RR-sama Rozmowy i dwukropek; Vivian James i historia Gamergate vs Kotaku

Posted on
Autor: Monica Porter
Data Utworzenia: 20 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 11 Móc 2024
Anonim
RR-sama Rozmowy i dwukropek; Vivian James i historia Gamergate vs Kotaku - Gry
RR-sama Rozmowy i dwukropek; Vivian James i historia Gamergate vs Kotaku - Gry

Zawartość

Trzy dni temu Ashley SSS, redaktor naczelny GameSkinny, napisał artykuł na temat mitu o Gamergate jako prawicowej platformie, a także różnych innych pogłosek otaczających grupę reklamowanych w środkach masowego przekazu. Podczas gdy argumenty Ashleya były rozsądne, a ja uważałem, że jest to w pewnym stopniu przenikliwe dla tradycyjnej relacji na ten temat, nie czułem się tak, jakby dał mi wystarczająco dużo historii za tym ruchem. W rezultacie postanowiłem zrobić dla siebie trochę badań.


To, co odkryłem, było interesujące, przynajmniej dla mnie ...

Co do cholery jest Gamergate?

Z tego, co wyciągnąłem z tego artykułu (który był pierwszym, który pojawił się z logo Gamergate w Google Images), Gamergate jest niczym innym jak próbą odzyskania i obrony patriarchalnej definicji męskości dla mężczyzn w grach.

Podczas gdy ja, na przykład, nigdy tak naprawdę nie śledziłem kontrowersji Gamergate w przeszłości, z pewnością przeczytałem, że „fairytale” przeciwko nim pochodzą z takich placówek jak Kotaku, Tumblr, Polygon, a nawet 9GAG. Biorąc pod uwagę, że dwa z nich są najpopularniejszymi nowościami w grach wideo w Internecie, założyłem, że Gamergate to nic innego jak gniewna grupa białych chłopców ukrywających się w piwnicach, narzekających na grupy interesu społecznego i takie. Chodzi mi o to, że z pewnością tak je malowano. W związku z tym dopiero po opublikowaniu artykułu Ashleya SSS zainteresowałem się, aby dowiedzieć się, co się właściwie dzieje.


Początek końca...

Szybkie wyszukiwanie w Wikipedii kontrowersji na temat Gamergate prowadzi do tej strony, która omawia wiele wad ze zwolennikami Gamergate. Wszystko, od kontrowersji Zoë Quinn do Anity Sarkeesian, zostało szczegółowo opisane. Szczerze mówiąc, strona internetowa nie miała absolutnie nic pozytywnego do powiedzenia na temat Gamergate. Pomimo zwykłej polityki Wikipedii dotyczącej zapewniania bezstronnych artykułów, wydaje się, że Fundacja Wikimedia (i jej współpracownicy) niewątpliwie stoi po stronie grup anty-GG, ponieważ nie znaleźli problemu z wyraźnie jednostronnym artykułem.

Przeczytanie tej treści w dużej mierze potwierdziło to, co już przeczytałem na wspomnianych stronach internetowych. Jednak znalazłem lekki przebłysk odkupienia dla Gamergate w artykule, czytając między wierszami. Niezależnie od tego, czy domniemany były partner Zoë Quinn mówił prawdę, czy nie, Gamergate zjednoczył się pod nieco uzasadniony cel, aczkolwiek strasznie błędne: ujawnić, że ktoś rzekomo używa nieetycznych metod, aby zyskać pozytywną prasę dla swojej gry.


Ich egzekucja była co najmniej słaba. Od niekończącego się zastraszania, groźby gwałtu, śmierci lub jakichkolwiek innych nieprzyjemności wobec Zoë Quinn, niemożliwe jest uzasadnienie ich działań. To nie tak, bez względu na to, w jaki sposób to wymachujesz.

Coś mi nie pasowało. Byłem niezadowolony, wierząc, że to wszystko. Dlaczego mieliby być zwolennicy Gamergate, którzy twierdzili, że są przeciwko gróźbom i zastraszaniu, jeśli taki był ich cel? Było w tym coś więcej i musiałem się dowiedzieć, co.

