Czy nadszedł czas na dom i misję emerytalną MMO;

Posted on
Autor: Peter Berry
Data Utworzenia: 17 Sierpień 2021
Data Aktualizacji: 15 Grudzień 2024
Anonim
Czy nadszedł czas na dom i misję emerytalną MMO; - Gry
Czy nadszedł czas na dom i misję emerytalną MMO; - Gry

Tradycyjnie, najwyżej oceniana gra będzie miała średnio około 3 miesiące, aby osiągnąć swój szczyt, zanim umrze całkowicie 18 miesięcy później, jeśli nie wcześniej. Jeśli chodzi o gry MMO, żyją dłużej, dopóki wydawca ma motywację do kontynuowania budowania gry. (innymi słowy, dopóki na świecie jest wystarczająco dużo graczy, by warto było go wspierać)


W dniu 31 sierpnia 2012 r. Paragon Studios, twórca popularnego MMO „City of Heroes”, wydał oświadczenie, że zamyka grę 30 listopada 2012 r. Ze względu na „zmianę orientacji i wsparcia wydawniczego” . Od tamtej pory wśród fanów gry pojawiło się publiczne oburzenie, próbując przekonać NCSoft, wydawcę gry i spółkę macierzystą Paragon Studios, do utrzymania gry w ruchu poza datą zamknięcia. Pomimo tych prób, 2 października 2012 r. NCSoft oficjalnie ogłosił, że usłyszał krzyki fanów głośno i wyraźnie, i pracował nad znalezieniem odpowiedniego konkurenta do zakupu studia i praw City of Heroes, ale pomimo tych wysiłków , nie mogłem tego zrobić z powodzeniem, a gra faktycznie skończy się 30 listopada 2012 r. (poważnie zastanawiam się, czy rzeczywiście próbowali ją zapisać, ale to zupełnie inny temat)

C'mon NCSoft! Jak możesz pozwolić, aby ta epicka gra odeszła?

Przez lata widzieliśmy wiele MMO przychodzących i odchodzących. Niektóre gry po prostu straciły parę, podczas gdy inne mogły wysysać od samego początku i nigdy nie mogły przywrócić graczy do gry. Wydaje się, że dla City of Heroes gra nie straciła na sile i zdecydowanie nie była do niczego, ale wydaje się, że NCSoft chce się przenieść w innym kierunku, a City of Heroes nie jest częścią tego kierunku. Zastanawiam się, czy w najbliższej przyszłości będzie więcej gier MMO, które również znajdą się w podobnej sytuacji? Wydaje się, że marnowanie tych MMO wydaje się takim marnotrawstwem, zważywszy, że oczywiście wciąż mają wściekłą grupę fanów, że to samo powinno być dowodem na to, że wciąż pozostaje ogromna wartość. Ale kto byłby skłonny nabyć prawa i nadal wspierać te gry?


Z perspektywy biznesu zastanawiam się, czy sensowne byłoby stworzenie firmy, która mogłaby zdobyć te spadające gry MMO, nadal je gościć, i miejmy nadzieję, że znajdzie wydawcę, który ostatecznie przejmie? Byłoby to podobne do tego, co zrobiłaby prywatna firma z upadającym biznesem, ale w szczególności dla MMO.

Czy Long Tail stosuje się do MMO?

Pierwszym pytaniem dla mnie byłoby sprawdzenie, czy teoria długiego ogona miałaby zastosowanie do gier MMO? Jest to termin, który został spopularyzowany w 2004 roku przez Chrisa Andersona, o tym, jak sprzedawcy detaliczni, tacy jak Amazon, pokazują, że łącznie produkty o niskich wolumenach sprzedaży mogą konkurować lub przewyższać produkty bestsellerów.


Tak nazywa się długi ogon

Pytanie brzmi, czy ta firma private equity mogłaby wybrać kilka MMO, które łącznie mogłyby pokonać np. WoW lub Guild Wars 2? Podczas gdy te mniejsze gry miałyby mniejszą liczbę graczy, ilość marketingu byłaby drastycznie zmniejszona, ponieważ mają już własną wbudowaną bazę fanów, która udowodniła, że ​​jest gotowa zapłacić pieniądze za grę w te gry MMO. Dodatkowo, jeśli te MMO byłyby sprzedawane tylko przez Internet w porównaniu do dużych sklepów detalicznych, koszt dystrybucji mógłby również zostać drastycznie zmniejszony. Jako dodatkowy bonus, gdyby te gry były oparte na sieci Web, byłyby jeszcze mniejsze koszty dystrybucji, ponieważ dystrybucja byłaby kwestią sporną.


Wygląda na to, że teoria długiego ogona mogłaby się całkiem dobrze zastosować do MMO, zwłaszcza jeśli do miksu dodamy internetowe MMO.

Czy inne firmy będą zainteresowane?

Pomijając założenie firmy specjalnie dla ratowania upadających MMO, zastanawiam się, czy byłoby to interesujące dla dostawców zarządzanego hostingu, takich jak SoftLayer? Firmy te już teraz obsługują MMO jako część swojej firmy, a stworzenie grupy w firmie do zarządzania tymi MMO byłoby zasadniczo jak pozyskanie nowego klienta, jednak wymagałoby to również zatrudniania twórców gier w celu utrzymania gry lub w przynajmniej zawrzeć umowę z inną firmą.


Tak wygląda Twoje MMO IRL

Inne firmy, które mogą być zainteresowane, obejmują wydawców gier online, takich jak OnLive i GameTap.W przypadku GameTap wydaje się być miejscem, w którym stare gry przeżywają resztę życia. Miałoby sens, że w przyszłości może zacząć gościć stare gry MMO, nawet jeśli nie aktualizuje zbyt często treści. Jednak w przypadku obu firm oznaczałoby to, że będą musieli zatrudnić więcej osób, aby faktycznie utrzymywać MMO, a także tworzyć nowe treści.


Wyglądają na to, że zrobią dobre domy spokojnej starości dla MMO

Chociaż jest to wyłącznie spekulacja na temat możliwości ratowania MMO na skraju zamknięcia ich drzwi na zawsze, czuję, że mój pomysł utworzenia firmy lub jednostki biznesowej w ramach istniejącej firmy, nastawiony na zapisywanie tych gier, jest prawidłowy . Przy tak dużej ilości pieniędzy przeznaczanych na rozwój, utrzymanie i utrzymanie tych gier MMO, wstyd, że niektórzy z tych wielkich po prostu zniknęli i odeszli, podczas gdy wciąż jest tak pasjonująca społeczność graczy, którzy nadal chcą grać i nadal gotów zapłacić.

Fani City of Heroes nie mogli zmienić zdania NCSoft na temat zamykania, ale czy NCSoft miałoby opcję, która byłaby korzystna zarówno dla siebie, jak i dla graczy, czy rozważyłaby tę trasę? Co myślisz? Czy jestem szalony sądząc, że stworzenie takiej firmy mogłoby istnieć? Czy uważasz, że lepiej jest po prostu pozwolić MMO umrzeć i odjechać w zachód słońca na jego wysokości, aby zostać zapamiętanym na wysokim poziomie? Prosimy o komentarz poniżej i daj nam znać, co myślisz!

Michael Chiu jest niezależnym pisarzem zaangażowanym w społeczność venture capital specjalizującą się w inwestycjach w gry wideo i elektronikę użytkową. Możesz znaleźć go przed swoim telewizorem, robiąc głupie pozy przed Xbox Kinect, albo siedząc nieruchomo przy biurku, udając, że wygląda jak jego praca, podczas gdy alt-tabulator między arkuszem kalkulacyjnym Excela a Starcraftem II.