Zawartość
Grand Theft Auto V to ogromna gra. Ale czy wiesz, że programista Rockstar rzeczywiście miał mnóstwo „planów i pomysłów”, które nie przyniosły efektu?
Rozmawiając z Edge, dyrektor artystyczny Aaron Garbut skomentował fakt, że jego zespół „nigdy nie brakuje pomysłów”. Co ciekawe, chciał wyjaśnić, że nie wierzy w to, że gra nie pasuje do oczekiwań studia. Tylko w miarę zbliżania się dewelopera do wydania pojawiają się pomysły i teorie, które należy odrzucić:
„Jako grupa ludzi nigdy nie brakuje nam pomysłów. Zawsze pojawiają się rzeczy, które pojawiają się podczas rozwoju, które chcesz dodać. Często robimy to, ale im bliżej wypuszczasz, tym mniej się dzieje. Czuję, że gra się nie powiodła, ale niewątpliwie jest ogromna ilość planów i pomysłów, które chcieliśmy zrobić, aby ją dalej popchnąć ”.
Więc, co wyciąłeś? Jakieś święte szaleństwa?
Ponieważ Garbut nie podał żadnych szczegółów dotyczących planów, które nie przyniosły efektu, będziemy musieli zgadywać. Jak myślicie, co mogliby włożyć? Sama wielkość i zakres GTAV jest dość niedorzeczny, ale otwiera również drzwi do wielu możliwości. Wiem, że niektórzy fani starej szkoły chcą na przykład plecaka odrzutowego.
„Nie wydaje mi się, żeby gra była krótka, ale jest niewątpliwie ogromna ilość planów i pomysłów, które chcieliśmy zrobić, aby dalej ją rozwijać”.
Co przy okazji przywołuje dobry punkt: GTA nie jest tak śmiesznie głupia i niedorzeczna jak popularna Saints Row franczyzowa; z tego powodu wielu miłośników otwartego świata woli tę drugą serię. Pamiętaj, że był czas, kiedy GTA bardziej chodziło o losową fizykę głupoty i szmacianej lalki, w przeciwieństwie do bardziej autentycznego, poważnego gięcia, jakie widzieliśmy w GTA IV. Trochę zaniku powróciło w GTAV, ale mogło być więcej...?