Bulletstorm & colon; Full Clip Edition sprawia, że ​​Duke Nukem a Joke

Posted on
Autor: Gregory Harris
Data Utworzenia: 13 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 13 Móc 2024
Anonim
Bulletstorm & colon; Full Clip Edition sprawia, że ​​Duke Nukem a Joke - Gry
Bulletstorm & colon; Full Clip Edition sprawia, że ​​Duke Nukem a Joke - Gry

Zawartość

Duke Nukem był kiedyś jedną z największych legend historii gier wideo. Od wydania Duke Nukem Forever, powoli z legendy staje się niczym więcej niż marchewką na końcu kija, aby zwiększyć sprzedaż. Bulletstorm: Full Clip Edition pokazuje dokładnie, jaki żart stał się Duke.


To nie jest to, co robi Duke Nukem

Zacznijmy od przyczepy powyżej. Duke Nukem nie siada z ludźmi ubranymi jak oni z epoki wiktoriańskiej i elegancko piją herbatę, mając intelektualny i szykowny czat. Prawdziwy Duke Nukem pije piwo i je przed porannym treningiem butelki sterydów na śniadanie.

Teraz nie miałbym nic przeciwko temu zwiastunowi, gdyby w ogóle był zabawny, zabawny i interesujący, ale tak nie jest. To dla mnie jest jak Jean-Claude Van Damme robiący reklamy telewizyjne Coors Light. Jest to znak desperackiego czasu w czyjejś karierze, w której są gotowi zrobić wszystko, aby wrócić do centrum uwagi.

Ten zwiastun pokazuje Duke'owi jak biednego drania, który jest wyrzucony i próbuje trzymać się drogiego życia i jaki szacunek jest dla niego, od katastrofy, która była jego karierą od jego dojścia do sławy w 1996 roku.


Pomiędzy średnią, najlepszymi tytułami spin-off PS1 i niedocenianą odpowiedzią Duke Nukem Forever, niewiele pozostaje w postaci dobrych wspomnień. Jakby przyczepa nie była wystarczająco zła, w grze jest jeszcze gorzej.

Postać nie jest szanowana

Nie jest tajemnicą, że Duke Nukem Tour w Bulletstorm: Full Clip Edition to bardzo beztroska praca. Jasne, Duke ma swoje unikalne linie, ale to wszystko. Nie mogli nawet zadać sobie trudu, aby zsynchronizować swoje linie z powiekami ani zmienić dialogu innych postaci, by nazywać go Duke.

Zamiast tego otrzymujemy inne postacie, które nadal nazywają go Szarym, po głównym bohaterze Bulletstorm, Grayson Hunt. Nie ma też żadnej broni podpisu Duke'a, tylko broń standardowa. Po prostu nie ma ani odrobiny szacunku dla postaci w jakimkolwiek kształcie lub formie.


Duke właśnie został w to wtrącony (za dodatkową opłatą, którą mogę dodać, chyba że wcześniej zamówiłeś grę), bez powodu, który pomógłby w sprzedaży gry, która już w pierwszej wersji była słabo sprzedawana, a zatem potrzebowała jak największej pomocy . Jak już wcześniej powiedziałem, tutaj Duke to nic innego jak marchewka na końcu laski, która jest używana do zachęcania ludzi do wydawania większej ilości pieniędzy.

Kochajcie go, nienawidzcie go i po prostu nie dawajcie mu dwóch bzdur, to nie ma znaczenia. To, w jaki sposób traktuje się taki charakter ikon historii gier wideo, jest szczerze obrzydliwe.

Niech umrze jako pamiętna legenda

W tym momencie szczerze mówiąc nie chcę więcej tytułów ani DLC z Duke Nukem. Jest postacią z lat 90. i to właśnie tam należy. Jest tak niepoprawny politycznie, że po prostu nie ma miejsca w drażliwym miejscu politycznym, jakim jest nowoczesne społeczeństwo.

Podczas gdy inni z jego epoki, jak Lo Wang, powrócili z ogromną zmianą osobowości, nie jest to możliwe w przypadku postaci takiej jak Duke Nukem. Musi dzielić ten sam los, jak los Kaleba Krew, to wspomnienie starych dobrych czasów.

Lepiej jest pamiętać go jako super-nad-top-macho człowieka, rzucającego jedną linią, obcego tyłka kopiącego niegrzecznego niegdyś, w przeciwieństwie do smutnej egzystencji, jaką ma w Bulletstorm: Full Clip Edition.