Opowieści o Vesperii i dwukropku; Definitive Edition Review - The Best Tales

Posted on
Autor: Bobbie Johnson
Data Utworzenia: 9 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 1 Listopad 2024
Anonim
Opowieści o Vesperii i dwukropku; Definitive Edition Review - The Best Tales - Gry
Opowieści o Vesperii i dwukropku; Definitive Edition Review - The Best Tales - Gry

Zawartość

The Opowieści seria miała szczególne miejsce w moim sercu, odkąd grałem Tales of Destiny na PlayStation 20 lat temu. Kupowałem, grałem, a nawet importowałem te gry przez dwie trzecie mojego życia.


Ostatnie wpisy w serii, takie jak Xillia tytuły, Zestria, Łaski, i tak dalej, nie zrobiłem jednak dokładnie tego, co mnie interesowało, od początku do końca. Rzuty z gry na grę zaczynają się zlewać po pewnym czasie, a systemy walki ... Powiedzmy, że nie są one dla mnie.

Mój brak zainteresowania nowoczesnością Opowieści może dlatego, że starzeję się - kiedy mówisz, że grałeś serię po raz pierwszy 20 lat temu, możesz być poza jej obecną demografią - ale po prostu wracam i gram nowe, szukając czegoś, co ja nie mogłem się oderwać, dopóki nie zagrałem Tales of Vesperia: Definitive Edition.

Zawsze uważałem oryginał Opowieści o Vesperii być zwieńczeniem najlepszych aspektów serii, mając odpowiednie sygnały z poprzednich i popularnych Tales of the Abyss i używając ich skuteczniej niż poprzednik. Niezapomniane postacie, wyjątkowa wciągająca historia poruszająca kwestie relatywne, świat znajomy, ale wciąż pełen zachwytu, a na końcu (ale nie mniej) sterty treści pobocznych do wykonania. Gra jest i była ogromna.


Dzisiaj Wersja ostateczna wydanie przynosi treści, które wcześniej były dostępne tylko w Japonii i na PlayStation 3, po raz pierwszy na Zachodzie, i zajmuje to, co było już jedną, jeśli nie najlepszą, grą z tej serii i zamienia ją w molocha gatunek muzyczny.

Od oryginału do Ostateczny

Oryginalny Opowieści o Vesperii wyszło w czasie, kiedy można uznać, że tradycyjne JRPG są martwe, chyba że nadal pracują w bibliotece PS2. Gry takie jak NieR, The Lost Odyssey, i The Last Remnant zamienił ten gatunek na głowę na Xbox 360, ale ogólny trend był bardziej ukierunkowany na „słodkie dziewczyny robiące słodkie rzeczy” jak Neptunia lub Atelier.

Vesperia przyjął inne podejście i trzymał się tego, co działało Tales of the Abyss, kolejny znany wpis w serii. The Wersja ostateczna stanowi bardzo dobry przykład tego, jak ten gatunek kiedyś był, i zawiera elementy z oryginalnego tytułu wraz z nowymi treściami, na które można wstrząsnąć kijem.


Na przykład nie tylko dostajesz nową postać Patty, ale także masz Flynna jako stałego członka drużyny później w grze. Żadna z tych postaci nie była członkami partii w oryginalnym wydaniu.

Najlepsze kawałki tej wersji nie leżą jednak w Patty i Flynnie. Zawiera nową muzykę, nowe skecze, pełną grę głosową (w przeciwieństwie do częściowej wersji oryginalnej), wybór języka, nowe zadania poboczne, rozbudowane lochy, nowych bossów, nowe kostiumy, nowe Artes i inne. Naprawdę, to jest prawdziwa ostateczna forma dla Opowieści o Vesperii, która była już świetną grą po jej pierwszym wydaniu.

Vesperia? Bardziej jak Bestperia

Co jest takiego specjalnego w tej grze? Dlaczego Opowieści społeczność domagała się wersji PlayStation 3 Opowieści o Vesperii przez dekadę i dlaczego spadają na siebie Wersja ostateczna?

Najbardziej rażącą różnicą od braci gatunkowych jest to, że bohaterowie nie są tekturowymi tropami anime. Główny bohater, Yuri, jest dorosłym mężczyzną, który nie musi polegać na sile przyjaźni, aby wszystko się udało, a pozostali członkowie obsady gry są napisani tak, aby byli podobnie wyjątkowi i mogli stać sami jak postacie.

Każdy członek partii ma swoje własne cele i drastycznie różne osobowości. Zanurzają się w puli anime, ale nie biorą tego tak powszechnego nurkowania w stereotypy anime, które tak często ścigają ludzi z JRPG, nie bez powodu.

Nie mówię, że nic z tego nie jest banalne - często tak jest - ale jest coś do powiedzenia, ponieważ postacie są pisane tak, jakbyś oczekiwał kogoś na ich miejscu. W rezultacie są znacznie bardziej znośne niż można by się spodziewać po grze z tym stylem wizualnym.

