Przegląd SpellForce 3

Posted on
Autor: Joan Hall
Data Utworzenia: 6 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 22 Grudzień 2024
Anonim
SpellForce III - An Excellent RPG Experience (Review)
Wideo: SpellForce III - An Excellent RPG Experience (Review)

Zawartość

The SpellForce seria zaczyna się od 2003 roku, ale jest duża szansa, że ​​nigdy o niej nie słyszałeś. Z braku pełnego wydania lub ekspansji od 2014 roku, niektórzy fani mogli uznać tę niszową serię strategii za martwą.


SpellForce 3 jest pierwszym pełnoprawnym wydawnictwem dla tej serii od 2006 r. i od tego czasu wiele się zmieniło. Czy to na lepsze? Trudno powiedzieć - nie grałem SpellForce gra za prawie dekadę - ale zdecydowanie jest „inna”.

Będziesz odkrywać rozległe ziemie, próbując znaleźć i wyleczyć plagę Bloodburn poprzez połączenie klasycznej gry w stylu CRPG i RTS w tej dziwnej hybrydowej RPG. Ustaw pełną 518 lat przed wydarzeniami z pierwszej gry, gra odbywa się przed rytuałem Konwokacji, który zmienił świat Eo na zawsze.

Ustawienie i opowiadanie historii sprawiają, że jest to dobry punkt wyjścia dla początkujących i uniemożliwia starym fanom odczuwanie opuszczenia, ale spojrzenie na Eo przed konwokacją nie wystarczyło, by sprawić mi przyjemność z spędzania czasu SpellForce 3.

Pierwsze kroki SpellForce 3

Zostajesz spoliczkowany do prologu samouczka-slash, gdy tylko rozpoczniesz kampanię. Prolog pozwala nauczyć się podstaw gier RPG i systemów RTS dzięki przygotowanej wcześniej imprezie z postaciami opowieści, po czym zostajesz rzucony w tworzenie postaci.


Masz kilka twarzy i fryzur do wyboru i możesz dopasować początkowe atrybuty swojej postaci oraz jej drzewka zdolności do tworzenia postaci. Ten proces jest dość prymitywny.

Coś do odnotowania dla tych, którzy decydują się na tworzenie postaci kobiecych: cały dialog gry nadal będzie odnosił się do ciebie jako „on” lub przywoływał, że jesteś „synem” Isamo Tahara. Jest to drobne, ale bardzo irytujące przeoczenie ze strony Grimlore Games, jeśli zdarzy ci się rzucić kobietą i zdarza się to dość często, że nie sposób przeoczyć.

Po przejściu przez prolog i dostosowywanie postaci, zostajesz rzucony prosto w fabułę - i zdarza się, że jest to miejsce, w którym moja uwaga SpellForce 3 zaczynać.

Eo - kraina mrówek

Jeśli w jakiś sposób nie zrozumiesz, jak drobne postacie są w prologu, szybko zrozumiesz, kiedy zaczniesz wędrować.

Skala świata w SpellForce 3 można podsumować jednym słowem: masywne. Wszystko jest ogromne! To świetnie, ale ludzie, którzy faktycznie mieszkają w Eo, są stosunkowo mrówkami.


W każdym obszarze gry jest dużo miejsca, ale nie dzieje się wiele rzeczy. Masz poczucie, że świat jest ogromny, ale stosunkowo trudno powiedzieć, gdzie jesteś, i nie ma wielu interesujących szczegółów pokropionych. Jesteś mały, członkowie twojej drużyny są mali, twoje jednostki w segmentach RTS są małe. Z mapami tak dużymi, łatwo je stracić.

Nie byłby to taki problem, gdyby łatwiej było powiedzieć, co dzieje się w walkach, lub minimapa miała więcej zauważalnych znaczników postaci, ale w obecnej sytuacji śledzenie tego, gdzie się znajdujesz, może być bólem.

Wskaźniki minimap jednostek są tego samego koloru i
zbliżony rozmiar do twoich budynków.

Można by pomyśleć, że fakt, że gracz może obracać kamerę, ułatwiłby to zadanie, ale uważam, że ta gra mogłaby skorzystać z nieobrotowego aparatu.

Możesz obracać aparat o pełne 360 ​​stopni, co często musisz robić w trybach RPG i RTS, ale aparat nie jest przeznaczony do obracania i przesuwania w określonych kierunkach w określonych obszarach. Wielokrotnie spotykałem się z aparatem do skoków, próbując obracać kamerę w pobliżu wyjątkowo wysokich konstrukcji.

Obracając kamerę w dowolnym trybie, można znaleźć skrzynie i inne przedmioty nadające się do gry, ale w końcu staje się to kłopotliwe, ponieważ trzeba to robić tak często. Ponowne ustawienie aparatu, aby był cały czas zorientowany, jest .. no zabawne.

