Dwa dni. To właśnie musiałem obserwować, absorbować i przetwarzać w miarę możliwości. To nasze pierwsze wydarzenie PAX (nasz syn i ja), myśleliśmy, że dwa dni będą dużo. Okazuje się, że byliśmy niestety w błędzie.
Po pierwsze, muszę powiedzieć, że opuszczam Boston z poczuciem, że ludzie tego miasta są bardzo przyjaźni i gościnni. Otworzyli dom dla tłumu (do 80 000!) Ludzi, którzy pasjonują się grą, i za to dziękuję. Dzięki niesamowicie miłym, choć nieco upojonym Bostończykom, którzy pomogli nam znaleźć dobre miejsce na kolację ostatniej nocy, i dzięki społeczności, która znosiła i akceptowała Engies, Zombie, księżniczki i czarodziejów.
Gra była częścią mojego życia tak długo, jak pamiętam. Jako dziecko, grając w Colecovision, Atari i okazjonalnie programowaną grę w Basic z moimi przyjaciółmi, rozkwitła moja wyobraźnia. Moja NES była moją dumą i radością, a R.O.B. zajmowało bardzo szczególne miejsce w moim sercu, mimo że jego gry były do dupy, a moja Rękawica Mocy była zazdrością wielu ludzi. To było takie złe.
Jakie rzeczy, które widziałem, naprawdę mi się podobały, pytasz? Cóż, pozwól mi się podzielić!
The Stinky Footboard - jest to nowe urządzenie peryferyjne, które nie jest jeszcze na rynku, co pozwala na mapowanie klawiszy do przycisków kierunkowych sterowanych za pomocą stopy. Moim pierwszym wrażeniem było to, że był to głupi chwyt, ale naprawdę mogłem zobaczyć ogromne możliwości dla niepełnosprawnych graczy dzięki temu urządzeniu, ponieważ pozwala na przekierowanie niektórych działań, które wymagają przekierowania ręki, niektóre problemy z mobilnością natychmiast znikną! To super. Mam nadzieję, że Stinky się powiedzie. Sprawdź ich kickstarter, zasługują na to.
GameSkinny - Wiem, że to brzmi samoobsługowo, tylko dlatego, że jest to strona, na którą publikuję, ale poza tym byłem pod wrażeniem. Dużo. Przynajmniej dla mojego syna i mnie przedstawiciele wydawali się szczerze zainteresowani tym, co myślimy o grach, a jednocześnie dzieliliśmy się swoimi osobistymi historiami. Są namiętni i to jest niesamowita cecha. Mój kapelusz jest dla ciebie i myślę, że mogę mieć nową ulubioną stronę.
Machinima - Skończyło się na rozmowie z kimś z nich na Twitterze, co doprowadziło nas do zatrzymania się przy ich stoisku. Rachel (@_missrachel) była niesamowita. Mimo że były zalane gośćmi, poświęciła czas na rozmowę z nami. Naprawdę mów. Podnieś tę dziewczynę. Poważnie.
Teraz, jako dorosły i rodzic, mogę cieszyć się grą z moimi dziećmi. To nasz własny ekskluzywny klub. Klub z milionami członków.Te ostatnie dwa dni otworzyły mi oczy na to, jak niesamowite jest to członkostwo. Grałem w gry, które były dla mnie zupełnie nowe i gry, które wyglądały jak starzy przyjaciele, i nie mogę się doczekać, aż w przyszłym roku zrobię to ponownie!
@ gamerdad76