Gamergate nie jest grupą z wyznaczonym liderem ...

Czy Gamergate padł ofiarą cenzury medialnej, z którą walczył? Czy w tej historii było coś więcej?

Pomimo oczywistości, jest przynajmniej jedna część mnie, która wierzy, że gdyby Gamergate zaatakował męskiego programistę robiącego to samo, co jego pierwsza ofiara, może - po prostu - Gamergate nie otrzymałby tak negatywnej reputacji. W rzeczywistości Gamergate wydaje się marszczyć brwi i potępiać każdego, kto ma na początku mizoginistyczne tendencje. Przykład tego można zobaczyć w tym wątku, w którym atakują właściciela strony „zemsty porno”, który użył #Gamergate w celu zdobycia zwolenników.

To doprowadziło mnie do teorii, że nie tylko większość wyznawców Gamergate jest przeciwna mizoginii, ale jeśli skandal Zoë Quinn nie byłby ich pierwszym celem, byłoby zupełnie inaczej. Wyobrażam sobie, że większość toksyczności wczesnych dni Gamergate w rzeczywistości nie była w ogóle związana z Gamergate i była w rzeczywistości wynikiem tego, że media PC zamiast tego emitowały swoje początkowe zamiary w negatywnym świetle.To z kolei zwabiłoby toksyczną grupę, którą poznaliśmy, do ich szeregów, ponieważ wierzyli, że Gamergate jest miejscem, w którym ludzie tacy jak oni nienawidzą kobiet, podczas gdy w rzeczywistości tak nie było.

Jeśli pierwszym celem Gamergate były sklepy z wiadomościami o grach, które zarabiały na mówieniu dobrych rzeczy o grach Bethesdy, mimo strasznych błędów, to może miałyby znacznie lepszą reputację niż teraz

To naprawdę nie dziwi. W końcu kontrowersje związane z Gamergate są niczym więcej niż gromadą przypadków nękania online, które obracają się wokół tagu #Gamergate. Większość artykułu mówi o tym, jak Gamergate jest grupą antyfeministyczną, że jest mizoginistyczna i wykorzystywana przez prawicowe głosy, które chcą wykorzystać społeczność graczy, pomimo własnego braku zainteresowania sytuacją. Oczekiwałem, że będzie dużo informacji o Gamergate, a także o negatywnej prasie, którą otrzymał, i spodziewałem się, że będzie coś pozytywny dla nich powiedzieć.

Ach, kogo ja żartuję ...

Szczerze...

W artykule na Wikipedii zauważyłem coś ważnego: żadna część artykułu nie odnosiła się do faktu, że Gamergate nigdy nie był - i nadal nie jest - grupą zinstytucjonalizowaną. Nie ma sensu, nie ma celu, a nie wydaje się, aby istniała jakakolwiek umiar w kwestii używania nazwy #Gamergate. W związku z tym postanowiłem zajrzeć gdzie indziej, aby uzyskać więcej informacji.

Tam musi być trochę pozytywna prasa o Gamergate, prawda?

Nie całkiem. W rzeczywistości pozytywne komentarze na temat Gamergate są nieliczne. Aby ująć to w perspektywie, nieliczne i dalekie od siebie, mam na myśli tak niewiele, jak istnieją w Kanadzie emblematy przeciwpożarowe amiibo i zdecydowanie mam na myśli stąd do ULAS J0744 + 25 (to najbardziej znana gwiazda z Ziemi przez sposób).

Kiedy Gamergate nie jest nazywany mizoginistą, radykalnym czy wręcz nikczemnym, jest często postrzegany jako grupa prawicowa (w przeciwieństwie do skrajnie lewicowych środków masowego przekazu, przynajmniej według niektórych zwolenników Gamergate). Jednak, aby dowiedzieć się, czym naprawdę jest Gamergate, postanowiłem wkraść się do ich kwatery głównej, aby osobiście przyjrzeć się temu, co się naprawdę dzieje.

