to wystarczy, by zachęcić ludzi, którzy nie grają w gry?

Z moim osądem Powiedziałbym nie. Może to zachęcić ludzi, którzy nie mają czasu na granie w gry, ponieważ są zawsze w ruchu, chociaż urządzenia przenośne i smartfony już to obsługują.

Jeśli jednak ludzie nie grają w gry tylko dlatego, że ich nie lubią, nie będą nagle lubić gier wideo, ponieważ teraz mogą je grać w toalecie.

Wii było ogromne, ponieważ to dosłownie zmienił sposób gry. W końcu okazało się, że to bałagan, ale na pewno wyglądało na to, że będzie innowacyjny w momencie jego uruchomienia.

Faktem jest, że Switch nie wygląda nawet szczególnie innowacyjnie w tym momencie. Nawet jeśli okaże się, że jest wspaniały, Wii pokazało nam znaczenie tej początkowej reakcji.

Więc Nintendo jest w trochę bałaganie, prawda?

Nintendo nie może powrócić do czołówki, po prostu tworząc potężną konsolę. Inne konsole mają zdecydowanie problemy, ale jeśli nie ma ogromnej różnicy w mocy, nikt nie poruszy konsol.

Nintendo musi wprowadzać innowacje w bardzo odmienny sposób, ale nie ograniczający rodzajów gier rozgrywanych w systemie.

Ludzie są zbyt nastawieni i nie zamierzają wydawać pieniędzy na niewielki wzrost kosztem utraty zapisanych danych i biblioteki gier. Ponadto technologia i tak nie pozwala na taką różnicę.

Muszą zrobić coś ogromnego i innego, żeby sprowadzić ludzi, ale Właśnie dlatego Wii i Wii U miały zły odbiór.

Najwyraźniej Nintendo musi wprowadzać innowacje w zupełnie inny sposób, ale nie ograniczający rodzajów gier rozgrywanych w systemie. Nie wierzę, że Switch uderza w tę równowagę.

Zdecydowanie wierzę, że nie zrujnuje gier Nintendo, takich jak Wii U, to plus, ale nie uważam Switcha za coś tak ogromnego, że przyniesie wystarczająco dużo ludzi do sprzedaży, jak i innych konsol.

Nadal uważam, że Nintendo Switch będzie solidną konsolą, tysiące razy solidniejszą niż poprzednia wersja Nintendo, i na pewno ją kupię. Jednak biorąc pod uwagę reputację Nintendo i wielkość bazy fanów, nie wierzę, że tak dość faktycznie uratować firmę.