Zawartość
Do tej pory nie jest niespodzianką, że gracz mówi o tym, że nie lubi Xbox One. Nawet przy zmianach wprowadzonych w polityce DRM na konsoli nadal pozostawiał zły smak w ustach wielu graczy, którzy nie tylko odejdą z odrobiną cofania. Być może nie ma miejsca, w którym ta niechęć do konsoli była pokazana wyraźniej niż w EVO w tym roku, gdzie Double Helix wygwizdano na scenie podczas rozmowy o nowym Instynkt zabójcy kiedy wspomnieli o Xbox One.
EVO (seria Evolution Championship) to ogromne wydarzenie. Jest ogólnie uznawane za największe (lub przynajmniej najważniejsze) wydarzenie dla entuzjastów i konkurentów gier walki na świecie i jest jednym z niewielu wydarzeń, które osoba może naprawdę poczuć usprawiedliwiona, nazywając siebie najlepszym za wygraną.
Kiedy Double Helix i Mad Catz przemówili, tłum był ogólnie pozytywny, aż przypomnieli graczom, którzy tworzą obecność EVO, że Instynkt zabójcy to ekskluzywny Xbox One. Reakcja była natychmiastowa, a buczenie od tłumu wystarczyło, by uciszyć mówców z Mad Catz i Double Helix do nerwowego śmiechu.
Więc co? To tylko jedno wydarzenie, prawda?
EVO to wielka sprawa. Setki ludzi wydają tysiące dolarów tylko na uczestnictwo, nie zwracając uwagi na prawdziwych profesjonalnych graczy, którzy chcą konkurować. Gracze trenują przez cały rok, aby móc rywalizować w EVO, a entuzjaści traktują go z podobnym szacunkiem do tego, jak Ameryka widzi NFL Superbowl. Skupia całą społeczność gier walki, a nie niewielką liczbę osób, na jedno wielkie święto tego, kim są i co kochają.
Ludzie w EVO to gracze. Nie gracz, który nazywa się frajerem za grę w Call of Duty, a nie gracz, który rozpoczął przygodę z Angry Birds, a nie gracz, który nie zwracał uwagi na nadchodzącą wojnę z konsolą nowej generacji. To gracze, którzy wychodzą i wydają 100–400 USD na pojedynczy kontroler. Są to gracze, którzy regularnie spędzają całe dni podróżując, aby konkurować, a nawet po prostu zegarek ich najbliższe lokalne turnieje.
Spójrz na ten szum!
Ci gracze to fani, którzy naprawdę ekscytują się nowymi grami i konsolami. Ci gracze są tymi, którzy wstępnie zamawiają gry wyłącznie dla losowych kostiumów DLC, które mogą uzyskać z nimi, lub którzy później zapłacą za nie ponad 100 USD. One, my, sprawa.
Nie, nienawiść EVO do nadchodzącej konsoli nie spowoduje natychmiastowego zatonięcia. Ostatecznie jest to tylko jeden podzbiór całego świata gier i fanów. Jest jednak znaczący zarówno pod względem potencjału monetarnego, jak i reklamy. Oznacza to wiele straconych pieniędzy, aby gracze nie lubili konsoli, która aktywnie ją wygrywa. To bardzo głośni ludzie, o czym świadczy każdy, kto widział strumień EVO.
I jak dowiedzieli się Double Helix i Mad Catz, ku ich zakłopotaniu.