Zawartość
Gdybym opisał wam grę, w której połączono mechanikę gry budującej talie, konfigurowalną grę karcianą, dostępność żywej gry karcianej FFG i gra miała osiem frakcji, prawdopodobnie spodziewałbyś się wraku mechaniki gry, który po prostu nie jest. dobrze do siebie pasują. Zamiast tego dostaniesz High Command od Privateer Press. Choć nie jest to pierwszy atak Privateera na gry karciane, jest to ich pierwsza próba gry karcianej z regularnymi wydaniami. Po kilku grach i wydarzeniu pod moim adresem mogę powiedzieć, że jest to solidna gra.
Chwyciłem moje kopie Hordes i Warmachine: Wysokie Dowództwo w Gencon i od tamtej pory jeżdżę po nich. Przynosząc je z powrotem do mojego lokalnego sklepu z grami, pojawiła się bardzo podekscytowana odpowiedź. Większość graczy na moim LGS rzuciła pomysł na solidną grę karcianą, która jest warta gry, ale większość z nich nie lubi pomysłu na „polowanie na karty” spopularyzowanego przez losowe zestawy przypominające, a szczególnie nie chcą spędzać swój cenny czas na budowanie talii przed wydarzeniami.
Wysoka komenda usuwa obie te potrzeby.
Kiedy siadasz do stołu, aby zagrać, wybierasz trzech warkerów (lub czarnoksiężników w polu Hordy) i każdy z nich może wybrać jeden oddział, który ma z nimi iść. Oddzielenie to kolorowy zestaw dwunastu kart, który reprezentuje siły pod twoim dowództwem. Każda frakcja ma sześć oddziałów i mieszanie twoich warcasterów będzie mieszać twoją talię dla ciebie. Żadnego z tych paskudnych rozmyślań o tym, którą kartę wyciągnąć, aby mieć jeszcze jedną z tych, które chcesz. Podobnie jak nowa gra w karty Star Wars, w pewnym sensie twoja talia zostanie stworzona dla ciebie.
Jaka jest gra z budowaniem talii z frakcjami? Większość budowniczych pokładów wymaga, aby każdy gracz zaczynał od tego samego dokładnego zestawu zasobów i ma dostęp tylko do tych samych niesamowitych kart, których nigdy nie będziesz mógł kupić, ponieważ nie masz zasobów lub kiedy to robisz, to szarpnięcie do swojego prawo kupuje go tuż przed turą. Dzięki wysokiemu dowództwu masz własną talię Żelaza. Ta talia tworzy karty, które ty i tylko ty będziesz mógł dodać do swojej talii w trakcie gry. Możesz zacząć od tego samego stosu kart zasobów podstawowych, jak większość budowniczych talii, ale podobieństwo na tym się kończy. Każda frakcja rozwija się na własnych sztuczkach i kombinacjach zasobów. Zaledwie kilka zakrętów w dół, te bardzo podobne pokłady zasobów powinny być przepełnione silną tożsamością frakcji. Nadal będziesz mieć niektóre z podstawowych kart, z którymi zacząłeś korzystać w całej grze, ale przekonasz się, że nadal możesz z nich korzystać.
Aby wygrać, musisz zdobyć punkty zwycięstwa. Jest powolna droga i rzekomo krótka droga. Wolny sposób to kupowanie kart. Niektóre z twoich potężniejszych kart przynoszą punkty zwycięstwa. Prawdopodobnie ma to na celu nagrodzenie Cię za to, że nie jesteś w stanie kupić niczego innego na swoją kolej z powodu ich ceny. Krótka droga polega na walce z innymi graczami o lokalizacje. Wymaga to trochę więcej wysiłku niż kupienie karty i włożenie jej do talii, ale nagrody za punkty zwycięstwa są znacznie wyższe. Aby móc zdobyć miejsce na swoje punkty, musisz mieć dwie jednostki w miejscu na początku swojej tury. Oznacza to, że musisz mieć te jednostki, które przetrwają nieunikniony atak sił przeciwników, aby powstrzymać cię od zdobycia punktów. Choć wydaje się to dość proste, różne interakcje na kartach mogą sprawić, że walka stanie się interesująca. Niektóre jednostki nie mogą nawet walczyć w pierwszej turze. Inni są bezwartościowi w ataku, ale bastiony obrony. Na koniec możesz dodać tych wspomnianych warkerów do ataków. Są dobre do szybkiej serii dodatkowej siły i zazwyczaj silnej zdolności, która sprawi, że twój przeciwnik się skrzywi. Wielu warkerów ma moc, która jest niesamowicie podobna do ich miniaturowych odpowiedników. Każdy z nich może być użyty tylko raz, ale prawie zawsze odwróci losy bitwy.
W wielkim schemacie rzeczy nie lubię budowniczych talii. Jest kilka takich, jak Eminent Domain, które naprawdę lubię, ale wielu takich jak Dominion, których po prostu nie mogę. To nie jest tak, że nie są dobrymi grami, po prostu jestem w nich okropny. Bardzo lubię Dowództwo. Nie wiadomo, czy przetrwa ewentualny „upadek” gry budowania talii, ale wierzę, że przetrwa szaleństwo. Również jestem straszna w tej grze.
FYI, sztuka na górze ekranu należy do wielkiej firmy Privateer Press!
Nasza ocena 8 Wyjaśnienie połączenia dwóch typów gier karcianych w wysokie polecenie.