Zapomnij o dyplomacji i przecinku; Jest tylko wojna w Warhammer 40K i dwukropek; Gladius

Posted on
Autor: Carl Weaver
Data Utworzenia: 1 Luty 2021
Data Aktualizacji: 6 Listopad 2024
Anonim
Zapomnij o dyplomacji i przecinku; Jest tylko wojna w Warhammer 40K i dwukropek; Gladius - Gry
Zapomnij o dyplomacji i przecinku; Jest tylko wojna w Warhammer 40K i dwukropek; Gladius - Gry

Zawartość

Po wypróbowaniu ograniczonej alfa tylko z jedną frakcją, w końcu dostaliśmy nasze ręce wielbiące cesarza w ostatecznej wersji wersji Warhammer 40,000: Gladius - Relics Of War.


W ciemności dalekiej przyszłości jest tylko wojna i Gladius oferuje to z ponurym porzuceniem w niezwykle satysfakcjonującym formacie turowym, który upraszcza styl 4X w pełnowymiarową grę walki.

4X 40K 4Ever!

Jako franczyza znana z RTS, FPS i tytułów na telefony komórkowe, przejście na 4X jest miłym akcentem, który działa lepiej niż mogłoby się wydawać. The Strony eXplore i eXterminate są łatwo prezentowane, ale jest też mnóstwo gromadzenia zasobów, budowania miast i badań technologicznych.

Jakoś tak Dark Crusade i Burza dusz, jest to gra bardziej o mechanice niż o historii wsparcia, z mnóstwem opcji pod względem rozmiaru mapy i funkcji do wyboru dla różnych meczów.

Bitwy mogą przerodzić się w ogromne walki, które bardzo szybko wymkną się spod kontroli, ze śmiertelnymi botami, heretyckimi kapłanami, gwardzistami, ogarami Kroot, niewolnikami, Orkami i żołnierzami Nekronów, unicestwiając się nawzajem na małej przestrzeni.


Rozgrywka z opcjami mapy może spowodować niedorzeczne (i trochę niesamowite) rozgrywki, takie jak dodanie 10 dodatkowych graczy AI do małej mapy. W pewnym momencie ja faktycznie rozbił grę, dodając zbyt wiele początkowych frakcji, więc istnieje przykład indie natury gry, którą należy rozwiązać za pomocą łatki 1 dnia.

To skończyło się bardziej „planetarnym ludobójstwem” niż „wojną”

Zdobywanie Gladius Prime

Mimo że dla każdej frakcji istnieją wyjątkowe misje, wczesna gra będzie podobna dla wszystkich czterech kiedy zaczynasz zdobywać kafelki, walczyć z psami Kroot i unikać tych gigantycznych robotów zabójców.

Tam, gdzie główne różnice w grze naprawdę się ujawniają, są w stylu gry między frakcjami i ich drzewami badawczymi. Dla każdej frakcji dostępna jest szeroka gama typów jednostek i pojazdów, z większą liczbą statystyk i opcji walki niż w typowej grze 4X.


Na przykład Kosmiczni Marines mają tylko jedno główne miasto z mniejszymi węzłami, podczas gdy Nekrony mogą budować nowe miasta na grobowcach, aby rozprzestrzeniać się jak plaga. Ci metaliczni, nieśmiertelni wojownicy również mają ogromną przewagę, jeśli utrzymasz swoje zasoby przez cały czas - możliwość ustanowienia Rapid Rise, aby szybciej wydostać jednostki.

Orki rozwijają się i zdobywają zasoby bezpośrednio poprzez walkę bardziej niż budowanie, podczas gdy squishy Astra Militarum są liczni i mają masową moc dalekiego zasięgu, ale są znacznie słabsi na innych frontach. To frakcja do wyboru, jeśli chcesz podjąć wyzwanie i musisz wypróbować grę z zupełnie innego punktu widzenia.

Nekrony to przede wszystkim wydajność i przewaga w walce

Mam 99 problemów, ale zacięty bolter nie jest jednym

Gladius nie jest idealną grą i jest kilka wad, zauważalnie z grafiką, która jest trochę kreskówkowa i szorstka.

Modele takie jak psy rasy Kroot wydają się szczególnie rzadkie. Dla niektórych będzie to większy interes, ale tak naprawdę przypomina mi trochę klasyczną turę 40K gry z wcześniejszej epoki gier na PC i trochę nostalgii.

Jak wspomniano wcześniej, nie dzieje się wiele historii, tylko podstawowe cele dla każdej frakcji, aby spróbować przejąć kontrolę nad planetą, ale zasadniczo należy się tego spodziewać 40K gry w tym momencie.

Istnieją również ograniczone frakcje do gry strategicznej, chociaż wydaje się, że Chaos musi schodzić w dół, ponieważ w opcjach mapy pojawia się wpis DLC Lord of Skulls.

Wreszcie nie ma żadnej dyplomacji, ale szczerze mówiąc nie miałoby to sensu w świecie gry. To jest 4X rozebrany do swojej formy bojowej, eksploracyjnej, jak powinno być w przypadku gry osadzonej w ponurych ciemnościach 41. tysiąclecia.

Pole bitwy zostanie zatłoczone przez walczących, jeśli nie poruszysz się strategicznie

Nie kupowanie tej gry jest herezją

Ze wszystkich gier licencjonowanych przez Games Workshop, które pojawiły się ostatnio, jest to ta, którą mogę przewidzieć, grając najbardziej, pomimo garstki błędów.

Gra jest dość złożona, ale bez ogromnej krzywej uczenia się Wojna totalnai dużo bardziej konsekwentnie satysfakcjonujące niż niezrównane doświadczenie FPS Space Hulk: Deathwing.

Nawet jeśli nie masz absolutnie żadnego doświadczenia z tym gatunkiem, każdy, kto kochał wcześniej Dawn of War gry poczują się tu jak w domu z dużą ilością mechaniki i terminologii. Na co jest oczywiście gra niezależna, Gladius absolutnie zapewnia i wszystko Warhammer fani powinni to wybrać w najbliższym możliwym terminie.

Nasza ocena 8 Gladius to właśnie zmiana tempa, której potrzebowała seria Warhammer 40 000!