Zawartość
Z Dying Lightpierwszy oficjalny DLC Następujące wydając jutro, 9 lutego, pomyśleliśmy, że chcielibyście poznać kilka ogólnych wskazówek, jak przetrwać śmiercionośną okolicę przed nurkowaniem.
Ten olbrzymi dodatek sprawia, że nasz bohater Kyle Crane wchodzi na pola uprawne pod Harranem, szukając ludzi, którzy podobno są odporni na śmiertelnego wirusa. Odkrywa, że jest to lokalny kult niechętny do pomocy i twardszych zombie niż kiedykolwiek wcześniej.
W ostatnim wywiadzie / grze z IGN, Dying Light producent Tymon Smektala pozwolił mu to poślizgnąć Następujące nie jest dla słabych serc. To rozszerzenie jest przeznaczone dla graczy, którzy byli dobrzy w oryginalnej grze. Prawdziwa kontynuacja oryginału, po prostu rozbita na ten sam dysk.
Przy tak wielu nowych mechanizmach w grze, najwyższy czas, aby ktoś powiedział graczom, na które należy zwrócić uwagę. Dzisiaj to będę ja.
Upewnij się, że przeglądarki są przyklejone do GameSkinny w ciągu najbliższych kilku tygodni. Szczegółowe informacje na temat Dying Light: The Follow zostanie wydany po jego wydaniu!
Kolejny1. Jedź
To nie przypadek, że prawie każdy obraz, który zobaczysz Dying Light: The Follow ma w sobie buggy. Nowy mechanik, kierujący pojazdami, to Twój bilet do podróży po okolicy - i pozostania przy życiu.
Biorąc pod uwagę ilość jazdy w przyczepach i materiał z gry, jestem zaskoczony, że DLC nie trafiło do deskryptora „wyścigowego”. Jednak jazda po kraju ma sens. Zamiast uciekać w milach na skraju odkrytych łąk - które są wypełnione nieumarłymi - możesz jeździć wózkiem wydmowym całkowicie wyposażonym na wojnę.
Wózki mogą być używane pojedynczo lub jako para w sytuacjach kooperacji z jednym kierowcą i jednym strzelcem. Nawet lepiej, jeśli twój strzelec kooperacyjny zmęczy się, uwolnij piekło na polach nieumarłych z wyposażoną specjalną bronią, taką jak zelektryfikowany taran.
Jedno z pierwszych zadań w Następujące ma graczy, którzy odbierają swój buggy, więc nie ma żadnego przypadku, gdy powinieneś wyjechać z domu bez niego.
2. Nie zapomnij o Parkour
Nawet z dodaniem buggy, osobisty zaawansowany ruch jest nadal twoim najlepszym przyjacielem Następujące. Ten „zaawansowany ruch” w formie parkour zawsze był podstawą serii i zawsze pomagał Kyle'owi Craneowi wyprzedzać hordy zombie, dając mu dostęp do dachów.
Chociaż dachy są rzadsze, wciąż jest mnóstwo przedmiotów, po których można się wspinać - zarówno w celu eksploracji, jak i bez szans na znalezienie się w otoczeniu głodnych, głodnych ludzi!
Wieże radiowe, podwyższone rurociągi, klify, kaniony i rozproszone gospodarstwa rolne zasłaniają horyzont. Nie bój się eksplorować w ciągu dnia, aby mieć najlepszą szansę na poznanie, gdzie możesz biegać w nocy.
3. Nie ufaj mieszkańcom
Od momentu przybycia do wsi Harran zauważysz, że coś jest nie tak. Istnieją dziwne obrazy istoty nieziemskiej, stosy ofiarne i inne „religijne” artefakty rozrzucone po całym świecie.
Nie wiemy na pewno, ale jest duża szansa, że te rytualne strony zostały skonstruowane przez samych mieszkańców, z którymi planujemy współdziałać. Mówiąc o miejscowych, oni są NIESAMOWITE niechętnie pomagający bohaterowi i będą wymagać wielu czynów zrobionych dla nich, zanim nawet spojrzą ci w oczy.
W grze występują bardzo ciemne postacie Następujące, i mimo że gracz musi zdobyć zaufanie miejscowych, nie ufamy ich zaufaniu.
4. Zagraj w kooperację
Podobnie jak oryginalna gra, cała ekspansja Następujące jest rozgrywany w trybie współpracy 2-4 graczy. Jeśli dowiedzieliśmy się czegoś od przetrwania zombie w popkulturze (The Walking Dead, Left 4 Dead, itp.) to, że siła jest w liczbach.
Jest znacznie mniej prawdopodobne, że zostaniesz przekroczony podczas gry z partnerem. Możesz oglądać siebie nawzajem i dzielić zbliżającą się hordę - nie wspominając o możliwościach buggy z partnerami. Jeden gracz może jeździć, podczas gdy drugi strzela, lub dwóch graczy może wziąć oddzielne buggy i wspólnie pracować, aby zniszczyć armię zombie.
5. Jedno słowo: Kusza
Ostatnia, ale z pewnością nie najmniej ważna, najnowsza broń w Dying Light świat wprowadza graczy w zupełnie nowy styl walki i rozgrywki w ogóle. Kusza zapewnia graczom rozwiązanie: „Jak mogę strzelić do tego zombie bez zauważenia wszystkich innych zombie?”
Gra z dystansem to coś, czego brakowało w grze, a wielu graczy z pewnością pokocha tę nową funkcję. Ale uważaj! W bliskiej odległości kusza może okazać się mniej użyteczna, ponieważ może wystrzelić tylko jedną śrubę na raz z niezwykle powolną prędkością przeładowania.
Masz to! 5 wskazówek dotyczących przetrwania Dying Light: The Follow! Graj w kooperację, używaj kuszy, nie ufaj miejscowym, bądź dobry w prowadzeniu, ale nie zapomnij o swoich korzeniach parkour! DLC, a także Edycja Rozszerzona, która obejmuje hitowe półki sklepowe DLC - zarówno cyfrowe, jak i rzeczywiste - jutro, 9 lutego 2016 r.
Wyjdź, zacznij lobbingować głowy, sluggerze!