Rozpoczyna się misja: infiltrate / r / KotakuInAction!

Po pierwsze, chciałbym podziękować komentatorowi GameSkinny vordrellerowi za ujawnienie mi nie tak tajnej lokalizacji głównej siedziby Gamergate w / r / KotakuInAction. Uzbrojony w nic więcej niż moje nostalgiczne gogle i moje ostrze obiektywności, wszedłem na forum Reddit przygotowane na najgorsze ...

I szczerze mówiąc nie było tak źle.

/ r / KotakuInAction jest kłopotliwym stworzeniem. Po pierwsze, nazwa KotakuInAction jest dosłownie atakiem na dobrze znaną witrynę gier, Kotaku. Jeśli celem Gamergate jest celowanie w tak zwanych „wojowników sprawiedliwości społecznej” lub „SJW”, nie mogę myśleć o lepszym imienniku. Nie jest tajemnicą, że Kotaku ma to dla Gamergate. W rzeczywistości sami to przyznali. Zwolennicy Gamergate potwierdzili również, że KotakuInAction został wybrany jako nazwa ze względu na to, że Kotaku rzekomo był częścią gry „clickbaiting” dłużej niż jakakolwiek inna domniemana grupa medialna SJW.

Ekstremalny podział między poglądami Kotaku i Gamergate jest niemal komiczny. Jednak, co dziwne, uważam to za niezbędną równowagę. Nawet jeśli Gamergate jest tak zły, jak mówią ludzie, wydaje się, że prawie taka grupa istnieje. Mam na myśli to, że niezależnie od tego, którą stronę postrzegacie jako dobrą czy złą, jest prawie konieczne, aby istniała druga. Jako taki, z powodu braku przeciwnych dowodów, wydaje się, że Kotaku i Gamergate są zaprzysiężonymi wrogami od pierwszego dnia, których przeznaczeniem było zablokowanie ostrzy w bitwie na wieki.

Cóż, umieść Otacona, no dobrze ...

Drugą rzeczą, jaką zauważyłem, była liczba artykułów mówiących o ocenzurowanych grach wideo przychodzących (lub nie wchodzących w tym przypadku) do Stanów Zjednoczonych. Zakładam - na podstawie dowodów - że Gamergate składa się głównie z północnoamerykańskich graczy, ponieważ większość wiadomości wydaje się otaczać kwestie związane z grami w Ameryce Północnej.

Wydaje się jednak, że celują w cenzurę w ogóle, taką jak ta jedna poczta reddit, w której udział bierze uczeń, któremu zakazano cheerleaderek po opublikowaniu tweeta „uwagi politycznej”. Inne artykuły i komentarze obejmowały: Film ReviewTechUSA na DoA Xtreme 3, który nie pojawił się w USA z powodu ruchów SJW, widoki TotalBiscuit na Kotaku na czarnej liście Ubisoftu i Bethesdy oraz hipokryzyjne poglądy Leigh Alexandra.

Chociaż niewiele z tego można by uznać za zimne wiadomości, pozwala to na powiew świeżego powietrza z duszących poziomów mediów pochodzących z przeciwnej strony politycznego spektrum.

Trzecią - i ostatnią - rzeczą, jaką zauważyłem, była obfitość obrazów przedstawiających maskotkę Gamergate „Vivian James”.

Sztuka maskotki Gamergate Vivian James

Vivian James, maskotka Gamergate, został poczęty przez zwolenników pro-Gamergate, którzy wierzyli, że potrzebują kobiecej maskotki, aby pokazać, że nie są mizoginistami - przynajmniej zgodnie z popularną teorią. Niezależnie od tego, czy jest to prawdą, co ciekawe, postać pokazuje bardzo niewiele cech, które odpowiadają tradycyjnym stereotypom kobiecym - zwłaszcza w porównaniu z Lillian Woods anty-Gamergate. Różnice zostały podkreślone przez zwolennika Gamergate na poniższym obrazku:

Vivian James Gamergate po lewej i maskotka parodii anty-Gamergate Lillian Woods po prawej

