Rewind Review - The Legend of Zelda & dwukropek; Widmowa klepsydra

Posted on
Autor: Louise Ward
Data Utworzenia: 4 Luty 2021
Data Aktualizacji: 3 Listopad 2024
Anonim
Rewind Review - The Legend of Zelda & dwukropek; Widmowa klepsydra - Gry
Rewind Review - The Legend of Zelda & dwukropek; Widmowa klepsydra - Gry

Zawartość

Tu na Recenzje Rewind Ja - wasz ukochany RR-sama - starajcie się utrzymywać równowagę, przeglądając nostalgiczne tytuły, które kochają moi czytelnicy. Kosztem własnego zdrowia psychicznego zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby utrzymać obiektywne spojrzenie na starsze gry przez pryzmat współczesnego krytyka gier wideo. Jednak, The Legend of Zelda: Phantom Hourglass - gra, którą będziemy omawiać w 13. tygodniu Legend of Zelda Rewind Review - przewrócił mnie na krawędzi.


Niezależnie od tego, dołożę wszelkich starań, aby przestrzegać standardów tej kolumny. Jak w przypadku wszystkich recenzji Rewind, The Legend of Zelda: Phantom Hourglass zostanie poddany przeglądowi oczami współczesnego krytyka. Żadnych nostalgicznych okularów, żadnych wymówek, żadnych racjonalizujących ograniczeń sprzętowych i nie oszczędzania się przed wściekłymi fanami i czytelnikami. Nic nie usprawiedliwi tej gry z niczego, czego my, jako współcześni gracze, chcielibyśmy dziś zobaczyć w tym gatunku.

*Westchnienie*

Więc bez dalszych ceregieli, odwiedźmy Świątynię Króla Oceanu i ucieknijmy z przerażających fantomowych rycerzy The Legend of Zelda: Phantom Hourglass na Nintendo DS.

Fabuła

Niektórzy mogą się zastanawiać, dlaczego zacząłem tę sekcję od tego obrazu. Dla tych, którzy nie wiedzą, ten obraz pojawia się za każdym razem, gdy uruchamiasz grę poprzez plik zapisu. Zgadza się ... wydaje się za każdym razem...


Porozmawiajmy o jednej rzeczy Widmowa klepsydra: gra skupia się na powtarzaniu. Jak to? Posłuchaj tego wątku i sprawdź, czy brzmi to znajomo.

Natychmiast po wydarzeniach The Wind Waker, Link wyrusza z Tetrą i jej piratami, aby znaleźć nową ziemię, którą będą mogli nazwać Hyrule. Po drodze Link i Tetra napotykają dziwny statek i wchodzą do niego. Jednak natychmiast po wejściu na „Statek-widmo”, łącze natychmiast zostaje zrzucone ze statku i wpada do oceanu. Link to myje na lądzie w obcym kraju gdzie on jest przebudzony przez wróżkę o imieniu Ciela. Link wkrótce znajdzie mężczyznę o imieniu Oshus, który chce pomóc Linkowi połączyć się z Tetrą. Następnie korzysta z pomocy mężczyzny o imieniu Linebeck, który pomaga mu zaryzykować Wielkie Morze w poszukiwaniu trzech Duchy Mądrości, Odwagi i Mocy.

* SPOILERY *

Link stale powraca do lochu znanego jako Świątynia Króla Oceanu - który wielbi gigantyczny wieloryb. Po ostatecznym zapisaniu dnia (nie ma historii między początkiem a końcem gry) Link ujawnia to Król Oceanu jest w rzeczywistości Oszusem, a świat zanika. Link i Tetra przebudzili się na statku-widmie, na którym rozpoczęli swoją przygodę, i płyną dalej. Ale w tle rozlega się róg i widać statek Linebecka odpływający.


* KONIEC SPOILERÓW *

Dla tych, którzy jeszcze się nie złapali, gra jest dosłownie hybrydą The Wind Waker i Link's Awakening z niewielkimi zmianami. Nie ma nic oryginalnego w fabule i, szczerze mówiąc, jeśli istnieją elementy historii pomiędzy pierwszym lochem a końcem gry, nie mogę sobie tego przypomnieć. Tak wcześnie myślałem Legenda o Zeldzie gry miały słabą fabułę, ale ta gra sprawia Przygoda z linkiem w porównaniu wyglądają jak magnum opus Nintendo.

Rozgrywka

Dobro:

Nie mogę walić dalej Widmowa klepsydra za wszystko. W końcu jest to produkt Nintendo i jako taki spełnił swoje standardy jakości do pewnego stopnia. Jednak dobro znajduje się nieliczne.

