Najpierw i bez; Co to jest jak pokonanie gry przed kimkolwiek innym

Posted on
Autor: Monica Porter
Data Utworzenia: 16 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 2 Listopad 2024
Anonim
Najpierw i bez; Co to jest jak pokonanie gry przed kimkolwiek innym - Gry
Najpierw i bez; Co to jest jak pokonanie gry przed kimkolwiek innym - Gry

Zawartość

Zawsze miałem dzikie fantazje. Jako dziecko powiedziano mi, że mogę sobie życzyć mniszka lekarskiego. W ciągu kilku miesięcy prawdopodobnie wykonałem ponad 100 życzeń na 1 mniszka lekarskim. Mniej więcej jedna trzecia tych życzeń miała zostać Super Saiyanem. Wiedziałem, że ludzie tego nie zrobili historycznie. Ale mnie to nie obchodziło; Chciałem tego z całego serca. Oczywiście, to się nigdy nie zdarzyło, ale to nie znaczy, że nie będzie. Jestem jednak skłonny zaakceptować, że może nie jestem wybranym.


Wraz z wiekiem pojawiła się podobnie fantastyczna myśl, która pojawia się w mojej głowie - w różnych formach - przy wielu okazjach. Czasem pytanie brzmiało: „A co jeśli miałbym grę stworzoną specjalnie dla mnie i dla nikogo innego?” Innym razem było to sformułowane jako „Co jeśli byłbym pierwszą osobą, która pokonała grę? ” Niezależnie od formy, w jakiej pytanie się wzięło, wszyscy zostali poinformowani jednym pomysłem: że niezależnie od tego, jak bardzo gra zapewniła mnie, że jestem wyjątkowy, wiedziałem, że nie jestem. Były miliony innych Mistrzów Pokemona, z których wielu miało lepszy zespół niż ja.

Wiele gier próbuje pogodzić się z tym, że jesteśmy wyjątkowi. Gry bardzo rzadko dbają o przyziemność, a zamiast tego zazwyczaj skłaniają się ku fantazjom o epickiej mocy. W najlepszym razie gry, które mówią nam, że jesteśmy wyjątkowi, mogą dać nam wybór, na przykład Trylogia Mass Effect. Mimo to, świadomość, że dokonałem wyborów, aby mieć nieco inne historie, nigdy nie wydawała mi się wyjątkowa. Iluzja była słabo zawoalowana, ponieważ wiedziałem, że nie jestem jedynym dowódcą ratującym cywilizację Sheparda, ponieważ niszczyłem zagrożenie Żniwiarzy.


Wszyscy zapominają, jak śmieszna była ta sekwencja.

Zostało to doskonale ograniczone przez kontrowersje wokół zakończenia Mass Effect 3. Powodem, dla którego byliśmy tak obrażeni końcem, było to, że chcieliśmy, aby nasze wybory wprowadziły nas w wyjątkową sytuację. Wyjątkowa sytuacja, która pasuje do naszej wyjątkowej osobowości, która została pokazana poprzez nasze wyjątkowe działania.

Może niektórzy ludzie chcieli „najlepszego” zakończenia, aby zapewnić, że życie nie musi być niechlujne i niechlujne.Chcesz wierzyć, że możesz zrobić wszystko dobrze i możesz osiągnąć idealny wynik. Może niektórzy ludzie chcieli złego zakończenia, które sprawiło, że czuli się jak nędzny dupek w każdej kolejce, ponieważ 3 ostatnie gry były rzeczywiście warte czegoś. Każde z tych tęsknot było odbiciem naszego pragnienia osiągnięcia rezultatów odzwierciedlających to, kim jesteśmy.

Ale tak nie było. Mamy coś, co było uniwersalne. Święty czy grzeszny, kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, masz ten sam wybór i ten sam zestaw wyników, co wszyscy inni.


Moja osobista chęć bycia pierwszą osobą, która pokonała grę, przemówiła do większego problemu: że nie jestem tak wyjątkowy, jak chciałbym myśleć. Ale wszyscy, którzy również grają w te gry i są zależni od fałszywych obietnic wyjątkowości, również należą do tej kategorii ze mną. Pragniemy czuć się wyjątkowi i gry przemawiają do tego.

