Zawartość
- Było tak wiele opcji i mogłem sprawić, że mój elfi strażnik będzie wyglądał
- 1. Bioware
- Wyobraź sobie, że podnosisz jedną rękę i pchasz swoją laskę do przodu, strzelając słupem ognia w niebo, które pada na twoich wrogów.
- 2. Bethesda
- Dodatkowo, w końcu będziemy mieli okazję nauczyć się właściwych technik walki mieczem w grze, przy słabych próbach, które doprowadzą do złamania głów graczy.
- 3. Dynamika kryształów
- Być może - moglibyśmy zagrać rolę pomocniczą, pomocnika, jadącego na następnej przygodzie Crofta?
- 4. Gry Telltale
- O ile bardziej intensywny byłby QTE, gdybyśmy mogli zobaczyć, jak chodząca ślina wylatuje z ich ust, gdy podnosimy ręce, aby się z nimi zmagać?
- 5. Game Freak
- Nagle jest to intensywna symulacja przetrwania, w której musisz być najlepszy. Nie ma innego wyboru.
Kiedy miałem sześć lat, grałem wcześnie Dźwiękowy tytuł - nawet nie pamiętam, który, ku mojej nostalgicznej rozpaczy - wiedziałem, czego chcę od nauki. Chciałem wirtualnej rzeczywistości.
Chciałem iść szybki.
Chciałem pobiec w małych czerwonych butach Sonica, wyciągnąć rękę i chwycić za pierścienie, a także odbijać się od robotów Eggmana, dopóki jego niecne maszyny nie eksplodowały, a wszystkie małe, rozmyte stworzenia nie były już wolne.
W miarę upływu czasu i zostawiłem mojego starego przyjaciela jeża za odkryciem świata gier RPG, moją tęsknotą do bycia w te światy tylko się zwiększyły. Każda gra, w którą grałem, zbliżała się coraz bardziej - najpierw, gdy grała moja dziewięciolatka Zork (do tego czasu był już tak stary, ale wciąż tak genialny) i poszedłem na północ, poszedłem na północ, poszedłem na północ, uderzyłem trolla; do kiedy moja jedenastoletnia ja stworzyła swoją pierwszą postać w oryginale Nigdy noce zimowe z drżącymi rękami i szeroko otwartymi oczami z podniecenia. Mógłbym ją odebrać włosy, jej kolor skóra!
Było tak wiele opcji i mogłem sprawić, że mój elfi strażnik będzie wyglądał
A przynajmniej mam nadzieję, że pewnego dnia będę wyglądać. Preferowałem półelfa z uroczym pręgowanym.
To było najbardziej wciągające doświadczenie, jakie kiedykolwiek miałem.
Oculus Rift staje się coraz bardziej obiecujący, szczególnie w połączeniu z Virtuix Omni Gaming Treadmill i Myo. Postanowiłem skompilować osobistą listę życzeń programistów, których chciałbym miłość zobaczyć pracę nad prawdziwym doświadczeniem wirtualnej rzeczywistości.
1. Bioware
To oczywiste, ale i tak to powiem. Jeśli przeczytałeś któryś z moich innych artykułów, dowiesz się, że jestem masywny fanem pracy Bioware. W końcu to studio dało mi najlepsze wspomnienia z gier. Wyobrażam sobie korzystanie z Oculus Rift, Myo i VOGMill Dragon Age: Inkwizycjana przykład wysyła mi dreszcz oczekiwania. Oh, oh możliwości.
Wyobraź sobie, że podnosisz jedną rękę i pchasz swoją laskę do przodu, strzelając słupem ognia w niebo, które pada na twoich wrogów.
Moglibyśmy użyć naszych rąk, aby wydawać rozkazy naszym towarzyszom, ręcznie przeszukiwać skrzynie i walczyć rzucać szorstki potok burzy piaskowej. Być może w późniejszych tytułach będziemy mogli jeszcze bardziej zanurzyć się w głosie, wyrażając własne postacie, czytając linię dialogów, którą chcemy i po prostu reagując na to NPC i towarzysze.
2. Bethesda
Jestem prawie panującym władcą gier otwartego świata, jestem pewien, że wielu ludzi dałoby więcej niż kilka ważnych organów, aby mieć szansę na prawdziwe doświadczenie VR prowadzone przez Bethesdę. Chociaż polecam najpierw zabranie kilku aktorów głosowych i aktorek. Nic nie zabije doświadczenia szybciej, niż słysząc ten sam głos, który mówi: „czego chcesz, obcy?” w kółko. Mimo to pomysł, by przechadzać się po zielonych polach, wpatrywać się w niebo zamaskowane przez pięknie oddane chmury, wspinać się po górach i zmagać się z wrogami ... jest bardzo kuszący.
