10 gier, które definiują dzieciństwo jednego gracza

Posted on
Autor: Charles Brown
Data Utworzenia: 7 Luty 2021
Data Aktualizacji: 3 Listopad 2024
Anonim
10 gier, które definiują dzieciństwo jednego gracza - Gry
10 gier, które definiują dzieciństwo jednego gracza - Gry

Zawartość



Byłem graczem prawie tak długo, jak pamiętam.

Dzisiaj postanowiłem złożyć tę listę i oddać hołd grom, które były dużą częścią mojego dzieciństwa i prawdopodobnie życiu wielu innych dzieci. Niektóre z nich są nawet dziś dużą częścią mojego życia. Przejdźmy więc do pociągu nostalgicznego i zobaczmy, co kochaliśmy (i my) w tych klasykach.

Kolejny

10: Farba Mario

Prawdopodobnie pierwsza gra, w którą grałem, więc jest to pierwsza na mojej liście. Mój starszy kuzyn miał SNES, który grałbym w jego domu. Miałem tylko pięć lat Mario Paint był dla mnie idealny. Nie było w tym nic, co byłoby mylące lub frustrujące dla pięciolatka, może z wyjątkiem gry w swatting w locie ... ale większość czasu spędzałem na głównej części do kolorowania i rysowania.


Dwadzieścia lat później odkryłem, że istnieje internetowa wersja kompozytora muzyki do gry i ludzie zrobili z niej niesamowite rzeczy. Próbowałem tego, ale niestety jestem tak muzycznie skłonny jak skała.

9: Super Mario World

W końcu wypróbowałem inne gry SNES mojego kuzyna. Miał grę w baseball, uliczny wojownik, Zelda, gra wyścigowa ... dość zabawna, kiedyś go biłem uliczny wojownik za pomocą przycisku zacierania! Ale kiedy dał mi swój SNES, ponieważ dostał PlayStation, Super Mario World skończyło się moim ulubionym.

Doświadczenie było doskonałą definicją retro - telewizor, który miałem w swoim pokoju, widział lepsze dni. Zrobiło się czarne i klikało co jakiś czas, a czasami, kiedy wracało, Mario umarł. Ale to było wszystko, co wiedziałem, więc nie narzekałem.

Patrząc wstecz, jestem całkiem pewien, że nie miałem pojęcia, co robię, ale człowiek dobrze się bawił. Mój kuzyn podszedł i poszedł prosto do Bowsera i bił go, podczas gdy ja siedziałem tam i podziwiałem jego umiejętności.

Niedawno pobrałem emulator SNES, aby ponownie odwiedzić grę. To nie jest tak wspaniałe jak wtedy. Ale niezależnie od tego zdobył miejsce na mojej liście.

8: Pokemon Yellow

Kolor Gameboya był pierwszą posiadaną przeze mnie konsolą, która nie była dla mnie ręką. Ale gra, która zdobyła ósme miejsce na mojej liście, nie była dla mnie pierwszą grą. Moi rodzice mnie kupili Pokemon Pinball zamiast. W porządku, powiedziałam sobie. Dostałbym „prawdziwy” Pokemon wkrótce gra.

Ale kiedy

Złoto i Srebro ogłoszono, spanikowałem. Dlaczego moi rodzice mnie przegapili? Wzdłuż łez i na szczęście dla mnie była tam moja kochająca ciotka. Zabrała mnie prosto do sklepu i dostałem to, czego pragnąłem. Byłem trochę dziwnym dzieckiem, ale kto nie był?

Niemniej jednak zdałem sobie z tego sprawę Żółty nie jest najlepszym wyborem dla dzieciaka jako pierwszego Pokemon gra. To sprawia, że ​​zaczynasz od pokemona typu elektrycznego, a pierwszy przywódca siłowni ma typy ziemi, które są odporne na ataki elektryczne. Mają też dobrą obronę ... ta bitwa z Brockiem jest jedną z najbardziej niepewnych walk w mojej historii gier.

Mojemu Pikachu zabrakło punktów mocy (PP) dla wszystkich jego ruchów, zmuszając go do korzystania z walki, ale jakoś udało mi się wygrać ... a potem, jak idiota, udałem się do następnej trasy bez wchodzenia w najpierw centrum pokemonów. Żyj i ucz się, myślę ...

Dzięki wydaniu konsoli wirtualnej dowiedziałem się, do czego przywykłem FireRed Jestem. Wiedziałem, że będzie archaiczny, ale nie tak. Wiele ruchów jest głupich lub bezużytecznych, a starsza pani z herbatą w Celadonie nie istnieje. Zamiast tego musisz kupić napój z automatu dla spragnionych strażników Saffron. W SS Anne nie ma miejsca na leczenie. Te rzeczy sprawiły, że przez chwilę drapałem się po głowie. Ale poza tym silna nostalgia.

