Dla wielu ludzi jest ciężko. Index Corporation, japońska firma multimedialna, złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości i sprzedaje kilka swoich spółek zależnych. Jednym z nich, być może największym, jest firma Atlus. Atlus jest dość znanym deweloperem JRPG, prawdopodobnie najbardziej znanym z długiej serii Shin Megami Tensei. Cóż, plotka głosi, że najbardziej prawdopodobnym oferentem dla firmy jest Nintendo.
Nabycie Atlus przez Nintendo miałoby sens. Obie firmy współpracują ze sobą od pewnego czasu, a kolejne dwie duże gry Atlusa, Shin Megami Tensei IV i Shin Megami Tensei X: Emblemat ognia zostaną wydane na systemach Nintendo, 3DS i Wii U, odpowiednio. Mówi się nawet, że Nintendo od dawna traktuje Atlusa jako studio pierwszej partii, zanim ogłoszono upadłość Index Corp.
To może mieć kilka skutków dla gier Atlusa. Po pierwsze, Atlus jest znany z tego, że przeskakuje na różne platformy, nigdy tak naprawdę się nie rozwijając. Jednym z powodów, dla których są ukochani, jest to, że do tej pory gracze byli w stanie otrzymać część wielkości firmy, niezależnie od posiadanej konsoli. Nawet PC ma dość przyzwoity sposób gry Shin Megami Tensei: Wyobrażać sobie MMO. Drugim powodem jest to, że Atlus tworzy kilka CIEMNYCH gier. Na zdjęciu powyżej jest scena z Persona 3 w którym główny bohater musi strzelić sobie w głowę, aby uwolnić swoje moce. Jest to główny mechanizm w grze. Nintendo ma trochę reputacji, odrzucając ciemne i dojrzałe motywy, gdy tylko jest to możliwe, ze względu na ich stanowisko, że gry wideo są zabawkami, a nie wyższą formą rozrywki. Gdyby nabyli Atlusa, czy spróbowaliby powstrzymać ich i stłumić mroczne tematy, które czynią gry Atlusa tak wspaniałymi, jak są? Jeśli tak, byłby to wielki upadek dla doskonałej firmy zajmującej się grami.
Co myślicie? Czy chciałbyś zobaczyć, jak Nintendo nabywa Atlus? Zagraj w komentarzach poniżej i bądź na bieżąco z Gameskinny i stroną Team Timelords na Facebooku, aby uzyskać więcej informacji o tym potencjalnym przejęciu.