Ostatnio wydany Star Wars Battlefront 2 otrzymał wiele od fanów ze względu na rozległe mikrotransakcje i system loot box. W tym momencie dobrze udokumentowano, że system kredytów i nagród wydaje się być wypaczony w stosunku do bazy graczy, aby zachęcić do dalszych wydatków po początkowej inwestycji w wysokości 60–80 USD.
Wielu fanów odkryło, że aby odblokować i zagrać nawet w jedną z gier „bohaterów” - jedną z kilku głównych postaci z gry Gwiezdne Wojny franczyza - trzeba by grać przez ponad 40 godzin. A gdyby ktoś próbował odblokować całą zawartość dostępną w grze, musiałby albo zarabiać kredyty naturalnie w całkowitym czasie odpowiadającym w przybliżeniu sześciomiesięcznym, albo pominąć cały proces, płacąc całkowitą sumę 2100 USD, aby odblokować rzeczy od razu.
Oczywiście większość graczy Battlefront II byli niezadowoleni z tego modelu i nie bali się pozwolić EA usłyszeć ich skarg. W odpowiedzi na reakcję, EA należycie zareagowała na ogólną negatywną reakcję na model progresji gry. Na oficjalnej stronie EAtar Wars-powiązany Twitter, dyrektor generalny DICE Oskar Gabrielson miał to do powiedzenia:
Ważne jest, aby pamiętać, że nie powiedzieli oni, że będą usuwali z gry skrzynkę z łupami i model transakcji mikropłatności, ale raczej, dopóki nie będą mogli wprowadzić zmian w grze, które lepiej dostosują system, bagatelizują jego znaczenie lub ogólnie dostosują grę postęp. Jak to wpłynie na ogólną grę, nie zostało jeszcze poznane, a data powrotu mikro-transakcji jest nieznana, ale miejmy nadzieję, że jakiekolwiek zmiany zostaną dokonane dla dobra gry i gracza.
Star Wars Battlefront II jest teraz dostępny na PC, Xbox One i PS4. Bądź na bieżąco z GameSkinny, aby uzyskać więcej informacji Battlefront II jak się rozwija!