Czuję, że sztuka otaczająca tę postać potrzebuje specjalnej wzmianki. Jak już wspomniałem, KotakuInAction jest bezpośrednim wezwaniem do Kotaku przez Gamergate. Jednak grafika Viviana Jamesa, która służy jako sztuka rozbryzgiwania się subredditów, jest w istocie komentarzem przeciwko własnym hipokryzjom Kotaku w wydziale sprawiedliwości społecznej. Oto przykłady:

Vivian James jako logo starej koszulki Kotaku

Vivian James jako oryginalna sztuka Kotaku w Japonii

Jest jasne, że dzień, w którym Gamergate wychodzi z drogi, atakuje Kotaku. Sądzę, że należy się spodziewać, biorąc pod uwagę oczywistą hipokryzję i obfitość rozpusty, jaką Gawker Media ma w ogóle. Ale szczerze mówiąc, to trochę za gusta. W rzeczywistości jest to niemal obsesja, by Gamergate i Kotaku poszli na siebie. Wydaje się, że obie strony zadają sobie nawzajem ciosy na każdą możliwą okazję, a żadna z nich nie wydaje się być gotowa, by dawno minąć.

Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem strategii Gamergate. Przypomina mi w pewnym sensie sirire Juvenalian. Ta forma satyry zazwyczaj atakuje zło społeczne poprzez pogardę, oburzenie i dzikie ośmieszenie. W przypadku tych obrazów wydawało się, że wzięły one tę formę satyry do serca, penetrując postać obrazu „myślenia myślącego” Kotaku i uderzając je w zgniły rdzeń, który desperacko próbują ukryć. Nawet jeśli obrazy Kotaku są stare, nigdy nie zajęły się zmianą bezpośrednio. Mimo że zdjęcia można znaleźć w Internecie, wydaje się, że strona internetowa zrobiła wszystko, aby ukryć je przed wyszukiwarkami. Odwróć SEO, jeśli chcesz.

W międzyczasie Gamergate dołożyła wszelkich starań, aby zwolennicy Gamergate nie pozwolili Vivian poddać się seksualizacji lub Regule 34 Internetu. Zostało to podkreślone przede wszystkim przez ten obraz na znalezionym tutaj imgurze. Tymczasem modyfikacje subredditu / r / KotakuInAction prawie wszystkie oczyściły forum wszelkich treści, które aktywnie seksualizują ich maskotkę.

Przepraszam Gamergate, ale szybkie wyszukiwanie w Google pokaże, że jest już za późno, by oszczędzić Vivian z reguły 34. Ale hej, przynajmniej próbowałeś ...

Czy to przypadek błędu genetycznego?

W ubiegłym roku wielu ludzi skrytykowało poprawność polityczną jako „fałszywą” formę równości. To był główny temat Park PołudniowySezon 9, w którym człowiek znany jako PC Principal - i jego zwolennicy - są aktywnie przedstawiani jako PC, dla dobra innych. Postawa, którą ludzie przepisywali poprawnym politycznie ludziom, przypomina dziś to, co wielu może postrzegać jako archetyp „dwóch butów”: ten, który jest zadowolony z tego, jak są „dobrzy”. Jest to szeroki pogląd na to, co wielu uważa lewicę polityczną; pogląd podzielany przez widoczną grupę wyznawców Gamergate.

Przykład PC Principal w South Park

W poprzednich rozmowach RR-sama przyjrzałem się kwestii poprawności politycznej w grach, której Gamergate atakuje od dawna. Nie zgadzam się jednak z procesem, w którym mniejszość zwolenników Gamergate atakuje kobiety w branży gier. Kiedy mówię mniejszość, mam na myśli to.

Niezależnie od tego, ile dowodów przedstawiono przeciwko sprawie, nikt nie powinien mieć wobec nich żadnych gróźb. Z drugiej strony zgadzam się z zwolennikami Gamergate, którzy uświadamiają ludzi o nieetycznych działaniach na scenie dziennikarstwa hazardowego, ponieważ ten typ dziennikarstwa śledczego należy do umierającej rasy. Bez tych ludzi nie bylibyśmy w stanie zobaczyć prawdziwych kolorów stojących za szczęśliwymi twarzami, które przedstawiają nam media.

