Wyznania Jaded Gamer

Posted on
Autor: Marcus Baldwin
Data Utworzenia: 13 Czerwiec 2021
Data Aktualizacji: 1 Listopad 2024
Anonim
Wyznania Jaded Gamer - Gry
Wyznania Jaded Gamer - Gry

Spędziłem kilka ostatnich tygodni, próbując zdecydować, jaki epicki tytuł mam wystartować na mojej konsoli Xbox 360.


Mój mąż i ja jesteśmy właścicielami kilku gier, których jeszcze nie dotknąłem, a on nie może zrozumieć, dlaczego nie mogę po prostu złapać ani grać. Właściwie nie mogę zrozumieć, na czym polega mój problem. Spędzam godziny klikając na gry Flash oferowane przez Facebooka, ale jeśli chodzi o coś bardziej angażującego, wszystko, nawet z odrobiną -łapanie tchu- zaangażowanie, mówię z siebie.

Może czekam tylko na „kolejną wielką rzecz”

Wiesz, co mam na myśli - rodzaj gry, która nawiedza twoje sny i pojawia się w każdej rozmowie z kimkolwiek. Można by pomyśleć, że dzięki bibliotece dostępnych tytułów nie miałbym problemu. Tutaj jednak nie gram niczego i nudzę się na śmierć.

Czy to możliwe, że jestem za stary na gry? Nie ma mowy. Być może jestem bliżej Zależności niż pieluch, ale uwielbiam marnować wyimaginowanych złoczyńców w ognistych eksplozjach. Więc może jest to coś bardziej drastycznego.

Gdzie są wszystkie oryginalne pomysły?


Widzisz, byłem niesamowicie zaniepokojony liczbą wydanych sequeli. Na przykład, kocham Borderlands i byłem podekscytowany wydaniem Borderlands 2 aż do faktycznego wydania. Wtedy zrozumiałem, że nie - nawet to nie wypełniłoby pustki, którą czuję. Potrzebuję czuć się tak, jak kiedy grałem w Psychonauts za pierwszym razem. Historia była kompletnie głupia, gra była pomysłowa i byłem szczęśliwy. To było nowe, było inaczej, dobrze się bawiłem. Sugerowano, że może proszę o zbyt wiele, ale nie sądzę. Spędziłem trochę czasu patrząc na niektóre gry indie i widziałem wiele nowych pomysłów, które przy odpowiednim wsparciu i technologii, mogą być niesamowite.

Miecz... Sequels

Prawda jest taka, że ​​sequele są bezpieczne dla firm produkujących gry. Oni już mają dedykowane działania, które sumują się do gwarantowanej sprzedaży. W końcu nie mogę ich winić. Rok pracy polega na tworzeniu tych alternatywnych wszechświatów, a znajomość postaci i zastrzeżeń jest łatwiejsza dla projektantów i graczy, aby się z nimi połączyć. Pieniądze to nazwa wydawców gier, ale co z takimi graczami jak ja? Z przyjemnością zagrałbym w dobrej kontynuacji, ale jeśli nie mam czegoś, co mnie co jakiś czas budzi, przestaję grać razem. To nie może być dobre dla sprzedaży. Co byłoby nie tak z głównymi producentami, którzy podejmują więcej wysiłku, aby wyjść poza pole i wydać coś, czego nigdy wcześniej nie widzieli? Resident Evil była nową, niesprawdzoną marką na bloku i wyglądała na to, co się zmieniło.


W żaden sposób nie sugeruję, że dostępne dziś gry nie zawierają elementów, które zmuszają mnie do wzięcia pod uwagę. Dodanie smoków do wszechświata Elder Scrolls zainteresowało mnie i nie mogę się doczekać następnego Bioshocka, ale nadal czują się trochę jak odwiedzanie rodziny na wakacje.

Potem znowu może to ja.