Niektórzy programiści tworzą gry wideo dla publiczności, a niektórzy tworzą gry wideo dla serca. Activision, Ubisoft i EA Sports corocznie organizują gry franczyzowe, aby zaspokoić popyt publiczny. Niezależnie od tego, czy deweloperzy za zamkniętymi drzwiami lubią tę pracę, to zupełnie inna sprawa, ale te gry są tworzone z myślą o zysku.
Teraz, wraz z pojawieniem się witryn finansowania społecznościowego, takich jak Kickstarter i Patreon, programiści mogą tworzyć gry dla pasji, a nie tylko zysku. I to właśnie zrobił zespół Alersteam Exoplanet: Pierwszy kontakt.
Exoplanet to westernowa akcja RPG. Kiedy nie strzelasz do facetów, strzelasz do obcych. Zamiast jeździć konno, możesz jeździć na stworzeniu dwukrotnie większym.
Exoplanet: Pierwszy kontakt stawia graczy w roli Jacka Sharpa, kosmicznego kowboja, który niestety utknął na śmiertelnej planecie o nazwie K'Tharsis. Ta planeta nie jest znana ze swojej bogatej hojności, a wszystko, w czym Jack jest otoczony, może chcieć, żeby umarł. Gracze mogą strzelać z szerokiej gamy broni, tworzyć nowe łupy i walczyć o przetrwanie w trudnym środowisku K'Tharsis.
Alex Pischenko, główny programista Exoplanet był na tyle uprzejmy, by odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących gry.
GameSkinny: Jak to zrobiłem Exoplanet stać się? Czy to była jakaś żarówka, czy burza pomysłów? Jeśli początkowo miałeś zupełnie inny pomysł, chciałbym to usłyszeć.
Alex: Znalezienie odpowiedniej proporcji gatunków, z którymi chętnie współpracujemy, a także dość rzadkie ustawienie naszego debiutanckiego projektu, nie było łatwym zadaniem. Od początku wiedzieliśmy, że powinna to być gra akcji / RPG dla trzeciej osoby, ale zwykle poświęcała więcej uwagi komponentom akcji. Również pierwsza wizja tego ustawienia była o wiele ciemniejsza, gotycka, pełna motywów wampirycznych i steampunkowych.
Potem oglądaliśmy Robaczek świętojański i zakochał się w idei transportu zachodniego charakteru i sytuacji w przyszłości, gdzie ludzie skolonizują odległe światy. Byliśmy tak zafascynowani tym pomysłem, że przeprowadziliśmy badanie tego gatunku i dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie nie ma w nim właściwych (w naszym rozumieniu) gier RPG, które zostały wydane przynajmniej w ciągu ostatnich 5 lat. Decyzja została podjęta: Exoplanet (egzoplanety są dowolnymi planetami w systemach gwiezdnych innych niż nasze Solar) będą bardziej zorientowane na RPG i będą zawierać mieszankę fikcyjnych technologii i ras z realistycznymi i zrozumiałymi motywami dla postaci. Był to więc długi proces myślenia rozpalony przez iskrę wywołaną przez Robaczek świętojański (i prawdopodobnie inne klasyczne filmy Sci-Fi, takie jak Wydma, Gwiezdne Wojny, Obcyitp.)
GameSkinny: Czy miałeś jakieś wątpliwości? Znacznie przekroczyłeś swój cel Kickstarter, więc czy to niespodzianka?
Alex: Bez wątpienia. Bez żalu. Musisz mieć obsesję na punkcie swojego pomysłu, aby nazwać siebie prawdziwym twórcą gier. Obsesyjni ludzie nie mają żadnych wątpliwości. Wszystko, co myślą o tym - jak mogę spełnić moje marzenie? Co dokładnie powinienem zrobić, aby stało się to rzeczywistością?
I tak, osiągnięcie naszych celów było niespodzianką. Wiemy, że nie wszystko w naszej kampanii poszło zgodnie z planem i popełniliśmy kilka błędów. Próbowaliśmy po prostu opublikować najlepsze aktualizacje, które możemy wyprodukować, aby przekazać graczom więcej informacji ExoplanetŚwiat i jego mieszkańcy. Nie kryliśmy się za starannie opracowanymi materiałami marketingowymi, reżyserowanymi filmami i gadającymi głowami z 20-letnią reputacją kultowego dewelopera gier. Pokaż prawdziwą rozgrywkę i podziel się swoją wizją gry - tak właśnie zrobiliśmy, a wyniki były zaskakująco dobre. Nasze podwórko to po prostu niesamowici ludzie, którzy dają nam nie tylko środki na rozwój - ale co ważniejsze - uznanie dla naszych wysiłków, ich wiara w nas jest ogromnym wzrostem morale i motywacji dla naszego zespołu.
GameSkinny: Czy na linii przedprodukcyjnej pojawiły się jakieś inspiracje z filmów lub programów telewizyjnych? Osobiście, Exoplanet przypomina mi niesamowite połączenie Gwiezdne Wojny i Robaczek świętojański.
Alex: Myślimy, że już na to odpowiedzieliśmy. Powinniśmy również wspomnieć o westernach Sergio Leone z Clintem Eastwoodem, zachodnim filmem komediowym Politycznie niezależny z Melem Gibsonem w roli uroczego antybohatera. Mówiąc o bohaterach - Indiana Jones to jedna z głównych inspiracji dla naszego Jacka. Drżenie franczyza zainspirowała rekiny z piasku.
GameSkinny: Jeśli to naprawdę wystartuje, czy myślisz o franczyzie?
Alex: Prawdopodobnie jest za wcześnie, by mówić o całej serii, ale tak. Mamy plan kontynuacji, a ten będzie czymś nowym Exoplanet fani, a nie prosta kontynuacja fabuły z tymi samymi funkcjami i technologią (choć nie MMO!). W tej chwili skupiamy się na pierwszej części gry, która powinna być całkowitą jednością fabuły i rozgrywki, grą, która nie kończy się na wielu kibicach otwierających fragmenty DLC i tradycyjnych sequeli. Exoplanet powinien zaoferować każdemu graczowi logiczne konsekwencje swoich czynów i kilka całkiem satysfakcjonujących zakończeń. To nasz plan na najbliższe dwa lata.
GameSkinny: Na koniec, jakieś słowa inspiracji dla rozwijających się twórców gier?
Alex: Drodzy koledzy, nie poddawajcie się w żadnej sytuacji! Znajdź mocne strony swojego projektu i wykorzystaj je maksymalnie, metodycznie eliminując słabości jeden po drugim. Zacznij również gromadzić społeczność lojalnych graczy wokół swojej gry i zostań graczem namiętnym.
Od Exoplanet Rozpoczęła się kampania Kickstarter, która przekroczyła swój cel, ale dużą kwotę. Wszystkie nagrody zostały spełnione, a niektóre nawet wyprzedane. Alex i reszta zespołu w Alersteam chętniej dzielą się swoim produktem.
Zainteresowany? Sprawdź to.