Dodatkowo, w końcu będziemy mieli okazję nauczyć się właściwych technik walki mieczem w grze, przy słabych próbach, które doprowadzą do złamania głów graczy.
Nie masz pojęcia, jak gorzki jestem, że nigdy nie widzieliśmy średniowiecznego symulatora walki wydanego dla Kinecta. Od momentu ogłoszenia, byłem przekonany, że będziemy mieli tytuł na półkach w ciągu kilku miesięcy. Ten statek płynął, ale VR zapewnia nowy statek, lepszy statek, a dzięki Bethesdzie u steru moje marzenia mogą stać się rzeczywistością ...
3. Dynamika kryształów
Nie wiem o tobie, ale moim zdaniem najpóźniej Tomb Raider był jednym z najbardziej wciągających doświadczeń w grach, jakie kiedykolwiek miałem. I choć umieszczenie nas bezpośrednio w butach Lary może nie zadziałało zbyt dobrze, nie oznacza to, że nie ma miejsca na VR w oprawionej narracji przygodowej.
Być może - moglibyśmy zagrać rolę pomocniczą, pomocnika, jadącego na następnej przygodzie Crofta?
W każdym razie poziom szczegółowości i czysta jakość, która pochodzi z Crystal Dynamics, sprawia, że mam szczerą nadzieję, że w przyszłości zobaczymy od nich wsparcie VR.
4. Gry Telltale
The Walking Dead była niesamowita gra. Od angażującej, porywającej historii po spektakularny styl - była to gra zbliżona do idealnej. Kocham Lee, jego więź z Clem i dynamikę relacji, która rozwinęła się w naszej małej grupie przetrwania. Podczas gdy wszystkie inne gry Telltale miały swoje doskonałe punkty, bardzo chciałbym, aby nadal grały ze światem The Walking Dead, w prawdziwej formie RPG. Stwórzmy naszego ocalałego, wybierzmy z szerokiej gamy opowieści, a następnie rzućmy się głową w to pięknie narysowane środowisko z VR.
O ile bardziej intensywny byłby QTE, gdybyśmy mogli zobaczyć, jak chodząca ślina wylatuje z ich ust, gdy podnosimy ręce, aby się z nimi zmagać?
Być może kierujemy się wskazówkami na ekranie, mówiąc nam, żebyśmy opuścili lewą, prawą, lub kiedy powinniśmy upaść w imię przewagi taktycznej? Możliwości są nieograniczone.
5. Game Freak
Okay okay. Chcę mojej gry VR Pokemon. Mam intensywną, palącą potrzebę, by schylać się i poklepywać Pokemona, przygotowywać ich do pokazów talentów i pielęgnować ich z powrotem do zdrowia po szczególnie brutalnej bitwie. Plus, po prostu myśleć wszystkich możliwości fitness! Spacerowanie po ogromnych mapach jest praktycznie treningiem do maratonu, ale czy naprawdę zauważyłbyś, kiedy jesteś stale czujny w wysokiej trawie, ostrza biczujące ci twarz?
Zatrzymujesz się, słysząc ciche dudnienie. Rhydon rzuca się na ciebie z krzewów. o kurczę, myślisz sobie, gdy dochodzisz do nagłej realizacji, te rzeczy są ogromne! Biegniesz w bok, aby uniknąć jego gwałtownego uderzenia, patrzysz w dół, grzebiąc w pasie, by odzyskać Pokeball, który zawiera twoją jedyną nadzieję na przeżycie spotkania - a Raichu zostaje uwolniony. Wygrywasz bitwę. Żyjesz, by trenować kolejny dzień.
Nagle Pokemon nie jest już tylko dziecinną grą, w którą nie grający gracze będą patrzeć na ciebie za to, że nadal grasz w latach dwudziestych i trzydziestych.
Nagle jest to intensywna symulacja przetrwania, w której musisz być najlepszy. Nie ma innego wyboru.
Poza bieganiem krzycząc z tego wściekłego Rydona, dopóki nie przybędziesz, sapiąc i nie oddychając, w Centrum Pokemona.
Jakich twórców gier chciałbyś zobaczyć tworząc świat VR? Lub jakie gry chciałbyś zobaczyć po ponownym uruchomieniu VR?