7: Pokemon Crystal

Podczas gdy ja też Pokemon Złoto jako dziecko wybrałem Kryształ dla tej listy z tego prostego powodu, że był to pierwszy z serii, który dał opcje płci zamiast po prostu męskiego bohatera. Nie przejmowałem się Żółty i Złoto, ale jako kobieta, skończyłem grać Kryształ najczęściej. Wcześniej grałbym kiedyś w moim Gameboy Advance Złote serce i SoulSilver sprawiło, że stało się przestarzałe.

Kryształ także zarabia „pierwszy” Pokemon Gra, w której dostałem lśniący od innych niż czerwony tytuł Gyarados. Shinies, jak wszyscy Pokemon fani wiedzą, są Pokemon które są innego koloru niż zwykle. Są bardzo rzadkie, a twoje szanse na znalezienie są

około 1 na 8000. Czerwony Gyarados z regionu Johto nie liczy się, ponieważ opiera się na historii i każdy może ją zdobyć.

Moim pierwszym błyszczącym był mężczyzna Koffing, którego nazwałem Cross. Nie był na mojej pierwszej zabawie, nie wiem, ile razy zacząłem grę, zanim go dostałem, ale wiem, że było to w dniach Gameboy Advance.

6: Crash Team Racing

To było moje Mario kart. Widzę, że nigdy nie posiadałem N64 ... Rozdałem mnie od wuja PlayStation, a ja nie potrzebowałem ani nie chciałem obu.

To było i jest jedyne

Crash Bandicoot Gra, w którą grałem, chociaż jestem trochę zainteresowany grą klasyczną, którą przegapiłem, jeśli mogę je znaleźć.

Tak czy inaczej, ta gra jest zabawna. Spędzałem na nim wiele godzin, ponieważ ma tryb fabularny, a ja również bawiłem się w innych trybach dla pojedynczego gracza, takich jak wyścigi pucharowe. Czasami grałem z przyjaciółmi w trybie wieloosobowym, ale nie często. Wszyscy byliśmy bardziej zainteresowani Pokemon. Dopiero mój brat zestarzał się do gry, w której grałem w trybie wieloosobowym Crash Team Racing regularnie.

Co jest zabawne, czy to jedyna moja gra, którą lubi. (Właśnie skończył trzynaście lat i najwyraźniej wszystkie trzynastoletnie dzieci lubią takie rzeczy Call of Duty i GTA. * macha staruszką *).

5: Pokemon Ruby

Nie martw się, to ostatni Pokemon gra na liście, ale nie powinno dziwić, że serial był dla mnie tak duży, że dorastałem. To była gra, którą miałem, kiedy zacząłem naprawdę grać i rywalizować z moimi przyjaciółmi. Mój najlepszy przyjaciel też miał Rubin, ale jej młodszy brat miał Szafir.

Jeden upalny letni dzień, brat mojego przyjaciela był na basenie, a ona i ja poszliśmy na stację benzynową. Zrobiliśmy zabawne odniesienie do suszy przynoszącej Groudona w naszej grze i deszczu przynoszącego Kyogre do brata.

Handlowaliśmy, walczyliśmy i raz nawet pomagaliśmy sobie nawzajem, mając wszystkie trzy startery Pokemon w jednej kasecie z grą. Coś, co byłoby dziś dużo łatwiejsze dzięki

Global Trade Station (GTS). Wtedy musieliśmy używać kabli i być tuż obok siebie.

To było generowanie Pokemon że gry GameCube Pokemon Colosseum i Gale of Darkness należy do. Oba miały tryby opowieści, w których można było uzyskać Pokemon niedostępne w grach Gameboy Advance i przenieś je. Nie tylko to, ale możesz podłączyć Gameboy Advance do GameCube i walczyć w pełnym 3D! To była najbardziej epicka i niesamowita rzecz w historii.

4: Neopets

Właśnie wtedy, gdy Pokemania w moim małym miasteczku zaczęła zanikać, pojawiła się ta wirtualna strona dla zwierząt. To było bardzo wciągające i po raz pierwszy zapisałem się na cokolwiek w Internecie. Większość wszystkiego, co robię dzisiaj online, można prześledzić do Neopets. Roleplaying? Czek. Forum? Czek. Projektowanie stron? Czek!