Tymczasem - na przeciwległym końcu - masz grupy multimedialne, takie jak Kotaku, Wielobok i użytkownicy Tumblra, którzy malują Gamergate jako mizoginistyczni prawicowcy. Robią to, stale odwołując się do skandalu Zoë Quinn i wynikającej z tego kontrowersji Gamergate. Chociaż zasługują na swoje twierdzenia, że ​​Gamergate jest w wiadomościach o nękaniu kobiet w branży gier, bardziej niż cokolwiek innego, byłoby fałszywe, gdyby nadal wykorzystywało to do potępiania obecnych członków Gamergate.

W rzeczywistości Gamergate nie był postrzegany jako siła kontrowersyjna od prawie roku, ponieważ większość ich bardziej agresywnych zwolenników zniknęła. W rzeczywistości większość postów Gamergate na forum / r / KotakuInAction ewoluowała, aby wywołać wady we wszystkich formach mediów informacyjnych, hipokryzji postaci politycznych i innych. Obie strony wydają się dzielić ze sobą pewien rodzaj genetycznego błędu, z których każda twierdzi, że ich korzenie w świecie online są czymś, co można zaatakować bez końca. Lubię myśleć o tym prawie jak Montagues i the Capulets.

Siódmy numer komiksu pro-Gamergate Kukuruyoart, który uosabia zagadnienia Gamergate i anty-Gamergate na podobieństwo Vivian James i jej anty-Gamergate odpowiednika Lillian Woods

Więc co o tym sądzisz, RR-sama?

Jeśli chodzi o to, myślę, że to samo myślę o poprawności politycznej w ogóle: obie strony są błędne w swoich dobrych intencjach. Podczas gdy jestem nieco bardziej krytyczny wobec Kotaku i innych stron internetowych z grami, które pandują publiczność komputerową, nie widzę, żeby któraś ze stron była bardziej szkodliwa niż druga - pod warunkiem, że żadna z nich nie będzie aktywnie agresywna. Jednak w związku z groźbami bombowymi na spotkaniach towarzyskich na PC lub Gamergate, trudno mi uwierzyć, że jest to kwestia, która wkrótce się skończy - zwłaszcza z naprawdę negatywną prasą, którą otrzymała Gamergate, mimo że grupa dobrze zrobiła.

Chociaż nie powiedziałbym, że jestem pro-Gamergate per se, powiedziałbym, że popieram idee, na których się opierają, nawet jeśli metody wykonywane przez niektóre z nich są błędne. Pomysł posiadania jasnej prawdy w dziennikarstwie, a także powrotu krytycznego i śledczego dziennikarstwa, to coś, co popierają, że chciałbym zobaczyć powrót do świata. Ponadto, jak stwierdziłem w moim artykule o poprawności politycznej, chciałbym, aby publiczność wokalna była mniej zaangażowana w decyzje dotyczące gier wideo, ponieważ - moim skromnym zdaniem - zaszkodzi branży, ograniczając opcje dostępne dla twórców gier.

Z drugiej strony, nie przejmuję się seksualizacją w grach wideo, ponieważ jestem zbyt zajęty, starając się nie stracić życia, ponieważ to jest punkt gry - a nie RCP. Nie przejmuję się obrazami rasy w grach wideo, ponieważ naprawdę nie obchodzi mnie, jak ludzie rasowo mnie dyskryminują, ponieważ tak naprawdę nie sądzę, żebym się dogadał z tymi typami. Nie obchodzi mnie nic poza fabułą, rozgrywką i prezentacją - tak jak w przypadku wszystkich moich recenzji Rewind.

Pod koniec dnia, chcę tylko, aby wszyscy zamknęli się i zaczęli grać w gry wideo, a sentyment, który dzielę z dobrym olbrzymim Vivianem Jamesem - nawet jeśli jest niczym więcej niż maskotką Gamergate.