Zawartość
- Jedynymi mistrzami w grze, które będą grywalne, są Annie i Anivia.
- Iran będzie musiał wymyślić własną metę, to na pewno.
- Co robisz ty myślisz, że zakazy byłyby zgodne z metagame League of Legends?
Co łączy wszystkich wyżej wymienionych mistrzów? Wszyscy są kobietami-mistrzami League of Legendsi wszystkie oprócz dwóch są zakazane w nadchodzącym turnieju w Iranie.
Wysiłki zmierzające do uzyskania gry w Iranie mogą wreszcie okazać się sukcesem, ale według przetłumaczonych postów na irańskiej stronie World Cyber Games na Facebooku, kobiety-mistrzowie będą mocno zbanowani za ich ujawniający strój.
Jak ciężko pytasz?
Jedynymi mistrzami w grze, które będą grywalne, są Annie i Anivia.
Trzeba przyznać, że od czasu pojawienia się oryginalnego postu pojawiła się nowa lista zawierająca Dianę, Fiorę, Karmę (w jej tradycyjnej skórze), Kayle, Leonę, Lissandrę, Lulu, Lux, Nami, Quinn, Sejuani, Tristanę i Vayne jako bycie pod uwagę przy dopuszczeniu do turnieju.
Riot Games nie jest znane z posiadania najmniej zseksualizowanych postaci w swojej grze. Ludzie o wiele mniej surowi niż rząd irański skrytykowali wiele kobiet-mistrzów za ich „zbroję” i podobieństwo do siebie.
Moje pytanie nie dotyczy właściwego lub złego charakteru zakazu wyboru, co jest właściwym prawem Iranu, czy się z tym zgadzam, czy nie, ale jaki wpływ te zakazy będą miały na samą grę. Większość gier ma łącznie sześć zakazów; w tym przypadku gracze będą startować z 36 znakami zablokowanymi, zanim jeszcze zrobią własne zakazy.
Przynajmniej ta lista zakazanych mistrzów drastycznie zmniejsza opcje dla bohaterów wsparcia, eliminując Sona, Soraka, Lulu, Zyra, Janna, Nami, Nidalee, Karma, Lux i Morgana. Pozostawia Alistair, Blitzcrank, Thresh, Taric i Nunu jako grywalne wsparcie. Oznacza to, że przy sześciu zakazach jest całkowicie możliwe, aby zobaczyć dosłownie każde wsparcie w grze (Zilean się nie liczy) zablokowane do gry, pozostawiając pas startowy w dziwnym miejscu.
Jest całkowicie możliwe, aby zobaczyć dosłownie każde wsparcie w grze (Zilean się nie liczy) zablokowane do gry, pozostawiając pas startowy w dziwnym miejscu.Iran będzie musiał wymyślić własną metę, to na pewno.
Chociaż oczywiście wolałbym, aby taka nowa meta wyłoniła się z samych graczy, a nie ze strasznie restrykcyjnych wymogów rządowych, może ona faktycznie zmusić graczy do myślenia w nowy sposób. Jeśli Iran skończy z własnymi zespołami zawodowymi, niezależnie od tego, czy będą mogli grać w międzynarodowych turniejach, wzbudzi wiele pytań. Niezależnie od tego, czy poradzą sobie z mistrzami, których nigdy nie zobaczą, i czy reszta świata może poradzić sobie z zespołami, które muszą przedefiniować własną metę, może sprawić, że gra będzie ekscytująca.