Zawartość
Nic nie może pokonać oryginału. Tak przynajmniej mówią.
W każdym typie mediów powszechne jest uczucie, że sequel nigdy nie jest tak dobry, jak cokolwiek, co było wcześniej. Czy to w filmie, literaturze czy telewizji, pierwsza iteracja jest zazwyczaj lepsza. Ale gry wideo różnią się pod tym względem. Zazwyczaj jest to druga gra z serii, którą gracze pamiętają czule.
Mass Effect 2, Half Life 2, Silent Hill 2, Uncharted 2.
Jeśli chodzi o gry wideo, nie jest zbyt trudne, aby wybrać najlepszą grę z serii i mieć numerowaną kontynuację. Czemu? Ponieważ programiści nauczyli się pewnych lekcji z gier, które pojawiły się wcześniej, wprowadzając istotne ulepszenia do kluczowych elementów, takich jak rozgrywka, grafika i historia.
Jeszcze z Życie jest dziwne 2, Dontnod Entertainment stwierdza, że powrót do studni jest trochę trudniejszy niż mogłoby się wydawać.
Połączenie znaków
W „Roads” wcielasz się w rolę Seana Diaza, 16-letniego licealisty, któremu powierzono opiekę nad bratem, Danielem. Chociaż nie zanurzę się zbytnio w narrację lub urządzenia fabularne, które wprowadzają cię w podróż, można śmiało powiedzieć, że coś nie idzie dobrze na początku i obaj wyruszysz, aby wyrzeźbić nową ścieżkę.
Jednak pomimo mojego zamiłowania do Życie jest dziwne, Chloe i Max, od razu trudno było mi się połączyć z bohaterami Życie jest dziwne 2. Przez większość mojej czterogodzinnej przygody z nimi często czułem, że początkowe momenty opowieści były w pewnym sensie wyzyskiem, skupiając się zbytnio na aktualnych wydarzeniach w świecie rzeczywistym.
To nie było łamiące interesy, ale pozostawiło w moich ustach zły smak, którego nie mogłem łatwo wypłukać. I choć gra ma mocniejsze podstawy, gdy wreszcie wyruszysz w podróż i zaczniesz wnikać głębiej w dynamikę między dwoma braćmi, odcinek 1 nigdy tak naprawdę nie wciągnął mnie w jego historię, jak miałem nadzieję.
Nigdy nie byłem naprawdę związany z Seanem jako główną postacią. Mam nadzieję, że bracia nadal będą rozwijać swoje relacje, wszystko to się zmieni.
Posiadanie nowych rozmów
Po stronie technicznej system dialogu z Życie jest dziwne został przebudowany tak, aby wiele rozmów na temat kontynuacji było bardziej naturalne.
Unikając nowoczesnego równania wyrażenia + czasomierz + wybór = odpowiedź znaleziona w wielu grach przygodowych w dzisiejszych czasach, rozmowy w Życie jest dziwne 2 są bardziej płynne. Oznacza to, że rozmowy często omijają sztywną pętlę pytań i odpowiedzi, w które wpadają inne gry.
Nie znaczy to jednak, że wszystko tutaj jest różami. W trakcie naturalnie płynących rozmów pojawiają się niesamowicie wartościowe sekwencje dialogowe. Niektórzy przywodzą na myśl Steve'a Buscemiego: „Jak się masz z kolegami?” ja ja.
Ale gdzie Życie jest dziwne 2 przeważnie potyka się, gdy jego autorzy desperacko próbują odtworzyć rozmowy skupione wokół seksu lub pewnych innych wymian wiekowych. Są chwile, które ciągną za sobą sznurki serca - i momenty, w których na pewno się rozerwiesz - ale te niezręczne chwile mogą z łatwością wyciągnąć cię z opowieści ze wszystkich złych powodów.
Nie pomaga to, że animacje twarzy mogą być sztywne i nieczytelne - lub że synchronizacja warg jest żałosna. Rozumiem, że gra ma specyficzny styl artystyczny, który próbuje odciągnąć i że animacje nie są prawdziwe, ale to nie wyjaśnia często martwego wyglądu, jaki ma wiele postaci podczas omawiania ważnych wydarzeń fabularnych.
Połącz to z niezręcznym dialogiem i może być trudno być pochłoniętym historią, gdy się rozgrywa.
Werdykt
Pierwszy odcinek Życie jest dziwne 2 jest dla mnie trochę wszędzie. Podczas gdy ja nie czuję, że jego bohaterowie grają w Chloe i Maxa w pierwszym sezonie gry, myślę, że Sean i Daniel mają potencjał, by rozwijać się we mnie w miarę upływu czasu.
Chociaż mamy nadzieję, że dialog się polepszy, wątpię, czy animacje twarzy poprawią się wraz z upływem sezonu. Wydaje się, że to drobny powód, ale w tak ciężkiej opowieści każdy drobiazg ma znaczenie - a każdy najmniejszy szczegół ma wpływ na powagę narracji.
Jeśli Życie jest dziwne 2 może polepszyć to, że wraz z postępem sezonu, a nie opierać się zbytnio na politycznych podstawach, takich jak opatrunek na planie, ma potencjał, by zrównać prawdziwość oryginału.
[Uwaga: Deweloper pod warunkiem, że kopia Life is Strange 2 została użyta do tej recenzji.]
Nasza ocena 6 Pierwszy odcinek Life is Strange 2 to trochę bałaganu, nawet jeśli ma jakiś potencjał. Recenzja: Playstation 4 Co oznaczają nasze oceny