Widzimy to odzwierciedlone we wszelkiego rodzaju grach, które upierają się, że jesteśmy wyjątkowi, tylko po to, by obrazowo uderzyć nas w twarz, jak bardzo nie jesteśmy. W Kresy, Powinienem być unikalnym łowcą skarbów, ale potem widzę, jak wskakuje syrena, która jest dosłownie tą samą osobą co ja i trochę rujnuje iluzję. W grach takich jak World of Warcraft i Przeznaczenie, masz pewność, że jesteś jedyną wybraną osobą, która może uratować świat ... tylko po to, aby zobaczyć inną osobę, która ma ten sam quest i ten sam spiel w tym samym momencie co ty.

Nie można znaleźć wielokrotności tego samego znaku. Nikt nie chce grać „nieco innej” Mayi.

Z tego samego powodu zawsze szczególnie lubiłem rankingi. Pamiętam, jak grałem diabeł może płakać 4 i czuję się tak dobrze, zdobywając dobre oceny… tylko wtedy, aby zobaczyć mój wynik w porównaniu z resztą bazy gracza i zobaczyć, że w ogóle nie byłem gwiazdą. W rzeczywistości były dosłownie miliony ludzi, którzy byli wymiernie lepsi ode mnie.

To może nie był konkurs, ale z pewnością czułem się, jakbym przegrywał.

Nie mogę pomóc, ale czuję, że może to przesadzam. Może wszyscy widzimy, że ten głupi apel do naszych podstawowych instynktów i wszyscy po prostu przeoczamy zwykle tandetne opowiadanie, które gra na trop, „Jesteś jedyną wybraną osobą, która może zrobić tę boleśnie specyficzną rzecz z dowolnych powodów!”I myślę, że do pewnego stopnia to prawda; widzimy to przez to. Ale nadal wiele mówi o nas, że pragnienie bycia wyjątkowym jest tak potężne, że aż do tego stopnia, że ​​pochłania nasze media. Co ciekawsze, jak i dlaczego konsumuje gry wideo.

Tego rodzaju opowieści o wybranym (tj. Bardzo unikalnym) zawsze były powszechne. Ale przed grami wideo zawsze byliśmy o krok od tego, ponieważ nigdy nie byliśmy aktywnymi uczestnikami. Oczywiście, Frodo jest wybrany, ale nie jesteśmy Frodo, kiedy czytamy książkę lub oglądamy film. Ale teraz, w grach wideo, jesteśmy Frodo. Przejmujemy kontrolę nad tymi różnymi postaciami i stajemy się niezwykle unikalnymi, wybranymi z nich przedstawionymi w nich.

Nie ma to jak uśmiech wybrańca, który rozjaśni Twój dzień.

Uważam, że to nie tylko opowiadanie tego samego rodzaju historii w innym medium, ponieważ gry wideo ewoluowały, aby objąć ten szczególny rodzaj fantazji o mocy w alarmującym stopniu. Jak wyżej Efekt masowy seria, budowanie gry wokół przysłowiowej wybranej, a jednocześnie pozwalającej graczowi kształtować własną ścieżkę. Ale jeszcze bardziej potępiające są przytłaczające objaśnienia obecne w większości gier Triple A. Po prostu słuchaj następnym razem, gdy grasz. Usłyszysz różnego rodzaju wezwania od swoich sojuszników, zapewniając, że strzał, który zrobiłeś, był niesamowity, gdy w końcu po czterech nieudanych połączeniach.

Możesz być prowadzony jak małe dziecko, któremu nie można ufać, że będzie chodził 5 kroków na uboczu, ale ziemia, po której kroczysz, będzie czczona z szacunkiem przez twoich sojuszników.

