W ramach wykupu korporacyjnego w wysokości 8,2 miliarda dolarów przez grupę inwestycyjną prezesa Bobby'ego Koticka, Activision Blizzard jest na dobrej drodze do zostania niezależną firmą. Wydawca ma zamiar kupić 439 milionów akcji od Vivendi, obniżając ich własność do 12 procent firmy, którą Vivendi próbuje sprzedać od prawie roku.
Kotick jest optymistą, ponieważ możliwości niezależnego statusu dają większą swobodę wydawcy takich gier Call of Duty, StarCraft i World of WarCraft. Czy to oznacza, że powinniśmy oczekiwać od twórców większej kreatywności? Co to trzyma za Zamieszki, które są obecnie w przerwie, Projekt Tytana?
Kotick skomentował: „Nasze udane połączenie z Blizzard Entertainment pięć lat temu zgromadziło jedne z najlepszych talentów kreatywnych i biznesowych w branży oraz jedne z najbardziej ulubionych franczyz rozrywkowych na świecie, w tym Call of Duty i World of Warcraft. , wygenerowaliśmy ponad 5,4 miliarda USD przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej i zwróciliśmy akcjonariuszom ponad 4 miliardy USD dzięki wykupom i dywidendom. Jesteśmy wdzięczni za współpracę Vivendi w tym okresie i czekamy na ich dalsze wsparcie. ”
Wszystkie oczy są skierowane na Activision Blizzard, a World of WarCraft stale się zmniejsza, co będzie z kolejnym dużym projektem? Dzięki możliwości utrzymania 3 miliardów dolarów w gotówce przy jednoczesnym inwestowaniu w nowe możliwości, Activision Blizzard może być gotowy na zdobycie jeszcze większego udziału w rynku w przyszłości.