Elementy sterujące ekranu dotykowego są tak wąskie, jak mogą być, a to nie znaczy, że DPI Nintendo DS jest znacznie niższe niż 3DS lub 3DS XL. Gra w 3DS też nie pomaga, ponieważ sprzęt „obniża się”, aby móc grać w DS. To powiedziawszy, dostaje zadanie, które musi wykonać.

Kreatywność przedmiotów jest najważniejszym elementem tej gry, ponieważ stare urządzenia otrzymały nowe życie dzięki ekranom dotykowym. Bumerang (z prawej) porusza się po ścieżce, którą gracz dobiera, podobnie jak bombchus. Ta zmiana pozwala na interesujące łamigłówki, które nie zostały odtworzone w żadnym innym 2D Zelda styl i za to oklaskuję tę grę. Hak został również zmieniony, aby umożliwić Linkowi chodzenie po nim jak linie - pod warunkiem, że między dwoma słupkami zostanie narysowana linia. Są to interesujące wynalazki, nawet jeśli reszta zasobów Link działa tak, jak zwykle.

The Downright Hideous

Prawie wszystko, co robi ta gra, jest złe pod względem projektowania gier. Pamiętasz, jak powiedziałem, że ta gra toczy się wokół powtórzeń? Cóż, to nie jest główny temat ani nic. Po prostu to robi.

Największym winowajcą jest Świątynia Króla Oceanu (widoczna po prawej stronie). Ten loch jest tym, który Link musi powrócić do łącznie 6 razy. To prawie raz na loch, a przynajmniej raz na przedmiot. Link odnajduje swoje przygody. Chociaż nie byłoby to wielkim problemem, jeśli po rozwiązaniu określonej zagadki kontynuowałeś dalej, a następnie powrócił z nowym elementem, aby dokończyć następny, tak nie jest. Zamiast tego gracz musi powtórzyć zagadki za każdym razem chcą dostać się do lochu.

Och, ale to nie wszystko. Będąc w Świątyni Króla Oceanu, Link musi zmierzyć się z dwoma dodatkowymi wyzwaniami: zegarem opartym na tym, ile piasku zebrał dla tytułowej Widmowej Klepsydry i niezwyciężonymi Widmami, które mogą usunąć znaczną część zdrowia Link. W związku z tym gracze będą musieli poczekać, aż przejdą, zanim będą mogli ruszyć do przodu - a to oznacza marnowanie więcej czasu klepsydry. Całe to rozwiązanie łamigłówek nie jest tak zabawne, jak to się dzieje, zwłaszcza że ekran dotykowy jest twoim panelem kontrolnym, a jedyna wizualizacja wydarzeń na świecie - poza praktyczną (ale mało funkcjonalną) mapą ekranu głównego. Prowadzi to do oszałamiającego doświadczenia, które sprawi, że poczujesz, że chcesz upuścić grę po trafieniu trzeciej rewizyty do tego odurzającego umysłu lochu.

Przy okazji: jeszcze nie skończyłem zgrywać do tej gry.

Następną porażką tej gry jest jej ogólna trudność. Jak zauważyłem - obserwując własną grę i innych - gracze wpadają do jednego z dwóch obozów: tych, którzy przechodzą przez grę, ale przegrywają z brakiem czasu w Świątyni Króla Oceanu i tych, którzy wziąć niepotrzebne obrażenia z powodu złej kontroli. Walka została uproszczona do tego stopnia, że ​​wszelkie obrażenia, które podejmujesz, nie są twoją winą, ale porażką ekranu dotykowego w prawidłowym odczycie Twoich ruchów. Jeśli masz źle skalibrowany lub wadliwy ekran dotykowy ... w ogóle nie przejmuj się tą grą.

Jest to suma trudności gry i jak każdy, kto śledził moją kolumnę wystarczająco długo, wie już: Nienawidzę wirtualnych trudności z pasją. Gra nigdy nie powinna cię karać za to, co jest poza twoją kontrolą. Jednak w tej grze prawie zawsze masz ochotę na zadane obrażenia można było uniknąć ale gra nie pozwala ci z powodu słabej kontroli. To idzie podwójnie dla Świątyni Króla Oceanu. Gracze, którzy nie zboczyli z drogi, aby zebrać Piasek Godziny znaleziony na dnie morza, będą bezlitośnie przyjmować obrażenia, dopóki nie umrą lub nie uciekną ze świątyni.

Co prowadzi mnie do ostatniego punktu: Wielkiego Morza.

Wielkie Morze było wspaniałym dodatkiem The Wind Waker... jeśli lubisz paraliżujące umysł niekończące się żeglarstwo. Ale zgadnij co? Widmowa klepsydra pogorszyło to! Zamiast nudnego żeglarstwa w czasie rzeczywistym, teraz masz na pokładzie żeglarstwo w pustej pustce! Co gorsza, jedyną rzeczą, w której znajduje się Wielkie Morze Widmowa klepsydra dodano wrogów, którzy muszą zostać pokonani za pomocą działa na pokładzie Linebecka.

