Firmy produkujące gry filmowe i wideo w Teksasie będą musiały zacieśnić pas przez następne dwa lata, ponieważ wsparcie z programu motywacyjnego Texas Moving Image Industry zostanie zmniejszone do około jednej trzeciej bieżących funduszy programu.
Negocjatorzy z Izby Reprezentantów i Senatu osiągnęli w zeszłym tygodniu dwuletnią umowę budżetową, która obniży 63 miliony dolarów z programu motywacyjnego, pozostawiając branże gier wideo i gier wideo tylko na 32 miliony dolarów.
Od 2008 r. Program dał 150 milionów dolarów na zachęty dla firm produkcyjnych, które zatrudniają pracowników z Teksasu do rozwijania projektów filmowych, telewizyjnych, komercyjnych lub gier wideo w stanie, co z kolei wygenerowało wydatki ponad 1 miliard dolarów, według Teksasu Komisja Filmowa.
W marcu lobbyści filmowi nalegali na oddzielenie środków na zachęty do filmów i gier wideo, co prowadziło do sporów o różnice między tymi dwiema branżami. Lobbyści gier wideo sprzeciwiali się podziałowi, powołując się na to, że grupy filmowe zamierzały całkowicie wyeliminować je z budżetu. Bez ogólnej zgody obu stron i przy mniejszym wsparciu ze strony polityków program zakończył się taką samą sumą pieniędzy, jaką otrzymał w 2011 roku.
Po tak marnym zakończeniu sprzecznych negocjacji lobbysta przemysłu filmowego Lawrence Collins miał dość ponury pogląd na branżę, mówiąc, że „film i telewizja w Teksasie znikną”.