To może nie być obecne w każdej grze. Ale z pewnością jest ona nieproporcjonalnie reprezentowana w największych, najpopularniejszych grach, w których bawimy się jako społeczeństwo. To sprawia, że ​​warto zwrócić na to uwagę, ponieważ mówi on o naszej kulturze. Jesteśmy tak obsesyjnie nazywani wyjątkowymi i wyjątkowymi, że jesteśmy gotowi przyjąć to z naszych mediów, nawet jeśli wiemy, że jest to rażąco kłamliwe. Cieszymy się, że rzucono na nas te bezsensowne frazesy. Może wiemy, że jesteśmy przyziemni, ale jest to postrzegane jako zniewaga, a nie nieuchronność na planecie wypełnionej 7 miliardami innych ludzi.

Pharmakon, gra, którą ostatnio przejrzałem, była grą, którą pokonałem przed wszystkimi innymi. Pod koniec gry otrzymasz niejednoznaczną opcję: możesz kliknąć przycisk Zakończ lub Odpowiedz. Po kliknięciu odpowiedzi nic się nie wydarzyło natychmiast - myślałem, że to usterka. Ale kiedy zamknąłem grę, zauważyłem, że w mojej przeglądarce został otwarty czat Discord, który łączył mnie z deweloperem.

Pierwszy i jedyny komunikat brzmiał:

W pewnym sensie zamarłem. Czat był pusty. Czy naprawdę byłem pierwszą osobą, która została powitana na tym ekranie? Aby wyświetlić ten czat? Kusiło mnie, żeby zapytać, ale zanim miałam okazję to zrobić, zespół jednomyślny pogratulował mi, że byłem pierwszą osobą, która pokonała grę.

Nigdy nie spodziewałem się zobaczyć tych słów; nie żebym kiedykolwiek o tym myślał. Nie czułem się jednak inaczej. Oczywiście, było to wyjątkowe technicznie i wyjątkowe, ale samo posiadanie tej plakietki tak naprawdę niczego nie zmieniło. To nie miało dla mnie żadnej wartości. Nie więcej lub mniej niż jakakolwiek inna gra, którą pobiłem.

Po krótkim omówieniu gry z dev, wysłał mi wiadomość, dziękując mi za rozegranie i ukończenie gry.

W przeciwieństwie do wcześniejszych, to naprawdę było dobre. Myślę, że nieodłącznie znamy to uczucie. Kiedy ktoś mówi, że jest wdzięczny za wszystkie miliony fanów, to nie może pomóc, ale odejść jako plotka. Prawdopodobnie nie znają ich wszystkich, niektóre są nieuchronnie gówniane, a ludzki mózg po prostu nie może zrozumieć milionów innych ludzi; stają się po prostu liczbami na tak dużą skalę. Ale kiedy niezależny artysta (muzyk, programista itp.) Mówi to samo, jest to bardziej prawdziwe. Ponieważ gdy masz 5 fanów, możesz szczerze poznać i wyrazić wdzięczność wobec wszystkich tych ludzi.

Nadal jestem jedynym, który do tej pory angażował się w czaty.

Możliwość bycia pierwszym z nadziei, że wielu fanów dla kogoś, kto wciąż toruje sobie drogę, ma duże znaczenie. W ten sposób uważam, że moje poczucie bycia wyjątkowym nie pochodzi z prawdziwego odpowiednika życia w Xbox Achievement, ale raczej z związku, który zawarłem z kimś innym poprzez to osiągnięcie.

Często dążenie do wyjątkowości to sposób na popisywanie się, oddzielanie się od zatłoczonego pakietu. Może to być samotne, zaabsorbowane czasem doświadczenie, nawet do tego stopnia, że ​​boli nas wszystkich. Innym razem unikalność jest tylko produktem ubocznym. Być może ciężko pracujesz, aby być najlepszym, co możesz, a to właśnie sprawia, że ​​stajesz się wyjątkowy, gdy w końcu osiągniesz ten cel. Ale stało się dla mnie jasne, że bycie wyjątkowym nie musi być czymś wykluczającym lub oddzielającym cię od innych. W najlepszym razie może cię połączyć.

Obraz nagłówka Otrzymany od Liz West za pośrednictwem Flickr. Edytowane.

Obraz Frodo uzyskany z Imgur.