Wcześniej Phil Fish, twórca gry niezależnej FEZ i temat uznanego filmu dokumentalnego „Indie Game”, postanowił pójść na nowy szał i skutecznie anulować FEZ 2. Od tego czasu pojawił się zwrot od twittera na temat komentarzy Fisha, a ludzie nazywają go między innymi „marudzeniem”. Jednak ma jedną osobę w kącie. Osobą tą jest Cliff Bleszinski, były szef EPIC i zdecydowany zwolennik twórców gier.
W pokerze wspierającym na jego twitterowym koncie Bleszinski broni indie dev.
„Gdybym wykrwawił się z moich gałek ocznych przez lata, żeby zrobić Fez (procesy sądowe i wszystkie) i został publicznie zaatakowany, byłbym też trochę defensywny i wrażliwy”.
I,
„Ta branża mogłaby wykorzystać WIĘCEJ wyjątkowych talentów, jak Phil Fish”.
Cały dramat związany z wydaniem pierwszej WSE nie dziwi, że Fish chciałby anulować drugą grę. Jednak dobrym pomysłem dla olbrzymiego Phila może być osoba z PR, która mogłaby obsługiwać jego konta w mediach społecznościowych. Choć może być sfrustrowany w Internecie, musi wiedzieć, kiedy pozostać przy swoim języku, jeśli spodziewa się utrzymać swoich wiernych fanów i nadal tworzyć niesamowite gry.