Pierwszy wojny Gildii zakończył się produkcją trzech różnych rozszerzeń. Biorąc pod uwagę te osiągnięcia, wydawało się to naturalne Guild Wars 2 podążałby za tym i miałby kilka własnych rozszerzeń, szczególnie z tak udanym, jak gra.
Mając to wszystko na uwadze, MMO jest dostępne od niecałego roku i wciąż ma kilka osób, które żałują, że brakuje mu pożądanych funkcji. Przede wszystkim PvP wciąż ma wiele osób niezadowolonych z powodu deklarowanego przez Arenanet zamiaru uczynienia gry opłacalną jako e-sport, a cel ten jest wciąż dość daleki od osiągnięcia. Ekspansja byłaby raczej poważnym błędem, dopóki baza graczy nie byłaby zadowolona z obecnego produktu.
Arenanet wydaje się zgadzać. Colin Johanson, dyrektor ds. Rozwoju w Arenanet, poruszył to pytanie w wywiadzie dla IGN, stwierdzając w sposób nie budzący wątpliwości, że nie ma obecnie planów rozszerzenia na Guild Wars 2. Przyznał, że rozważenie takiej rzeczy jest czymś, na co są otwarci, ale skupiają się na doskonaleniu samej gry podstawowej przed dodaniem czegokolwiek w formacie ekspansji.
Jest to zgodne z wcześniejszymi stwierdzeniami Johansona, z których wszystkie koncentrują się bardziej na polerowaniu i doskonaleniu niż na dodawaniu. W przypadku gry, której koszt jest całkowicie od góry, poświęcenie dla takich jest miłym zaskoczeniem. Jest także inteligentny. Ten wybór jest bardziej prawdopodobny, aby promować lojalną i oddaną społeczność, której wymaga MMO, aby przetrwać długoterminowo znacznie lepiej niż ekspansje. Wprowadzanie nowych graczy prowadzi grę, ale nie jest tak silna, jak w przypadku lojalnych fanów.
Johanson został również zapytany o możliwość pełnego kontynuacji Guild Wars 2. Zestrzelił pomysł, stwierdzając, że jego intencją jest utrzymanie gry rosnącej i zmieniającej się, aby zapewnić maksymalne możliwe doświadczenie. Chcą być w stanie rozwijać grę w Guild Wars 2.5 lub 3, zamiast tworzyć zupełnie nową grę, aby osiągnąć to samo. Ze względu na grę i portfele wszystkich mam nadzieję, że poradzą sobie z tym.