Zawartość
Tak, kupiłem Ouya. Do dziś tego nie żałuję.
Ten wyjątkowy produkt pojawił się po bardzo udanej kampanii Kickstarter, która wydawała się wiecznością (dokładnie 3 lipca 2012 r.), Co przyciągnęło wielu konsumentów obietnicą rozrywki w systemie Android na telewizorze. Wszystkie tytuły są bezpłatne! Zmodyfikuj konsolę, nie obchodzi nas to! Wiele cytatów marki zachęciło ludzi do szaleństwa mikrokonsoli.
„Zapraszamy do odkręcenia go i rozejrzenia się”. Twórcy małego pudełka ogłosili.
„Wszystkie te zalety 1080p to nie tylko gra”. Nawiązywały do tego.
Wszystkie znaki wskazywały właściwy kierunek, aby ten niespodziewany system pojawił się na ogólnej populacji, by stać się sukcesem z dnia na dzień.
Potem wyszłoi ludzie gniewnie rzucili się na małe urządzenie, ogłaszając, że jest to płytki produkt, którego brakowało kluczowych cech, takich jak najbardziej podstawowe listy znajomych. Aby dodać zniewagi do szkody, fakt, że sprzęt był gorszy niż obecne smartfony na rynku i masz sobie kontrowersyjny nowy automat do gier.
Aby być uczciwym, Ouya miał wiele ciekawych nowych pomysłów, które były fascynujące, takich jak otwarte podejście do systemu operacyjnego, swobodne filozofie projektowania (za pomocą karty kredytowej) i bardzo przystępna cena.
Gry
Jest to trochę mieszana torba, ponieważ Ouya ma obecnie bogaty wybór tytułów na rozwijającym się rynku (734 od tego postu), ale większość z nich obejmuje klony bardziej popularnych franczyz, po prostu śmieci przeznaczone do wypełniania ilości gier wydany.
Niektóre z bardziej znanych i dobrze odbieranych tytułów to m.in. Niesamowita Żaba, który uosabia dziwactwa i ogólną radość, że można było odkrywać konsolę, a także hit przeboju Towerfall, arcydzieło retro, które odniosło tak duży sukces, udało się przeskoczyć na inne platformy, takie jak PS4.
Niestety, ponad połowa bibliotek gier Ouya składa się z mdłych, monotonnych 8-bitowych gier przygodowych i dziwnych pojęć, które nie opłaca się w żaden sposób. Niektórzy uczestnicy tych kiepskich tytułów to m.in. Fist of Awesome i Kałuża, gry, które wprowadzają styl do rzeczywistej treści w wielu aspektach rozgrywki, reprezentując filozofię tworzenia większości gier tutaj.
Wiele gier w systemie to także pochodne tytułów, które widzieliśmy wcześniej w App Store i Google Play, które, jak twierdzą, są wiernie prezentowane z eleganckimi prezentacjami. Jednak te tytuły dają poczucie rehash, ponieważ pobierają nadętą kwotę za 2,3-letnie gry na tej rzekomo „nowej” konsoli.
Gdzie naprawdę świeci
Podczas gdy Ouya stara się być „konsola ludzi„starając się uczynić system niezależnym twórcą gier, najbardziej praktyczne zastosowanie, jakie można uzyskać z produktu, przejawia się w formie współzawodnictwo.
Dzięki dobrze zaopatrzonemu arsenałowi emulatorów przeprojektowanemu dla Ouya, fani gier w przeszłości będą zachwyceni widząc takie gry jak PlayStation 1 i Nintendo 64 gotowe do startu, bez konieczności montażu. Jeśli brakuje jednego takiego emulatora z dziesiątek zgromadzonych na rynku, nie będziesz musiał podróżować daleko, ponieważ przy odrobinie łatwego modowania (a mam na myśli łatwy) będziesz miał dostęp do całego Google Play Store dzięki wspaniałej funkcji znany jako Ładowanie boczne.
Dzięki sideloadingowi wszystkie aplikacje mogą być instalowane w Ouya, niezależnie od tego, czy są na własnym rynku, czy nie. Wynika to z tego łatwo modyfikowalnego oprogramowania, jak wspomniano wcześniej. Sztuka sideloadingu w Ouya może być osiągnięta na wiele sposobów, od włożenia dysku flash do jednego z portów USB, po Dropboxing bezpośrednio do konsoli, opcje są obfite.
Naprawdę twórcy tego maleńkiego systemu naprawdę chcieli, żebyś zwariował we wszystkich swoich pragnieniach związanych z Androidem, ponieważ inne aplikacje rozrywkowe, takie jak Netflix i Onlive, mogą być zainstalowane na Twoim Ouya z taką samą trudnością, jak mycie rąk.
Brzydota
Ouya potyka się w wielu implementacjach funkcji, które są podobno drugą naturą w dzisiejszych konsolach do gier.
Brak rzeczywistego przycisku startu, kontroler jest piskliwy kawałek gówna poza jego trakcją, powiadomienia, a także hub dla wszystkich znajomych nie ma gdzie znaleźć, a specyfikacje na urządzeniu są poważnie przestarzałe (z systemem Tegra 3), wszystko dalej uszkodzić doświadczenie. Do tego wszystkiego, standardowa Ouya pochodzi tylko z 8 nędznymi magazynami, przygotuj się na rozwiązania zewnętrzne.
Być może najbardziej niewybaczalnym grzechem tej miniaturowej konsoli jest jednak to, jak słabo rozwinięty i barbarzyński jest jej interfejs. Rozumiem, że po prostu starają się zapewnić konsolom elegancki i fajny wygląd, ale poświęcając podstawowe opcje na ekranie głównym, jak przerażający pasek wyszukiwania. Brak kategorii w interfejsie wymusza również sortowanie opcji, takich jak przeglądarka internetowa, w przypadkowe miejsca, np. Wybór „Make”.
Po prostu nie czuję, żebym grał w reklamowaną rewolucyjną konsolę z Androidem, ale telefon z przymocowanym do telewizora telefonem. Te błędy naprawdę przeszkadzają w ogólnym pakiecie, który Ouya próbuje sprzedać, pozostawiając go otwartym na krytykę i kpiny.
Werdykt
To było oczywiste, kiedy po raz pierwszy otrzymałem Ouyę, że jej twórcy naprawdę chcieli na nowo odkryć koło do gier w formie niedrogich retro gier na Androida. Poważne problemy, z jakimi boryka się ten system, naprawdę spartaczyły całą ich wizję, pozostawiając za sobą poważnie nieoszlifowany system z kilkoma dobrymi pomysłami, ale pomijając ich cel, jakim była alternatywa dla innych platform razem.
Naprawdę mam nadzieję, że pojawi się nowa iteracja Ouyi, tym razem rzeczywiście dostarczająca wszystkich aspektów doświadczenia, które obiecała wcześniej, jak również ulepszając jej dobry asortyment pomysłów próbowanych przez oryginał.
Nasza ocena 6 Czy niesławna mikrokonsola przetrwała całą mękę i gniew Internetu?