W tym tygodniu spotkałem się z Liviu Boarem, dyrektorem kreatywnym w Stuck in Attic, aby porozmawiać o ich nowej przygodzie „point and click” Gibbous - A Cthulhu Adventure, który jest obecnie na Kickstarterze.
Garbaty jest lekkim podstępem z mitów Cthulhu H.P Lovecrafta. Gra zawiera Necronomicon, detektywa, który zawsze dostaje swojego mężczyznę, łatwego bibliotekarza i swojego kota, który teraz dzięki małemu wypadkowi może mówić. Gracze spotkają całą rzeszę niesamowitych i tajemniczych ludzi jako przedsięwzięcie Darkhama, takie jak kapłani Voodoo, ludzie z ryb i słodkie małe dziewczynki, którzy myślą, że to świetny pomysł, aby być w nocy samemu.
Chciałem dowiedzieć się więcej o grze, więc skontaktowałem się z Liviu na rozmowę.
ESpalding: Cześć! Dziękuję za rozmowę ze mną dzisiaj. Czy mógłbyś zacząć od opowiedzenia czytelnikom o sobie i utknięcia w strychu?
Liviu Boar: Nasza trójka (Liviu, Cami i Nicu) pracowała w tej samej firmie IT co animatorzy / programista i łączyła nas jedna pasja: gry - granie i chęć ich tworzenia! Przekonaliśmy więc bardzo miłego i wyrozumiałego szefa, aby pozwolił nam wykorzystać sprzęt i czas firmy - kiedy nie było płatnej pracy - aby zrobić demo. To miejsce, w którym musimy to zrobić, to strych nad działem projektowym i celowo utknęliśmy tam przez wiele godzin, noce i weekendy, pracując nad naszym demo przygodowym. Można powiedzieć, że nazwa studia podsumowuje ostatni rok naszego życia.
Spalding: Jak długo trwa rozwój gry?
Dzik: Garbaty jest rozwijany od początku 2015 r., ale pracowaliśmy nad tym i pracowaliśmy nad nim między płatnymi pracami.
Spalding: Więc, Garbaty przyjmuje lekkie spojrzenie na mitologię Cthulhu autorstwa Lovecrafta. Czy to zawsze Cię interesuje?
Dzik: Absolutnie. Kiedy masz okazję stworzyć własną grę i mieć pełną swobodę twórczą, łączysz rzeczy, które kochasz, dzięki czemu możesz spojrzeć na nie z nowego, ekscytującego kąta. Lovecraft, komedia i gry przygodowe były często łączone, ale tylko dwa na raz. Poszliśmy za nimi wszystkimi, ale nie w bezmyślny, miszący sposób - szanuję pracę Lovecrafta zbyt mocno, by z niego kpić. Humor w Garbaty głównie pochodzi od ludzi, a strach ze Starych.
Spalding: Co byś powiedział? Garbaty różni się od innych gier tego samego gatunku?
Dzik: Jak na ironię, częścią tego jest fakt, że przylega do wielu klasycznych zszywek przygodowych, które nie były tak obecne jak ostatnio, ponieważ tworzenie ich jest czasochłonne i kosztowne. Najlepszym przykładem jest szczegółowa, płynna animacja klatka po klatce. Jest też małżeństwo z kosmicznym horrorem z komedią, która, jak jestem pewna, może zostać usunięta bez stąpania po obskurnym terytorium, aw końcu lokalnym smakiem, ze względu na fakt, że Garbaty„środowiska inspirowane są architekturą i naturą Transylwanii, na których dorastaliśmy.
Spalding: Dla każdego doświadczonego gracza oczywiste jest, że wpływ gier Lucas Arts z lat 90-tych jest duży Garbaty. Co sprawiło, że zdecydowałeś się na ten format? Czy masz ulubioną grę Lucas Arts? Jestem fanem Dzień Macki ale też bardzo mi się podobało Pełna przepustnica.
Dzik: Tak, jesteśmy bardzo otwarci na to, że jest to list do klasycznych gier LucasArts z lat 90-tych. Zakochałem się w tych grach, kiedy byłem dzieckiem, i zawsze byłem wielkim fanem kreskówek, więc mogłem chodzić w kreskówce i wchodzić z nią w interakcję (Dzień Macki!) Wówczas przemknęło mi przez głowę, a to nadal trwa. Jeśli chodzi o moich faworytów, nie mogę po prostu wybrać jednego, pierwszego miejsca na trójgłową małpkę (wink wink): Dzień Macki, Grim Fandango, Curse of Monkey Island.
Spalding: Nie minęło dużo czasu od rozpoczęcia kampanii Kickstarter. Z różnych rodzajów platform finansowania społecznościowego, co sprawiło, że zdecydowałeś się na Kickstarter i co zamierzasz z niego wydostać?
Dzik: Tworzymy bardzo ambitną grę dla 3-osobowego zespołu niezależnego, więc będziemy potrzebować czasu i zasobów, aby gra była tak dobra, jak ją sobie wyobrażamy, a Kickstarter jest największą i najbardziej znaną platformą. W rzeczywistości 40 000 $ to niewiele za jakość, do której strzelamy, ale nadal chcieliśmy mieć jak największą widoczność i jak najwięcej potencjalnych fanów.
Spalding: Jaki cel najbardziej Cię cieszy w kampanii Kickstarter?
Dzik: Ooh, ciężko powiedzieć. Osobiście bardzo chciałbym trafić w pełni animowane przerywniki filmowe, ale zawsze myślę o zwolennikach, więc moje palce są skrzyżowane przynajmniej na tłumaczenie na francuski, włoski, niemiecki i hiszpański cel.
Spalding: Wreszcie, z postaci, które widzimy w demie i innych, które spotkamy w pełnej wersji gry, kto jest twoim ulubionym i dlaczego?
Dzik: Nie ma tam żadnego konkursu - to Kitteh, a tuż za nim Piscilla. A dzięki informacjom zwrotnym, które otrzymaliśmy, Kitteh całkowicie kradnie program. Tak, mamy kilka dupek w demo i jeszcze więcej w grze!
Gibbous - A Cthulhu Adventure ma już zielone światło ze Steam i będzie dostępne na PC, Mac i Linux. Dla tych, którzy naprawdę chcą wypróbować grę, dostępne jest demo do pobrania za darmo na ich stronie internetowej.