Byłem młodym gimnazjalistą, który myślał, że wiem, jak działa sieć, ale patrząc wstecz ... byłem, z braku lepszego określenia, n00b. Napisałem na czacie głos i wypytałem ludzi o rzadkie i drogie pędzle - przedmioty, których musiałeś użyć, aby zmienić kolor swojego Neopet. * drży *

Neopets miał bardzo surowe zasady. Nie powinieneś używać więcej niż jednego konta, chociaż prawie wszyscy to zrobili. Gdybyś został złapany, „zamroziłbyś” ciebie. Zdarzyło mi się kiedyś ... ale to nie było takie złe.

Filtr słów był oburzający. Nie pozwalał nawet na niewinne słowa, takie jak „swędzenie” i „winogrono” na stronach domowych. A jeśli grałeś w roleplay, nie mógłbyś mieć romansów. Nawet niewinne puszyste rzeczy.

Zostałem dalej Neopets pomimo tych wszystkich bzdur, które sprawiłyby, że opuszczałbym witrynę szybciej, niż mogę dziś powiedzieć moje imię. Słomka, która złamała grzbiet wielbłąda, jest wtedy, gdy „Bez roleplayingu o niczym innym Neopets„została wprowadzona reguła.” Jeśli chcesz odtwarzać inne rzeczy, ”powiedział,„ istnieją inne witryny. Neopets jest tylko dla Neopets. ”I to był koniec ery.

3: Wściekłość Spyro Ripto

Druga trylogia, to była druga z moich trylogii. Kiedy po raz pierwszy zagrałem, myślę, że uczono mnie w szkole historii starego zachodu, co nauczyło mnie, że historia gry ma więcej wspólnego z historią świata rzeczywistego, niż mogłoby się wydawać!

Ripto to egocentryczny mały magik, który przybywa do krainy Avalar i postanawia, że ​​chce nim rządzić. Swoją armią potworów powoduje wszędzie kłopoty. Ale ma silną nienawiść do smoków, więc miejscowi przyprowadzają smoka do Avalaru, aby go powstrzymać.

Ripto's Rage jest moim najmniej ulubionym z klasyków Spyro trylogia z powodów, których nawet nie wiem. Chyba wolę dwa pozostałe? Ale nadal jest to świetna gra i na pewno spędziłem wiele godzin. Nadal gram to dzisiaj.

2: Spyro the Dragon

Kiedy po raz pierwszy dostałem PlayStation od mojego wuja, miał tylko dysk demo, żeby mnie uruchomić. Ta gra najbardziej mnie zainteresowała, więc wybrałem ją i natychmiast się zakochałem. Było tak fajnie, że zapomniałem o mojej miseczce lodów, aż mój łokieć wylądował w stopionym błocie.

Później, kiedy miałem to arcydzieło, przez lata robiłem niezliczone gry. Ale dopiero w wieku dwudziestu jeden lat w końcu ukończyłem ją w 100%. Nie byłem w stanie w 100% uzyskać dwóch pozostałych klasycznych

Spyro gry, ale zbliżyłem się.

1: Spyro Year of the Dragon

To nie jest niespodzianka, prawda? Po tym jak się zakochałem Spyro the Dragon przez dysk demo, jako pierwszy byłem właścicielem trzeciego w trylogii. I wtedy było oczywiste, że mój wujek miał bardzo ważną rzecz, której brakowało, gdy dał mi PlayStation: kartę pamięci. Brak karty pamięci i tylko dysk demo. Dlaczego dostał nawet konsolę, jeśli nie miał zamiaru używać jej w pełni? To tajemnica.

Wyjaśniłem rodzicom, czym jest karta pamięci i dlaczego jej potrzebowałem. Potem byłem gotów wyruszyć w największą i najprzyjemniejszą przygodę z gier w moim dzieciństwie. Cofnąłem się o klasykę Spyro trylogia, co nie było wielką sprawą, ponieważ wszyscy mieli historie niezależne od siebie. Jeśli spróbujesz to zrobić Legend of Spyro, to nie zadziała, musisz grać w kolejności.

Spyro była pierwszą grą, którą uważałem za fana i dlatego kocham smoki. Mnóstwo miłych wspomnień ... mnóstwo zabawy, wiele dobrych powodów Spyro Year of the Dragon być moim numerem jeden!

Podsumowując ...

Oto zgrabne małe zdjęcie, które nazwałam Shades of the Past, specjalnie dla tego artykułu. Segregator i pudełko pełne Pokemon karty, Playstation 2 ozdobione Spyro rysunek i oczywiście te trzy święte Spyro Gry.

Czy masz jakieś niezapomniane doświadczenia z grami, które wymieniłem? Chcesz porozmawiać o swoich nostalgicznych grach z dzieciństwa? Wypisz je w komentarzach poniżej!