Miałem duże nadzieje Mars: Dzienniki Wojny biorąc pod uwagę obecny stan gier RPG na Xbox 360. Mars: Dzienniki Wojny próbuje naśladować najlepsze części wielu swoich poprzedników AAA. Niestety końcowym rezultatem jest okrojona wersja Mass Effects i Dragon Ages, którą próbuje skopiować. To nie jest zła gra, tylko rażąco średnia. Mając to na uwadze, porozmawiajmy o tym, jak różne typy graczy mogą reagować na Mars: Dzienniki Wojny doświadczenie.
Akcja Junkie - Combat wykorzystuje hybrydowy system mieszający w czasie rzeczywistym akcję i koło taktyki Efekt masowy popularne na konsolach. Jest kilka umiejętności, których możesz użyć w walce, ale akcja jest rażąco powtarzalna.
Mól książkowy - Mole książkowe nie muszą mieć zastosowania. Jest tu pewna historia i czasami jest ujmująca. Postacie są jednak płaskie i pozbawione życia, a historia jest pospieszna. Jeśli potrzebujesz doskonałej historii ze wspaniałymi postaciami, aby cieszyć się RPG, to nie jest twoja gra.
Odkrywca - Wierzę, że odkrywcy będą rozczarowani. MWL jest całkowicie liniową grą z zadaniami pobocznymi (czytaj: sprawami załatwionymi) wprowadzonymi do gry. Zasadniczo przemierzasz 3 różne miasta w 3 rozdziałach gry. Spędzisz dużo czasu biegając ze swoją mapą tylko po to, aby upewnić się, że wybierasz właściwą drogę.
Strateg - Bitwy mogą być trudne i intensywne nawet na łatwym poziomie trudności. Problem polega na tym, że są one powtarzalne, a to, co utrudnia je - gdy są trudne - to po prostu liczba walczących na ekranie. Używasz tych samych 3 zestawów ataków Technomancja - Standardowe ataki - Przerwy strażników. Kiedy użyjesz wszystkich trzech w bitwie, widziałeś każdą bitwę, jaką kiedykolwiek będziesz miał w grze.
Audiophile & Visualist - Mars: Dzienniki Wojny wygląda przestarzale, a ścieżka dźwiękowa jest mniej niż niezapomniana. Jeśli szukasz świetnych efektów wizualnych i dźwięku w swoich grach, nie jest to dla Ciebie.
Budowniczy - Niewielką zaletą tego symulatora biegu jest system wytwarzania i poziomowania. Wykonywanie zleceń na NPC, a także wypełnianie głównych misji fabularnych, zapewni ci dostęp do punktów umiejętności i komponentów, których możesz użyć, aby dostosować zdolności Roya, oraz broń i zbroję, którą rzuca. Systemy tworzenia i poziomowania są przyzwoite, ale nie na tyle, aby gracz wybaczył tę grę za żmudną i pochodną.
Werdykt: Naprawdę chciałem polubić Mars: Dzienniki Wojny. Jeśli jestem całkowicie szczery, nigdy nie skończyłbym gry, gdybym jej nie przeglądał. Dokłada wszelkich starań, aby dać graczowi coś nowego, w oparciu o to, co osiągnęły starsze, lepsze gry. Niestety, w końcu jest to gra pochodna, która nie wystarcza, aby warto było grać.
Nasza ocena 5 Mars: War Logs to ograniczone, rozwodnione rozczarowanie.