Szkoda, bo SpellForce 3 jest absolutnie cudowny, a programiści wyraźnie chcą, żebyś widział wszystkie szczegóły, w których pracowali, ale po prostu poczułem się oderwany od mojej drużyny i sfrustrowany, gdy przyszedł czas na deathball przez drogę przez posterunki wroga w segmentach RTS.

Porozmawiajmy o faktycznej grze

To jest RPG, więc z pewnością muszę mówić o rozgrywce. Pewno.

Klasyczni fani CRPG będą zaznajomieni z ogromną większością funkcji znalezionych w SpellForce 3tryb RPG, który jest najczęściej używany w wędrówkach po mieście lub w lochach. Wędrówka po mieście i rozmowa z ludźmi nie jest tak interesująca, jak w innych grach, ale przyjęcie drużyny przez lochy jest.

Musisz walczyć i układać sobie drogę przez wiele lochów gry, które zawierają klasyczną walkę w czasie rzeczywistym. Postać może mieć tylko trzy umiejętności na swoim pasku na raz, chociaż możesz zmieniać obrót między umiejętnościami i ładunkami wyposażenia w zależności od sytuacji.

Lochy i widoki (i walki) wewnątrz są moją ulubioną częścią gry. Oprócz konieczności ciągłego obracania aparatu, w lochach czuje się bardzo „w domu”.

Segmenty RTS w grze są mniej przyjemne, przynajmniej dla mnie. Budowanie nowych budynków zasobów, zarządzanie pracownikami i rozszerzanie się na placówki jest w porządku, ale nie angażuje.

Walka z wrogami w trybie RTS polega głównie na osiągnięciu deathballu, a następnie próbie obrony przed falami wrogów lub przetoczenia tej piłki nad ich placówkami. Możesz użyć umiejętności swoich bohaterów w walce, ale śledzenie ich pośród wszystkich innych działań jest koszmarem. Udzielenie im pasków zdrowia innego koloru od jednostek rodzajowych z pewnością tutaj pomoże.

Problemy z kontrolą

Warto zauważyć, że oba tryby są uciążliwe.

Elementy sterujące są takie same w obu trybach RTS i RPG, z pewnymi różnicami. Możesz w dowolnym momencie przełączać się między dwoma schematami sterowania gry, ale prawdopodobnie będziesz się grzebał, chyba że zagłębisz się w opcje sterowania i dostosujesz je.

Dostosowywanie elementów sterujących w jednym z nich SpellForce 3schematy kontroli są obowiązkowe, aby się nimi cieszyć - po prostu nie da się tego obejść. Gra twierdzi, że jeden schemat kontrolny jest bardziej odpowiedni dla nowych graczy CRPG, podczas gdy drugi jest dla doświadczonych, ale zgodziłbym się razem jako „niepotrzebnie zawiły”.

Odtwarzacz nie powinien być zmuszony do ręcznego przełączania między dwoma schematami kontroli przez całą kampanię trwającą ponad 25 godzin. W połowie historii gry, skończyłem wchodząc w moje opcje kontrolne po raz ostatni i dostosowując prawie każde naciśnięcie klawisza, ponieważ byłem chory i zmęczony tym.

Suma wszystkich części

Część RTS i część RPG, SpellForce 3 nie wyróżnia się w żadnym gatunku, który próbuje włączyć.

Segmenty RPG, choć interesujące, są nękane przez naprawdę okropne aktorstwo głosowe (jedyny wyjątek to aktor głosowy Geralta) oraz ogromne i trudne w nawigacji obszary. Lochy RPG z gry to klejnot korony rozgrywki.

Segmenty RTS w grze są w porządku dla tego, czym są, ale ostatecznie nie służą zbyt dużym wyzwaniom strategicznym i ostatecznie zmieniają się w mecze śmierci.

SpellForce 3 wyróżnia się zarówno grafiką, jak i ogólną stylistyką dźwięku, a segmenty RTS zapewnią większości platform gier prawdziwą ucieczkę za swoje pieniądze, ale trudno mi polecić tę grę w obecnej postaci. Grimlore Games starało się tutaj bardzo dobrze i to wszystko pokazuje wszystkie szczegóły, ale gra wymaga znacznych zmian w jakości życia, aby warto było zainwestować pieniądze i czas potrzebny do grania.

[Uwaga: wydawca dostarczył kopię SpellForce 3 użytą do tej recenzji.)

Nasza ocena 5 RTS-RPG hybrydowy SpellForce 3 stara się ciężko, ale niektóre kluczowe problemy mogą sprawić, że trudno będzie go pokochać lub nawet polubić. Recenzowane na: PC Co oznaczają nasze oceny