Zawartość
Był to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów na PlayStation 4. Ale z niefortunnym wynikiem metascore równym 54, jest jasne, że Dryg brakowało znaku. Większość krytyków ma wiele powodów, dla których gra była rozczarowująca, mało inspirowana i ostatecznie nie imponująca.
Jednak jest wielu zwolenników tego tytułu, z których wszyscy są zgodni: krytycy źle to zrozumieli. Po prostu nie rozumieli, co próbowali zrobić Mark Cerny i Co. Nie zrozumieli tego Dryg ma dotyczyć uroku starej szkoły i dostępności.
To absolutnie możliwe. Czasami też nie zgadzam się z większością recenzentów. W tym przypadku jednak jestem tutaj, aby powiedzieć, dlaczego są krytycy nie źle. Zaufaj mi, niczego nie „brakuje”.
Cel
W pełni rozumiem i doceniam cel twórców. Słyszałem wszystkie informacje na temat gry przez cały 2013 rok, widziałem wszystkie nagrania i z zadowoleniem przyjęłem tę koncepcję. Dryg został zaprojektowany, aby wprowadzić nowych graczy w fałdę PlayStation; tam właśnie pojawia się wspomniana wyżej dostępność. To także szacowny hołd dla akcji / platformówek z przeszłości, które były bardziej związane z prostotą i zabawą. To ma być gra typu pick-up-and-play, która zadowoli każdego w każdym wieku. Nikogo to nie obraża, ma dobre serce, a czynnik rozrywki powinien być oczywisty.
Mam to wszystko. Naprawdę.
W rzeczywistości moja dziewczyna i ja przeszliśmy przez całą grę. Nigdy nie była wielkim graczem, ale dobrze się bawiła, podobnie jak ja (do pewnego stopnia). Dzięki grze na Easy mogła zdobyć kontrolę nad funkcjami i działać dobrze. Myślę, że kooperacja mogłaby być znacznie lepsza (kamera była w błędzie, a drugi gracz nie czuł się tak przydatny jak główny gracz kontrolujący Knacka), ale było fajnie. Dobry sposób na zabicie czasu. Dlatego mogłem stwierdzić, że przynajmniej w pewnym sensie projektanci osiągnęli swój cel.
Dlaczego cel został pominięty
Jednak nie można obejść pewnych rażących i bolesnych faktów. Po pierwsze, póki Dryg miał emanować urokiem i dobrodusznym stylem, po prostu okazuje się martwy, nijaki i nudny. Nie ma rozwoju postaci, historia jest przewidywalna i kiepsko się toczy, pisanie jest przeciętne, a każde „nowe” ustawienie było kolejnym zestawem liniowych korytarzy ze świeżą warstwą farby. Istniała pewna różnorodność wroga, ale generalnie używałeś dokładnie tej samej kombinacji trzech trafień i tych samych kilku umiejętności przez całą przygodę. Były też problemy techniczne; niewiarygodna wśród nich kamera.
Jeśli chcesz zaprezentować graczowi staroświecką, staroświecką grę, idź przed siebie. Nikt nie mówi, że to nie zadziała i wyobrażam sobie, że wielu by tego chciało. Ale nie możesz stworzyć gry, która nigdzie nie idzie, która wydaje się, że rozwój został zatrzymany w połowie. Nie ma postępu. Nie ma postępu w rozgrywce ani fabule. Postacie nie są jedynym aspektem gry, który jest pozbawiony życia; sama gra jest martwa. Powtarzające się do błędu, istnieje duża różnica między Dryg i gry, które są lepsze: inne tytuły, nawet te, które zamierzają założyć retro, budować na tej podstawie.
Fani powiedzą, że krytycy wpadli w czar oczekiwania PlayStation 4. Mówią, że recenzenci oczekiwali zbyt wiele, że oczekiwaliśmy jakiegoś rewolucyjnego kawałka oprogramowania „nowej generacji”. To wcale nie prawda. Każdy w branży wiedział, co Sony chce zrobić Dryg. Wiemy tylko, że im się nie udało.
Wniosek: Niestety, stracona szansa
Chociaż doceniam cel dewelopera, nie mogę zamknąć oczu na to, co oczywiste. Nie powinniśmy dawać gier, ponieważ przyjmują zasady starej szkoły. Są odpowiednie hołdy, a potem są próby, które sprawiają, że idziesz: „czekaj, nawet stare gry, które szanujesz, były lepsze niż to”. Oczywiście, będziesz się dobrze bawić Dryg. Zrobiłem. Nikt tak naprawdę nie powiedział, że nie. Mając to na uwadze, pomysł, że krytycy po prostu „przegapili” ten punkt, jest rażąco bezpodstawny.
Nie bądź oślepiony tym, co chciałeś zobaczyć. Spójrz tylko, co tam jest.
Nasza ocena 6 Niektórzy twierdzą, że krytycy po prostu nie doceniają Knacka. Cóż, jest powód. Recenzja: Playstation 4 Co oznaczają nasze oceny