System walki jest jedną rzeczą, na którą chcę się zwrócić w szczególności, ponieważ jest to krok wstecz. Nowoczesny Opowieści gry wydają się być nastawione na dodawanie sztuczek, które komplikują system walki, i choć może to być w porządku, nowe dzwony i gwizdki po prostu czują się mało intuicyjne w większości tych gier. To trochę jak dodawanie miodu do kanapki PB&J - masz już dobrą kanapkę między masłem orzechowym a galaretką, po co też tam umieścić miód?

Nie ma tu wymiany broni i nie ma wytrzymałości, aby powstrzymać Cię przed spamowaniem. Vesperia szczyci się systemem walki akcji 3D, z którego znana jest seria, ale jego zawiłości tkwią w czasie twoich umiejętności i pozycjonowania, zamiast po prostu używać słabości wroga. Czas podejścia i kombinacje oznaczają wszystko tutaj, aby nie wziąć kilku trafień i obrażeń.

Preferuję bardziej bezpośrednie podejście do bitwy, ponieważ nie przytłacza cię mechaniką, aby zacząć, ale wymaga to biegłości w walce, aby naprawdę dobrze. Bardzo rzadko gracz czuje, że gra przekazuje im zwycięstwo poza bitwami polowymi, a jeśli nie jesteś w stanie umiejętnie unikać ataków i rozdawać je w naturze, nie będziesz w stanie dobrze się rozwijać Vesperia.

Dania boczne

Opowieści o Vesperii jest wypełniony tak dużą ilością treści pobocznych, że można z łatwością wydawać tyle samo, jeśli nie więcej, czasu na wykonywanie zadań opcjonalnych, jak będzie się to działo w historii.

Treści poboczne w tej grze to znacznie więcej niż wędrówka po okolicy i rozmowa z NPC. Możesz zagrać w kilka minigier, upolować tajne przedmioty i zabrać potężnych i wyczerpujących bossów jako przystawki do całego posiłku. To nawet nie wszystko.

Trudno jest tu wchodzić w różne strony, ale trzeba pamiętać o tym, że trudno znaleźć pewne treści poboczne i całkowicie ich nie można przegapić. Tak, w grze jest wiele błędów Opowieści o Vesperiii często są tak daleko od miejsca, w którym rozgrywa się historia, że ​​nigdy nie będziesz w stanie zgadnąć.

Niektórzy ludzie naprawdę nienawidzą brakujących treści w grze i pominą to za ten fakt, ale nie przejmuję się tym, że gra ma być przygodą. Impreza nie jest pełna jasnowidzów, a sama ilość treści jest wystarczająca, aby zagwarantować drugą zabawę. Wszelkie pominięte treści są doskonałym pretekstem do ponownego zagrania i zdobycia wszystkich skeczów.

Rub

Tak, wiem, nie dotknąłem grafiki ani dźwięku. Gra wygląda i brzmi świetnie.

Musieli zdobyć różnych angielskich aktorów głosowych dla nowych dźwięcznych linii, więc są pewne duże rozbieżności w sposobie mówienia bohaterów czasami, choć nie jest to problem, jeśli używasz japońskiego głosu.

Tales of Vesperia: Definitive Edition to gra, o której myślałem, że nigdy nie zobaczę, ale oto jesteśmy w 2019 roku, kiedy to pękła w drzwiach jako pierwsza duża edycja JRPG tego roku i wywalczyła absolutny tyłek.

Tak, to mapa świata! Czy oni już to robią?

Jest to gra, która sprawia, że ​​chcesz więcej gatunku, życząc, aby ewoluowała w innym kierunku niż większość deweloperów.

Może jestem po prostu stary i gorzki. Może po prostu brakuje mi jakości JRPG, którą dostaliśmy na PlayStation i PlayStation 2 i nie widzimy nowoczesnych wpisów w obiektywnym świetle. Niezależnie od tego, umieściłem Tales of Vesperia: Definitive Edition w pierwszej piątce JRPG wypuszcza to pokolenie bez wątpienia, ponieważ jest to cały pakiet pisma, estetyki, wyzwania i zabawy, którego kiedyś żądałem od moich gier RPG na konsole i które tak trudno dziś zdobyć.

Plusy

  • Łatwo 50+ godzin ciekawej historii
  • Piękne wizualizacje w stylu anime i muzyka
  • Kolejne 40 godzin dodatkowych treści do upolowania
  • Najlepsze postacie w całym Opowieści seria

Cons

  • Zmiany w aktorach głosowych są zauważalne, a czasami nawet nieprzyjemne

(Zrzeczenie się: autor otrzymał egzemplarz Tales of Vesperia od wydawcy do celów recenzji.)

Nasza ocena 9 Tales of Vesperia był jednym z najlepszych ostatnich genów JRPG, a Definitive Edition z łatwością jest jednym z najlepszych JRPG-ów tego gen. Przegląd na: Przełącznik Nintendo Co oznaczają nasze oceny