Prowadzi to do najbardziej godnej uwagi gry w grze. Podczas bitew morskich z większymi stworami zmuszony jesteś do przełączania się między brzydkimi kontrolami dział i ponownego rysowania doświadczeń na szynach na mapie z ekranem dotykowym za pomocą przycisku trasy. Wykonanie jest niechlujne, a bitwy morskie nie były zbyt zabawne The Wind Waker.

Pamiętasz, jak fajnie było wycelować armatę w The Wind Waker? Tak. Chodzi też o tyle zabawy w Widmowej Klepsydrze i tym razem nie możesz zbliżyć się do celu ...

Prezentacja

Co mogę powiedzieć o prezentacji tej gry ... Na początek: grafika jest wręcz okropna. Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, co posiadało Nintendo, aby zmusić Nintendo DS do uruchamiania grafiki 3D w tej grze. Zamiast tworzyć fajnie wyglądającą grę na Gamecube lub Wii, Nintendo postanowiło spróbować dopasować się do pięknego i pięknego stylu sztuki The Wind Waker w bałagan pikselowy DS.

Tła wyglądają na mało przejrzyste, a Link wygląda tak, jakby widział lepsze dni. W rzeczywistości to styl artystyczny The Wind Waker tak dobrze na Gamecube faktycznie sprawia, że ​​ta gra wygląda trochę przerażająco. To z pewnością nie najgorsze, jakie kiedykolwiek widziałem, ale po prostu nie wiem, dlaczego programiści nie mogli się zdecydować na coś więcej ... płasko?

Przynajmniej muzyka jest przynajmniej chwytliwa. Niektóre melodie w tej grze są wręcz niezapomniane, zwłaszcza te otaczające postać Linebeck. Ostateczny temat szefa na pewno pozostanie ze mną przez wiele lat. Nadal jednak chciałbym zobaczyć tę grę opracowaną na lepszej platformie. Słuchanie muzyki o niskiej jakości jest bolesne, zwłaszcza gdy wiesz, co to jest mógłby brzmiało jak. Posłuchaj siebie:

Werdykt

Jeśli to nie jest wystarczająco oczywiste ... Naprawdę nie podobała mi się ta gra. W każdym razie nie jest to straszna gra. Jest grywalny, a rzeczy, które robi dobrze, są robione tak dobrze, jak mogą być na sprzęcie. Ale jest tak bolesne, wiedząc, co mogło być w przeciwieństwie do tego, co w rzeczywistości jest.

Gra ma wiele wad w systemie kontroli, trudnościach, powtarzalności i tak dalej, że usuwa kilka innowacyjnych projektów. Jako taki daję The Legend of Zelda: Phantom Hourglass 4/10. Widmowa klepsydra jest Legenda o Zeldzie tytuł, który jest bardziej zapadający w pamięć, niż gra. Jako taki uważam ten tytuł za bardzo podobny do oryginału Legenda o Zeldzie na NES: tytuł utrzymany przez czystą nostalgię.

Przykro mi, Link, ale myślę, że ta gra byłaby lepsza, gdybyś po prostu uderzył głową w drodze do wody i to było to ...

To koniec 13. tygodnia mojego przeglądu Rewind Legend of Zelda, co oznacza, że ​​są tylko 3 kolejne gry. Co myślicie o The Legend of Zelda: Phantom Hourglass? Myślisz, że jestem zbyt surowy w tej grze? Czy podzieliłeś się podobnym doświadczeniem? Czy jest coś, co mogłem przeoczyć, co trzeba wspomnieć? Zostaw swoje myśli w sekcji komentarzy poniżej!

Recenzje w tej serii:

  • The Legend of Zelda (NES)
  • Przygoda z linkiem (NES)
  • Link do przeszłości (SNES / GBA)
  • Link's Awakening / Link's Awakening DX (GB / GBC)
  • Ocarina of Time / OoT 3DS (N64 / 3DS)
  • Maska Majory / MM 3DS (N64 / 3DS)
  • Oracle of Ages / Oracle of Seasons (GBC)
  • Cztery miecze (GBA)
  • The Wind Waker (GC)
  • Four Swords Adventures (GC)
  • The Minish Cap (GBA)
  • Twilight Princess (GC / Wii)
  • Phantom Hourglass (DS)
  • Spirit Tracks (DS)
  • Skyward Sword (Wii)
  • Link między światami (3DS)
  • Tri Force Heroes (3DS)
Nasza ocena 4 Legend of Zelda: Phantom Hourglass ma niewiele zalet; Zastanów się, czy nie zagrać w tę grę Recenzję: DS Co oznaczają nasze oceny